Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 25 gru 2024, o 22:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Dłuższa trasa - jak przeżyć 
Autor Wiadomość
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
koroviov napisał(a):
No. Teraz dyskusję można uznać za zakończoną, a temat za wyczerpany. Dzięki Plastic.

Ja to już nie chcę pisać, bo i sam nie lubię słuchać tekstu... "a za moich czasów...". Jednak za moich czasów - nie, jednak nie!
Za Waszych czasów, teraz, dajcie mi SVałkę, a nawet R-łana (najlepiej to hajkę :) ), a bez zastanowienia pojadę w baaaardzo długa podróż :)
No, ale ja już mam ponad 50 lat, wiec się nie liczę w tej rozgrywce ;P
Jednak wspomnę jeszcze, że na tym forum są kobiety, które wsiadają, jadą i się nie rozczulają nad sobą :)

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


17 lip 2018, o 02:26
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16
Posty: 752
Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Przepijasz stoperan redbulem i mozna zapierdalac ;)

_________________
SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516


17 lip 2018, o 10:02
Zobacz profil
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
zlyzwierz napisał(a):
Przepijasz stoperan redbulem i mozna zapierdalac ;)


:spoko:

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


17 lip 2018, o 20:17
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 16 cze 2018, o 07:48
Posty: 14
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000n
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Jeśli moto masz w dobrym stanie, silnik ma dobre smarowanie i chłodzenie to nie ma się co przejmować wysokimi obrotami.
Wsiadać i jechać
Rozumiem, że ktoś się męczy na moto dłuższą trasą...ale to tylko oznacza, że sobie źle dobrał maszynę i teraz cierpi zamiast się nią cieszyć.
Wiem co mówię bo mam za sobą mnóstwo dlugich tras na przeróżnych motocyklach.
Niedzielne przejażdżki rzędu 1000km to nic nadzwyczajnego. Takich było setki.
Trasy typu 2300 km na raz bez przerwy na Firebladzie czy 2600 km ciągłej jazdy na CBR 1100XX z żoną na plecach też mam za sobą. Nie mowiąc już o moim rekordzie 3000km z 3 godzinną przerwą na uspokojenie nerwów.
Nie przechwalam się ale mówię jak jest. Zaznaczam też wyprzedzając niektóre komentarze, że nie robiłem nic na siłę i za wszelką cenę. Nie ryzykowałem i nie jechałem śpiąc. Wszystko odbywało sie bezpiecznie.
Pozdrawiam


19 lip 2018, o 21:10
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2016, o 09:00
Posty: 642
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2002
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Tylko podziwiać

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka


19 lip 2018, o 21:12
Zobacz profil
motorowerzysta

Dołączył(a): 8 kwi 2017, o 16:24
Posty: 78
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K7 ABS
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Die hard z krwi i kości :-) tak trzeba żyć B-)


Szacun dla żony :-D


19 lip 2018, o 21:54
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 16 cze 2018, o 07:48
Posty: 14
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000n
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Heh. Żona przysypiała mi dopiero w Czechach jak już wybiła 24 godzina jazdy ;) Zaczęla mi stukać kaskiem w kask to było trzeba dalej śpiewać, głupoty opowiadać, modlić się i cokolwiek innego by trzymała oczy otwarte. Bez interkomu byłoby o wiele trudniej.


19 lip 2018, o 22:01
Zobacz profil
motorowerzysta

Dołączył(a): 8 kwi 2017, o 16:24
Posty: 78
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K7 ABS
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Przysypianie to pół biedy. 24h na zadupku sporta to trzeba mieć ass of steel ;-)


19 lip 2018, o 23:39
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16
Posty: 752
Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Para terminatorów ;)

Ostatnie z dobrych roczników, teraz juz takich nie robią ;)

_________________
SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516


19 lip 2018, o 23:40
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56
Posty: 900
Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
3000 km z 3 godzinną przerwą - bezpiecznie. Wybacz, ale nie kupuję tego.
Przy optymistycznym założeniu, że jechałeś ze stałą prędkością 180 km/h (niechby było że zrobiłeś sobie rundkę dookoła Niemiec) to jest prawie 17 godzin jazdy i 3 godziny odpoczynku. Niechby było że 8 godzin jazdy, 3 godziny odpoczynku i znowu 8 godzin jazdy. W samochodzie pół biedy, ale na moto - hardkor.

Nie żeby mi jakoś specjalnie zależało na zdezawuowaniu Twoich historii, po prostu jakoś mi się to "nie dodaje", a skoro i tak gadamy o pierdołach to pomyślałem że pociągnę temat.

_________________
GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650


20 lip 2018, o 01:05
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16
Posty: 752
Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Pany, nie wiem jak Wy, ale ja to kupuje - przecież co 2-3h i tak musi zatankowac i się wyszczać :)
Jak startuję sam z pełnym bakiem, to zwykle pierwsze tankowanie mam w okolicach 180km ;)

Dużo zależy od prędkości i drogi.
Na szybkiej, ładnej trasie jest lajtowo - jak się kręcisz z jakimiś zamulatorami, to mniej, ale bez dramatu.

_________________
SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516


Ostatnio edytowano 20 lip 2018, o 01:14 przez zlyzwierz, łącznie edytowano 1 raz



20 lip 2018, o 01:09
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56
Posty: 900
Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Stanie ze szlauchem przy moto to żaden odpoczynek po tylu godzinach w siodle ;)

_________________
GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650


20 lip 2018, o 01:12
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16
Posty: 752
Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Goccolo napisał(a):
Stanie ze szlauchem przy moto to żaden odpoczynek po tylu godzinach w siodle ;)


E tam, zalewasz, przapychasz, kawa, siku i kolejne 200 można łykać spokojnie.
W aucie to bym zasnął, ale na moto luzik- "Mojżesz mode ON" i nawet korek Cię nie zatrzyma :P

_________________
SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516


20 lip 2018, o 01:16
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 16 cze 2018, o 07:48
Posty: 14
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000n
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Przez 10 lat robiłem trasę IRL-PL zawsze na raz. Do tego 8 lat ciągłej pracy na nocki sprawiło, że nocą nie chciało mi się spać a za dnia jak było jasno to też nie.Były chwilowe kryzysy, które szybko mijały po 5 minutach ćwiczeń odprężających na stacji przy tankowaniu.Te 3000km było zrobione tak, że 2000 bez przerwy, potem 3h pauzy i jeszcze tysiak na raz.Kawy nie piję ale energy dring po 15tu godzinach jazdy pomagal przeżyć kolejne 3 godziny.Z przerwami często jest tak,że zamiast pomóc to wybijaja człowieka z transu i potem sie trudniej jedzie.Aha...te 3000 zrobilem w 30h z małym hakiem, prędkość 160-200 km/h.Bez niepotrzebnego ryzyka.Byłem zmęczony to zjeżdżałem na stację na kilka chwil i dalej w drogę.Nic na silę bo nie musze nikomu nic udawadniac.Zmęczenie brało mnie gdzieś po 15h jazdy.
Historii z trasami mam wiele, 14h w ulewie i gradzie, +54 w cieniu w Afryce, jazda w półmetrowym śniegu i lodzie po Alpach i tym podobne. Były czasy, że kręciło się po 40 tyś km rocznie a teraz są xzieci i tylko jazfa wokół komina została póki co ;)
Do zobaczyska na szlaku Panie i Panowie.


20 lip 2018, o 20:37
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22
Posty: 1573
Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Przywracasz wiarę w ludzi, Paweł, a już myślałem, że kolejny kącik narzekaczy się zrobił... :]

_________________
"Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr


27 lip 2018, o 13:45
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 16 cze 2018, o 07:48
Posty: 14
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000n
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Dzięki. Miło słyszeć ;)
Tu jednak nie ma co marudzić tylko cieszyć się życiem i nawijać asfalt na koła ;)


31 lip 2018, o 19:25
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47
Posty: 2660
Lokalizacja: Bjaczystok
Płeć: kobieta
Moto: Trufel 675
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Maruderzy :)

Obrazek

_________________
Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012


2 sie 2018, o 14:59
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sie 2011, o 20:33
Posty: 338
Lokalizacja: Krk NH
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 1999
Post Re: Dłuższa trasa - jak przeżyć
Montana napisał(a):
Maruderzy :)

Obrazek


I like it :)

_________________
Obrazek


2 sie 2018, o 17:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL