Marek, coś Ty sobie najlepszego zrobił?

Złamałem małego palca lewej ręki. Jest odprysk który mi ustabilizowali aby palec był w miarę prosty.
Jeszcze 3 -4 tygodnie i mają wyciągać.
Pamiętajcie sport to zdrowie, a koszykówka szczególnie

Nie napalaj się tylko na ten termin Witaminę C, kapustę kiszoną, kefiry nóżki i zero alko

Do Warszawiaków.

Otworzyli S8 dzisiaj - ktoś się wybiera na uroczystą przejażdżkę póki tłoku nie ma ? (np. w niedzielę)

Oczywiście o ile pogoda pozwoli

Może, może

Tylko przedtem zrobimy zakłady ile tego asfaltu w asfalcie jest

I sprawdzimy pogodę, pod Grodziskiem Mazowieckim przed chwilą śnieg padał

I zaciski pozakłądaj
Pogoda u nas (Opolszczyzna) też byłą przednia, ale nie miałem serca budzić suki ze snu na tą chwilę. Jeszcze max 2 miesiące i będzie dobrze.

Ja się dziś obudziłem i ten śnieg na drzewach mnie przeraził! Znowu se w weekend nie pojeżdżę buuuu
a może do soboty stopnieje??

ludzie jest styczen zima. bedzie wiosna bedzie sie jezdzic. co to za przyjemnosc jazda w mrozie i tym syfie na drogach.. jeszcze se krzywde mozna zrobic i moplik rozwalic przed sezonem

Ja tam przedwczoraj wyprowadziłem motonga i generalnie jest tak:
zimno? kalesony na przydupek polar pod kurtę i jazda bez problemu.
Syf? wymyłem suzi i bez problemu.

Ale ku...wa te dziury w drogach, to się nawet czasami ominąć nie da, na całą szerokość drogi czasami jedna za drugą,
szkoda sprzętu a przede wszystkim zdrowia.

Ja dziś byłem zmuszony (fak je ) do przejechania 5km (w praktyce wyszło 30km) ponieważ moja sucz musiała zmienić miejsce zamieszkania. Słońce, sucha droga -> bomba

Ja dzisiaj od rana myślałem żeby sobie pojeździć... Poszedłem o 11.00 na basen wychodzę o 12.45, aż mnie zatkało słońce dobrze grzało to czym prędzej do domu, strój do bagażnika i do dziewczyny, bo tam moto trzymam. Od 14.00 do 16.30 śmigałem jak głupi .
Widziałem z 20 motocyklistów.

I widziałem czerwoną sv bodajże wersja N na ostródzkiej, skręcającą na trasę toruńska. Może ktoś z naszych.
Ja zjechałem na stacje a ona poleciała dalej.

Ja staram się być "twardy". Do 15 marca nie ruszam sprzęta

Ja też się dziś skusiłem, sucho, 10st i było megaśnie. Pojechałem na trening Rafała (Stunter 13).
A jutro to już chyba do pracy na bzyku polecę

Ja też wreszcie przewietrzyłam kurteczkę

Jakiejś strasznie pasjonującej trasy żeśmy z kacperskim nie zrobili
(Otwock jest nudny i te bandy dresów w beemkach... )
ale i tak było faaajnie I łapki mi zmarzły tylko trochę...

U mnie dziś cały dzień mokro niestety, ale za to wczoraj się powoziłem

Jutra w W-wa ma padać trochę, ale za to we wtorek ma być ostatni ładny dzień i akurat mam wolne w pracy bo mam egzamin w szkole

12st? Ło matko, na północy ledwo 5, ale przynajmniej sucho.
O, a teraz pada

W Wlkp też w porywach do 10 stopni, ale od kilku dni co chwile mżawka