Autor |
Wiadomość |
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
To gdzie ty robiłeś prawko?? A co do pojemności 200 to bardzo trudno zrobić
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
13 mar 2012, o 18:14 |
|
|
parys
motocyklista
Dołączył(a): 14 sty 2012, o 13:33 Posty: 292 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n k7
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Poznań, osk 'samochodówka' przy zespole szkół samochodowych sory za reklamę
|
13 mar 2012, o 18:22 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Zależy gdzie, ale jak wracałem z Włoch to jadąc załadowany te 130km/h ciągle po autostradzie rezerwa zapaliła mi się dopiero po 240km, a na rezerwie spokojnie mogę jeszcze 50km zrobić. To był rekord, sam byłem w szoku... ale czemu się dziwić - stała prędkość, brak hamowań i nagłych przyspieszeń.
_________________ SVNERWUS
|
13 mar 2012, o 20:24 |
|
|
shadow-wpr
rowerzysta
Dołączył(a): 27 wrz 2011, o 21:30 Posty: 14
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
W Sv problemy jakie ja zaobserwowałem to szarpanie na niskich obrotach i uciążliwa jazda z pasażerem. Siedzenie pasażera jest dużo wyżej i pod kątem, tak więc każde mocniejsze zamkniecie manety (cudowne hamowanie silnikiem w Sv) kończy się z pasażerem na plecach.
|
13 mar 2012, o 20:35 |
|
|
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Zgadzam się z Tobą. A gwałtowne rozpędzanie na jedynce i dwójce skutkuje dźwiganiem moto na koło.
|
13 mar 2012, o 20:40 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Kurde nie wiem co wy z tą niewygodą SV. Miałem małą starą S i była mega wygodna dupa bolała jak się za wolno jeździło pasażer z natury marudzi zawsze bo to zazwyczaj kobieta (napewno są motocykle na których ma pasażer wygodniej ). Co do plecaka spadającego na plecy to trzeba go nauczyć czujności i odpowiednich zachowań i jest lepiej. Co do szarpania na wolnych, tu trzeba się przyzwyczaić.... zresztą po co moto jak się chce jeździć non stop do 3 tyś?? Poza tym żaden moto o sportowej pozycji nie jest tworzony z myślą o jeździe we dwoje
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
13 mar 2012, o 20:46 |
|
|
marta26
SV Rider
Dołączył(a): 15 kwi 2011, o 10:37 Posty: 1796 Lokalizacja: Dęblin/Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: suzuki sv650s
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
...a powiem Wam, że mnie się jako plecak na SV-ce wygodniej jeździło, niż na GPZ-cie 900...powaga
_________________ marta26-->>SV650S
www.logo-ratio.pl
|
13 mar 2012, o 20:49 |
|
|
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Co do szarpania to gdzieś kiedyś wyczytałem że Vałką nie zdrowo jeździć poniżej 2 tys obrotów bo się męczy
|
13 mar 2012, o 20:51 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Nie tyle co męczy, a krztusi się.
_________________ SVNERWUS
|
13 mar 2012, o 20:52 |
|
|
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
No i dodanie gwałtownie gazu z niskich obrotów to normalne że szarpie
|
13 mar 2012, o 20:54 |
|
|
Macro
motorowerzysta
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 15:53 Posty: 55 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s K6
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Taki urok V-ałki że lubi kopać swoimi dwoma kopytkami
|
13 mar 2012, o 21:54 |
|
|
Mateuszls91
SV Rider
Dołączył(a): 17 mar 2011, o 22:57 Posty: 404 Lokalizacja: Siewierz/Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 00' --> XX 97'
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Dobrze powiedziane
|
13 mar 2012, o 22:03 |
|
|
TomK
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:11 Posty: 1192 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Retro 7 125
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Mała SV-ka ma strasznie wolną jedynkę. Bardzo szybko można zmienić na drugi bieg co zminimalizuje szarpnięcia. Pozatym przy prędkościach 20km/h i mniej lepiej już wciskać sprzęgło niż całkiem zamykać rolgaz. Jeśli luz na rolgazie jest dobrze ustawiony, to tylko kwestia przyzwyczajenia i nagle SV-ka przestanie szarpać.
_________________ SV650S K6 YDV -> WR 450F http://bikepics.com/members/tomkdgun
|
13 mar 2012, o 22:16 |
|
|
padek78
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:31 Posty: 220 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2005
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Ogólnie nie mam żadnego problemu z jazdą na SV. Przesiadłem się z 650 na litra po 3/4 roku nie jeżdżenia i na pierwszej trasce niczym mega specjalnym mnie liter nie zaskoczył (a cisnąłem rolkę do dechy). Pozycja na SV jest bardzo wygodna. Ręce nie bolą bo w ogóle nie opieram ich o kierownik i trzymam się kolanami baku. Na 650 miałem taką pasażerkę kumatą, że w ogóle nie czułem że ze mną jedzie (musiałem co jakiś czas macać ją po udach dla sprawdzenia ) W trasie po prostu kładę się na zbiornik i można praktycznie spać. SV to po prostu najwygodniejszy motocykl świata a tu jeszcze marudzą!
|
13 mar 2012, o 23:49 |
|
|
trovao
SV Rider
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 09:21 Posty: 637 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR 750 K6
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Co do pasażerki to moja jest dość wątłej budowy i siedzi na początku siedziska, starając się złapać mnie kolanami, udami. Czasem zdarza się że przy nieoczekiwanym hamowaniu czy puszczeniu gazu lekko spada z siedziska na mnie. Oboje docieramy się jeszcze z wspólną jazdą, ale wychodzi coraz lepiej. Wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem w tej sytuacji było by przerobienie / wydłużenie siedziska. Coś na ten wzór http://lh5.ggpht.com/_qb1F9lQShlM/S3W_J ... G_9209.jpg
_________________ Suzuki SV650S K5
|
14 mar 2012, o 08:57 |
|
|
B2RT
SV Rider
Dołączył(a): 23 kwi 2010, o 07:03 Posty: 697 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2003
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
_________________ BMW K1200S
|
14 mar 2012, o 09:13 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Co do jazdy z pasażerem to nie mam problemów. Dziewczyna opiera się o bak i nie leci na plecy podczas hamowania, ani nie odlatuje do tyłu podczas przyśpieszania-ściska mnie wtedy. Ale wszystko to jest kwestią dogrania i wyćwiczenia. Zawsze jak jeździłem z dziewczyną to na rondach waliliśmy kilka rundek, aby przyzwyczajała się do przechyłów. Obecnie praktycznie nie czuję plecaka za sobą, a czasem zastanawiam się czy jeszcze tam siedzi
_________________ 675
|
14 mar 2012, o 09:44 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Dokładnie. Jedna łapa na zbiornik, druga obejmuje kierowce
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
14 mar 2012, o 09:51 |
|
|
Tomeczek
motocyklista
Dołączył(a): 26 cze 2011, o 14:56 Posty: 220 Lokalizacja: Poznań\Jarocin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4 golas
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Albo takie coś
_________________ SV 650 k4 na golasa
|
14 mar 2012, o 10:09 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Niedogodności związane z ujeżdżaniem SV
Jak dla mnie to to nie wygodne jest, do nakeda się nie nadaje przez pozycje, a w sporcie nazwałbym to kastratorem
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
14 mar 2012, o 10:37 |
|
|