Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Autor |
Wiadomość |
trovao
SV Rider
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 09:21 Posty: 637 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR 750 K6
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Mam jeszcze jedna rzecz która troszkę mnie denerwuje. Mianowicie każdy nawet lekki deszczyk powoduje że z pod przedniego koła wprost na buty idzie cała woda i syf - z uwagi na budowę motocykla - strasznie wąski jeden cylinder. W przypadku FZ6 znajomego musi naprawdę być mokro aby buty niewytrzymały "ciśnienia", gdyż silnik jest na tyle"szeroki" że buty nie są w świetle koła.
Pytanie mam następujące czy montaż pługa choć troszkę poprawił by tą sytuację? Bo o przedłużkę błotnika nie pytam bo to wiadoma sprawa.
_________________ Suzuki SV650S K5
|
1 cze 2012, o 07:31 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
nie poprawi. ale wyglad bedzie o 1005 lepszy i plug zamaskuje choc troche ta gazrurke co idzie pod silnikiem, ktora niektorzy z nas probuja przetrzec na wylot pasta i papierem sciernym..
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
1 cze 2012, o 08:41 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Owiewki boczne proponuję- ochrona butów kolan i stabilniejsza pozycja przy wysokich prędkościach
_________________ 675
|
1 cze 2012, o 08:42 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
no ale to jakos tak nie wyglada..
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
1 cze 2012, o 08:45 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Mi się jeszcze nic takiego nie zdarzyło... niepokojąca rzecz.
_________________ SVNERWUS
|
1 cze 2012, o 11:12 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
A popychacz sprzęgła jak się zachowuje? Może nie masz na tyle ciśnienia i nie do końca wskakuje? Sam kosz sprzęgłowy ponoć w SV1000 jest awaryjny - ktoś ma info na ten temat szersze?
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
1 cze 2012, o 12:35 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
nigdy nie mialem problemow ze skrzynia. tylko ten zasrany zimering umarl se kiedys....
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
1 cze 2012, o 12:59 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Kosz sprzęgłowy w SV1000 i DL1000 hałasuje jakby miał się rozlecieć zaraz. Ale nie słyszałem jeszcze by komuś się przydarzyła jakaś awaria z tego powodu, po prostu hałasuje i tyle. Przy przechodzeniu przez zakres obrotów ok. 3-4tys wpada w dziwny rezonans, przy wyższych obrotach jest już kultura. W necie można znaleźć sporo informacji na ten temat, ponoć sprężyny w koszu są za krótkie, za luźne, ludzie wsadzają pod nie podkładki i przyspawują, ponoć trochę pomaga. Od niedawna w Warszawie kosze można dać do regeneracji, oprócz tych sprężyn jest jeszcze wymieniana jakaś tuleja, która fabrycznie też jest źle spasowana. Po zabiegu sprzęgło chodzi podobno lepiej niż nowe.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
1 cze 2012, o 13:00 |
|
|
maxio
SV Rider
Dołączył(a): 5 kwi 2011, o 21:55 Posty: 424 Lokalizacja: lubelskie
Płeć: mężczyzna
Moto: TL 1000R
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Właśnie to samo sobie pomyślałem, więc wykręciłem siłownik i przesmarowałem "drut" popychacza , ale nie pomogło to za wiele. Z kolei sobie pomyślałem, że gdyby bieg nie zapinał się do końca to by prawdopodobnie wyskoczył ... a tak się nie dzieje, tylko jest hałas przypominający wrzucenie biegu .... i to zjawisko ma właśnie miejsce przy "niewielkich" obrotach rzędu 3-4 tyś obrotów. EDIT: olej świeży, na kole nie jeżdżone, nie pałowane (za bardzo ).
_________________ -------------------------------------- https://www.facebook.com/SOUNDOFEXHAUST ... page_panel
http://www.youtube.com/watch?v=UhE3OQb0kQ0
|
1 cze 2012, o 18:13 |
|
|
maxio
SV Rider
Dołączył(a): 5 kwi 2011, o 21:55 Posty: 424 Lokalizacja: lubelskie
Płeć: mężczyzna
Moto: TL 1000R
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Doszedłem jednak do wniosku, że to nie są "dźwięki" dochodzące ze skrzyni biegów. Mam wrażenie, że jakby silnik się krztusił , na jednym z cylindrów podczas pracy na niższych obrotach. Tak jakby zapłon w cylindrze nie występował za każdym razem. Jest to zjawisko chwilowe (na niższych obrotach) i zaczęło się w momencie kiedy zainstalowałem TRE ...............
_________________ -------------------------------------- https://www.facebook.com/SOUNDOFEXHAUST ... page_panel
http://www.youtube.com/watch?v=UhE3OQb0kQ0
|
3 cze 2012, o 17:42 |
|
|
Radzio
rowerzysta
Dołączył(a): 10 maja 2011, o 19:29 Posty: 34 Lokalizacja: WSC
Płeć: mężczyzna
Moto: TL1000s
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
A zrób mały teścik: rozpędź furę powiedzmy do 50km/h na 4 biegu wyłącz zapłon i z chodź biegami w dól (na wciśniętym sprzęgle), i napisz jakie odgłosy słyszysz.
|
3 cze 2012, o 20:15 |
|
|
Dagonet
motocyklista
Dołączył(a): 5 wrz 2010, o 16:59 Posty: 167 Lokalizacja: Wawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800F
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
mnie denerwuje podsuwanie sie tylka przy dohamowaniach, albo sie trzeba zaprzec nogami mocno wtedy albo siedz sie jajkami na baku...
_________________
http://www.bikepics.com/members/dagonet/
|
5 cze 2012, o 23:39 |
|
|
dzwonek
wywrotowiec
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 01:46 Posty: 1346 Lokalizacja: Warszawka
Płeć: mężczyzna
Moto: BIDA
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
To akurat wina fizyki nie SV Spróbuj na sporcie się przejechać...
_________________
SV650N K3 --> SV1000S K3 --> GSX-R 1000 K4 --> FZ1N --> BIDA
mail: dzwonek (at) svforum.pl
|
6 cze 2012, o 01:41 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
A Marek Cię nauczy jak tę fizykę poprawnie wykorzystywać i zobaczysz że bez tego się nie da jeździć ;-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
6 cze 2012, o 07:03 |
|
|
Toksyczny
SV Rider
Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53 Posty: 364
Płeć: mężczyzna
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
skwaro, rozwiniesz powyższe? bo obawiam się że nie załapałem
_________________ " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami" "Carpe Diem"
|
6 cze 2012, o 16:13 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Siedzenie celowo w motocyklu jest pochylone do baku żeby łatwiej było hamowanie z wyniesieniem robić, przesuwając się do baku przy hamowaniu przenosisz siłę na podnóżki, dzięki czemu nie opierasz się o kierownicę i łapki są luźne. To tak w skrócie :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
6 cze 2012, o 20:57 |
|
|
mateo
motocyklista
Dołączył(a): 10 lut 2012, o 02:18 Posty: 151 Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N gaźnik
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Heh.... Spróbuj na większym.... Wtorek rano pod firmą, jedynka jakieś 8tys. obrotów uda luźne i mateusz za szybko puścił manetkę Co do skrzyni, mi tam jebnie raz na jedynce, raz na dwójce itp. A nie raz wcale spazz który zimmering?
_________________ http://www.bikepics.com/members/matt150/
|
7 cze 2012, o 00:48 |
|
|
marta26
SV Rider
Dołączył(a): 15 kwi 2011, o 10:37 Posty: 1796 Lokalizacja: Dęblin/Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: suzuki sv650s
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Ooo...a ja mam wielką łatę antypoślizgową na spodniach na d...pie, przez co nawet się ruszyć nie mogę, w sensie lekko zsunąć i to mnie wpienia...chyba ją wytnę i będę o tak jeździła
_________________ marta26-->>SV650S
www.logo-ratio.pl
|
7 cze 2012, o 00:56 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
To prawda! Jeszcze jest coś...jak tak zmolestuje cię w kroku, to znaczy, że warto żyć i włącza się instynkt przetrwania
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
7 cze 2012, o 01:58 |
|
|
Arek1
SV Rider
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Moja SVka nie chce odbiegać od ogółu i ostatnio zgubiła dolną śrubę mocującą chłodnicę. Dopiiero po kilku dniach się zorientowałem, że coś jest nie tak
_________________ www.poomoc.pl
|
13 cze 2012, o 12:11 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|