Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 9 kwi 2025, o 05:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
tadnam co by było mniej jawne 
Autor Wiadomość
Łowca
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10
Posty: 2859
Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
spyra78 napisał(a):
... nie uwierzę, że stać Cię na motocykl ale na konsekwencje nieumiejętnego użytkowania go (200zł w tym wypadku) już nie...
"Kowalski" zawsze musi kombinować, a o ile łatwiej by było wszystkim gdyby nie kombinować.


A w czym problem widzisz? Kombinować trzeba całe życie.

_________________
JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE :)


17 sie 2011, o 19:29
Zobacz profil WWW
platynowy down
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lut 2010, o 14:53
Posty: 453
Lokalizacja: Warszawa -LLB
Płeć: mężczyzna
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Gdybyś nie kombinował ( i reszta kozaków ) to my wszyscy nie musieli byśmy się z podatków zrzucać na pensję policjanta który zajmuje się Twoją sprawą, komornika który za Tobą lata i grona pozostałych urzędników budżetówki. Kombinujesz całe życie a obecni na forum koledzy i koleżanki za to płacą - dzięki.


18 sie 2011, o 19:30
Zobacz profil WWW
Łowca
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10
Posty: 2859
Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
romek napisał(a):
Gdybyś nie kombinował ( i reszta kozaków ) to my wszyscy nie musieli byśmy się z podatków zrzucać na pensję policjanta który zajmuje się Twoją sprawą, komornika który za Tobą lata i grona pozostałych urzędników budżetówki. Kombinujesz całe życie a obecni na forum koledzy i koleżanki za to płacą - dzięki.


Ciesze się, że jesteś ideałem. Chyba pierwszy jakiego spotkałem.

_________________
JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE :)


20 sie 2011, o 21:23
Zobacz profil WWW
SV Rider

Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22
Posty: 488
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Pedros napisał(a):
spyra78 napisał(a):
... nie uwierzę, że stać Cię na motocykl ale na konsekwencje nieumiejętnego użytkowania go (200zł w tym wypadku) już nie...
"Kowalski" zawsze musi kombinować, a o ile łatwiej by było wszystkim gdyby nie kombinować.


A w czym problem widzisz? Kombinować trzeba całe życie.


Byle w miarę zgodnie z prawem, choćby aby literalnie się zgadzało.

_________________
sv 650 s K5 - blue sucz


21 sie 2011, o 18:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
I stało się - pierwszy mandat, 300 zł i 8 pkt

I to jest ta sytuacja, kiedy nie zapłacę tego mandatu (na razie), bo:
- nie pracuję
- nie mam konta bankowego
- studiuję dziennie i nie mogę podjać pracy
- nie pobieram zasiłków
- nie mam nic na siebie: każdy pojazd jakim jeżdżę należy do kogo innego, każdy sprzęt elektroniczny jest na kogo innego i można potwierdzić to fakturą
- dowodu osobistego nie posiadam W OGÓLE

Osobiście chcę zapłacić, ale szanując prawo nielegalnymi, nieopodatkowanymi pieniążkami z pracy na czarno nie zapłacę legalnego mandatu. :obity:
Mogą mi ściągnąć należności wraz z opłatami manipulacyjnymi jak zacznę pracować legalnie za dwa lata, naprawdę się nie obrażę :obity:


11 mar 2013, o 19:43
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38
Posty: 595
Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Nie chcesz płacić teraz ok. Mandat idzie do skarbówki, która bierze z podatku, a w razie jego braku dopiero szuka innych źródeł. Możesz zapłacić po czasie a chcesz uniknąć opłat manipulacyjnych? Idź do swojej skarbówki, znajdź dział-administracyjno prawny i powiedz, że jakiś czas temu dostałes mandat, ale zgubiłeś czy coś i chcesz zapłacić. Panie tam siedzące wystawią polecenie zapłaty na kwotę, na którą dostałeś mandat- bez kosztów. Nie zaszkodzi dodać, że byłeś w biurze poborcy, ale go akurat nie ma a Tobie bardzo, ale to bardzo się spieszy...

_________________
szoruję asfalt


11 mar 2013, o 19:51
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38
Posty: 595
Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
piecus88 napisał(a):
Nie chcesz płacić teraz ok. Mandat idzie do skarbówki, która bierze z podatku, a w razie jego braku dopiero szuka innych źródeł. Możesz zapłacić po czasie a chcesz uniknąć opłat manipulacyjnych? Idź do swojej skarbówki, znajdź dział-administracyjno prawny i powiedz, że jakiś czas temu dostałes mandat, ale zgubiłeś czy coś i chcesz zapłacić. Panie tam siedzące wystawią polecenie zapłaty na kwotę, na którą dostałeś mandat- bez kosztów. Nie zaszkodzi dodać, że byłeś w biurze poborcy, ale go akurat nie ma a Tobie bardzo, ale to bardzo się spieszy...


Od wynagrodzenia z umowy zlecenia płacony jest podatek, więc potrącą, poza tym dostępne są inne intrumenty jak zajęcia konta, wpis w dokumenty posiadanego pojazdu, itp...

Koszty nie wynoszą 10 zł, a zależą od tego jak poborcy/komornikowi bardzo zależy na ściągnięciu długu, każde zapytanie do urzędu o to czy posiadasz pojazd, czy jesteś zatrudniony, czy masz konto bankowe- w niejakim systemie ognivo, ma swoją cenę... zgadnij kto jest tymi kosztami obciążony, ponadto wszystkie listy/upomnienia to kolejne koszty..

_________________
szoruję asfalt


11 mar 2013, o 19:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Z 300 zł zrobi się 350 tak podejrzewam, do przełknięcia.

Tak się zastanawiam - bo jak nie będę płacił to za kilkanaście tygodni odezwie się komornik - przedstawię mu jak się sprawy mają i nie będzie miał mi z czego ściągnąć to czy od razu umorzy sprawę? Oczywiście na dobitkę powiem, że zostało mi jeszcze 4 lata studiów dziennych + 4 doktoratu więc nici z podjęcia pracy zarobkowej przez najbliższe 8 lat.
Co do realności takiego życia to można dodać, że utrzymuje mnie moja rodzina i konkubina.


Ostatnio edytowano 11 mar 2013, o 20:05 przez Słoniu, łącznie edytowano 1 raz



11 mar 2013, o 20:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lis 2012, o 22:56
Posty: 1186
Lokalizacja: Kraków/Wielka Wieś
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s k3
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Podepnę się bo tez chodzi o mandat. Zapomniałem o jakiś tam 50zł chyba nawet bez punktów było. Przyszło mi z US jakiś pismo z coś jak by pitem że jest nakaz płatności, wspominają tam coś o koncie moim w banku. Teraz pytanie czy sami się obsłużą ściągając dług?? Bo po komornikach nie chce mi się latać. Żadnego zwrotu w tym roku nie będę raczej miał no chyba że 2zł.

_________________
650S k3 by Rene >> viewtopic.php?f=9&t=8742&start=20


Ostatnio edytowano 11 mar 2013, o 20:06 przez Rene, łącznie edytowano 1 raz



11 mar 2013, o 20:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38
Posty: 595
Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
piecus88 napisał(a):
piecus88 napisał(a):
Nie chcesz płacić teraz ok. Mandat idzie do skarbówki, która bierze z podatku, a w razie jego braku dopiero szuka innych źródeł. Możesz zapłacić po czasie a chcesz uniknąć opłat manipulacyjnych? Idź do swojej skarbówki, znajdź dział-administracyjno prawny i powiedz, że jakiś czas temu dostałes mandat, ale zgubiłeś czy coś i chcesz zapłacić. Panie tam siedzące wystawią polecenie zapłaty na kwotę, na którą dostałeś mandat- bez kosztów. Nie zaszkodzi dodać, że byłeś w biurze poborcy, ale go akurat nie ma a Tobie bardzo, ale to bardzo się spieszy...


Od wynagrodzenia z umowy zlecenia płacony jest podatek, więc potrącą, poza tym dostępne są inne intrumenty jak zajęcia konta, wpis w dokumenty posiadanego pojazdu, itp...

Koszty nie wynoszą 10 zł, a zależą od tego jak poborcy/komornikowi bardzo zależy na ściągnięciu długu, każde zapytanie do urzędu o to czy posiadasz pojazd, czy jesteś zatrudniony, czy masz konto bankowe- w niejakim systemie ognivo, ma swoją cenę... zgadnij kto jest tymi kosztami obciążony, ponadto wszystkie listy/upomnienia to kolejne koszty..


Słoniu za brak dowodu można grzywnę dostać, podejrzewam, że tylko na papierze, ale coś tam wisi..

_________________
szoruję asfalt


11 mar 2013, o 20:05
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Jak jest bardzo upierdliwy to będzie dzwonił po nocach i inne takie numery. Jakiś bardziej rozgarnięty pewnie pomęczy cię trochę i odłoży na półkę, jak mu się przypomni sprawdzi czy przypadkiem nic na siebie nie posiadasz.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


11 mar 2013, o 20:12
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Pierwsze słyszę, by skarbowy kierował swoje sprawy do jakiegoś komornika. To w urzędzie skarbowym jest dział "komorniczy" i pracownicy US będą próbować ściągnąć z Ciebie mandat. Oni pracują od 8 do 16 i raczej po nocach nie dzwonią xd W praktyce mandat będzie na Tobie wisiał do momentu, aż podejmiesz jakąś pracę i będzie z czego go ściągnąć. Dostaniesz dodatkowo koszty egzekucyjne i tyle. Wolna wola ;)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


11 mar 2013, o 20:19
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Jest też opcja dogadania się i spłacania w ratach - jak wykażę chęć spłacenia długu to komornik przystanie na każde warunki, które określę jako wykonalne dla mnie np. 30 zł miesięcznie. To jest chyba najlepszy deal.


11 mar 2013, o 20:20
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Ciekawi mnie coś innego. Czy jak dostaniesz stypendium to Ci je zajmie komornik? Wychodzi na to, że się uczyć też nie opłaca.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


11 mar 2013, o 20:21
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Raczej zajmie te stypendium. Mi to nie grozi xd


11 mar 2013, o 20:23
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38
Posty: 595
Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Stypendium jest wykluczone z egzekucji ;p

_________________
szoruję asfalt


11 mar 2013, o 20:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Ciekawe jeszcze jak długo :D


11 mar 2013, o 20:51
Zobacz profil
Łowca
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10
Posty: 2859
Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
na prace społeczne ci zamienią :P Pamiętam jak niemiłosiernie pijany byłem zakładając ten temat :P :obity: :pijany:

_________________
JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE :)


11 mar 2013, o 21:05
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38
Posty: 595
Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
hehe tak zwane godzinki :) mam znajomego, ktoremu ich podrzucali sporo za mandaty, ale kiedys poszedl do urzedu i powiedzial wprost, ze jemu za pieniadze sie nie chce pracowac, a co dopiero za darmo... :)

_________________
szoruję asfalt


11 mar 2013, o 21:14
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: tadnam co by było mniej jawne
Na prace społeczna chyba nie zamieniają... ale chętnie bym odpracował, np. w jakimś schronisku dla zwierząt albo w szpitalu onkologicznym do którego mam spacerem 10 min.


11 mar 2013, o 21:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL