Autor |
Wiadomość |
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Wysłał teściową na jezioro, liczył, że jeszcze nie zamarzło porządnie, a tu taki pech, teściowa cała, a tylko samochód na złom
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
29 lis 2010, o 16:31 |
|
|
wojtek1474
motorowerzysta
Dołączył(a): 6 paź 2010, o 19:34 Posty: 57 Lokalizacja: Pszów
Płeć: mężczyzna
Moto: FZ6 N 2005
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Wiesz w ciągu 2h w tym miejscu rozbiło się co najmniej 10 samochodów no ale tak jak piszesz moja wina i już.
_________________ Sv 650s 2002
|
29 lis 2010, o 16:53 |
|
|
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Wojtek jest jakaś minimalna szansa odszkodowania bo poleciało tam kilka autek, ale naprawdę minimalna, widać jesteś zdeterminowany, co nie oznacza przegrany Tylko że więcej pożytku będzie jak czas i kasę włożysz w doskonalenie jazdy w jakiejś profesjonalnej szkole jazdy, a darmowo to puste parkingi bez rowów i drzewek i widzów. Co bym nie napisał 90% wina kierowcy.
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
29 lis 2010, o 20:13 |
|
|
slusar_o2
SV Rider
Dołączył(a): 30 paź 2010, o 20:58 Posty: 522 Lokalizacja: Ruda Śl.
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s k3
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
i najlepiej nie wypasioną furą starych tylko jakimś starszym samochodem, bo na takim darmowym parkingu też różne rzeczy mogą się zdarzyć. Ja parę lat temu wziąłem cinqusia od babci na letnich gumach i w taka pogodę jak jest teraz pojeździłem z godzinkę w kółko. Naprawdę takie głupie szaleństwo daje ogromną ilość frajdy i można wiele się nauczyć Np ze w takich sytuacjach często zamiast deptać hamulec warto dodać lekko gazu żeby wyprowadzić auto z poślizgu. Oczywiście w aucie FWD i to trzeba przećwiczyć bo można sobie zrobić kuku.
_________________
http://www.bikepics.com/members/slusar_o2/
|
29 lis 2010, o 22:48 |
|
|
wojtek1474
motorowerzysta
Dołączył(a): 6 paź 2010, o 19:34 Posty: 57 Lokalizacja: Pszów
Płeć: mężczyzna
Moto: FZ6 N 2005
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
No nie mam możliwości starszym samochodem bo nie mam od kogo wziąć żeby popróbować ale i tak bym ani tego nie próbował bo nie miałbym zamiaru komuś jeszcze auta naprawiać. A możliwości kupna starszego na razie nie mam bo cała moja kasa została przeznaczona na zakup Sv-ki z czego jestem bardzo zadowolony
_________________ Sv 650s 2002
|
30 lis 2010, o 00:21 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Starszwy cienkus nie będzie kosztował tysiąca, malcer jeszcze mniej, a jakie cuda widziałem w ich wykonaniu to bajka, poezja i dramat za jednym zamachem - czyste mistrzostwo Jak ktoś ma kawałek miejsca i chęć zainwestowania stówki albo dwóch to można by kupić ze 2 kaszlaki i je zajeździć gdzieś na parkingu. Odezwijcie się jeśli ktoś będzie chętny.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
30 lis 2010, o 00:26 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Karłowaty pierdziel ma na tył napęd, to dodatkowo Cię wyszkoli. Ja kiedyś miałem takiego - ile ja się nim nie nakręciłem bokami mając 16 lat Dużo to dało.
_________________ SVNERWUS
|
30 lis 2010, o 00:36 |
|
|
koki
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2010, o 21:56 Posty: 463 Lokalizacja: KOL :D
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 SZ
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Popieram Również miałem okazje jeździć malczanem przez jakiś czas i powiem szczerze że nie był to czas stracony jeszcze swego czasu dorwałem żuka ale poślizgi tym wymagały duzooooo przestrzeni więc nie polecam
_________________ Suzuki SV 1000 SZ - lyter powrócił
|
30 lis 2010, o 10:03 |
|
|
wasior
SV Rider
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 16:03 Posty: 330 Lokalizacja: W-wa
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Wojtek nie myli się tylko ten kto nic nie robi Nie ma co zwalać na pech. Jak jechałeś 30km/h i urwałeś to znaczy, że powinieneś jechać 10km/h. Wczoraj zrobiłem DOKŁADNIE TO SAMO CO TY. Prędkość, zakręt i zawalczyłem ręcznym na końcu. Sprawy nie uratowałem i walnąłem bokiem auta w pryzmę-bez szkód. Tyle, że wchodząc tak w zakręt byłem świadomy ryzyka i za urwanie trzeba brać winę na klatę:)
_________________ SV605s 2002
|
30 lis 2010, o 13:14 |
|
|
cyrulik
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 19:32 Posty: 595 Lokalizacja: WPI
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K6
|
Re: Poślizg na drodze i uszkodzony samochód
Dla ścisłości 3m długości a nie wysokości lodu ale rozszyfrowaliście mnie - nie udało się
_________________ SV 650S K6 "Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
|
30 lis 2010, o 20:49 |
|
|