Owiec a jakie ty masz u siebie przełożenia??

Skrzynia nie zmieniona ale na napędzie zmienione jest na 16 i 45.

U mnie przy 15/44 wychodzi coś koło 230 ale to już muszą być sprzyjające warunki i lecimy prawie na odcieńciu. Ciekawe ile twoje mody dały faktycznie koni ale ten wynik to jakieś przebicie na zegarach:)

A ja :cenzura: jestem zadowolony ze swojej suczki
Zatankowałem do pełna, zrobiłem 250 km i potem znowu do pełna i tylko 11,8 weszło co daje = 4,7 litra na 100 km, jestem zajebiście zadowolony w stosunku spalania do osiągów
Fakt nie przekraczałem 120 km/h ale jestem zadowolony z wyniku

A ja wracając do tematu poleciałem 212 swoim golasem,a potem narobiłem w zbroję i już więcej tak nie jeżdżę

Nie czepiajcie się tak Owcy. Każdy licznik oszukuje o kilka procent co przekłada się ilościowo na duże różnice szczególnie przy dużych prędkościach. Zrobiłem kilka obliczeń teoretycznych i 45/16 jest o ponad 6% szybsze od 45/15 i ponad 4% szybsze od 44/15. Jeżeli 230 pokazuje przy 44/15 to przy tych samych obrotach u Owcy powinno być 240.

Jakie masz Owca rozmiary opon ? Rozmiar i stopień zużycia opon też będzie miał wpływ na wskazanie. I mniejsze przednie a większe tylne koło to większa szansa że Owca zobaczył 248. Biorąc pod uwagę idealny obwód tylnego koła (1,959 m) i przełożenie 44/16 to przy 10700 obr/min powinno być 251 km/h.

Na końcu pytanie skąd ta moc. Nie trzeba zwiększać mocy, można zmniejszyć opory. Największy opór przy dużych prędkościach to opór powietrza. Trzeba mieć wiatr w plecy i z górki .

To tyle moich dywagacji. A to czy te 248 licznikowe to był prawdziwe 220 lub 225 to już inna bajka. Jak bito rekord prędkości w Polce to licznikowe ponad 400 okazało się 361,92.

Z tyłu mam większą oponę bo 170/60, a nie 160/60 prawie nówka przebieg może 1200 kilometrów więc też ma większy promień. Wskazanie wskazaniem ale ponad 200 było na 100% mi to wystarczy . Pokazuje więcej niż pokazywała to cieszy. A w dzień jak jechałem to słonecznie jakieś 20 stopni bezwietrznie i prościutka autostrada.

To przyznam się że miałem podobnie. Do tej pory jak mierzyłem po mieście to aż nie chciałem się chwalić. Zawsze było powyżej 5,75
A wczoraj jak leciałem z Torunia to 200KM zrobiłem na 9,4l. [4,7]
Aż się zdziwiłem.

Nie mam pojęcia jak wy to robicie. Do tej pory nie zszedłem poniżej 6l. Średnio wychodzi 6,3.

Może mam coś nie tak z motocyklem?

No i już mamy koleje 2% różnicy na plus jeśli chodzi o prędkość maksymalną.

Tak, tylko musisz mieć jeszcze odpowiednią moc żeby rozpędzić się do tej prędkości, pokonać opory toczenia, powietrza. Nie można w nieskończoność wydłużać przełożenia. Szkoda, że zapomniałeś o tym.

/owca- ganiamy przez weekend na A1 i zobaczymy ile Ci pociśnie ok? Tak se tutaj możemy teoretyzować, a wątpię że utargasz tym 220 ( nakiet ), wiec może obiektywnie pojedziemy i się rozpędzimy na odcinku ładnym...

Siedzę we Wrocku. I szukam już hamowni za rozsądne pieniądze.

Trasa czy miasto? Jeśli na trasie (i jazda w okolicach 110) tyle ci pali to coś nie tak.
Jeśli miasto to się nie przejmuj. Ja też tak mam z pewną dozą uogólnienia.

//EDIT : jak trasa to jak dla mnie samemu i z kufrem centralnym.

Pytania można mnożyć: sam, czy z plecaczkiem, z kufrem, czy bez... Mi teraz w trasie pije między 6-7 (akurat w trasie pił nieco mniej, chociaż raz tylko uczciwie go zmierzyłem) ale teraz doszedł kufer i wreszcie żona może jeździć, więc sporo się zmieniło obciążenie.

Imprezy na BP jakoś omijają Wrocław Łódź zresztą też Tylko, że jak masz wybulić ponad stówkę za hamownię, a masz czas, to już i tak chyba lepiej się przejechać na BP i dostać hamownię za free, a za te pieniądze przynajmniej pobujać się po PL

Zostały jeszcze:
Katowice - 16.05, Stacja BP, ul. Górnośląska 40
Kraków - 23.05, Stacja BP, Wieliczka, ul. Krakowska 14B
(przy zjeździe z autostrady, za wyjazdem z Krakowa, przed wjazdem do Wieliczki)
Gdynia - 30.05, Stacja BP, ul. Hutnicza 15A

A ja mam pytanie, wczoraj sobie leciałem to było jakieś 215 przy 9600..i więcej nie chciała iść, a jeszcze w tamtym roku, było 10600 obrotów ponad...o co kaman? Dodam że mam z tyłu oponę teraz 170/60/17, jeszcze policzę zęby w napędzie, bo coś mi się za szybko zbiera . Już nie założę takiej opony do Sv...same minusy A możliwe ze opona się już ślizga? Bo jest już stara i zuuużyta, i czasem widzę ostatnio jak na obrotomierzu np. na 4biegu z 8 tys. nagle do 10 skacze to wtedy chyba oponka uślizg łapie...?

To musisz czuć po prostu czy uślizg łapie opona czy sprzęgło. Ja mam 170 i nie narzekam jakoś.

W górnym zakresie prędkości sporo zależy od wiatru, pochyłości i pewnie nawet paliwa, więc może poprzednio miałeś sprzyjające warunki, a może teraz niesprzyjające?

A uślizgi koła przy takich prędkościach to byś poczuł na pewno. I w gaciach miałbyś pełno Wniosek: Sprawdź gatki, jak czyste, to opona trzyma
BTW: Niezłe rozumowanie, co?

Chyba w NFS Underground Nie ma opcji żebyś złapał uślizg na czwartym biegu 650 przy 8 tys