Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
Rezik
motorowerzysta
Dołączył(a): 26 gru 2011, o 10:28 Posty: 54
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: Ku przestrodze.
A jednak to fakt, acz nie zawsze i nie w każdej maszynie.. w wielu pojazdach licznik prędkości działa dzięki miniaturowym silniczkom krokowym, jeżeli uderzenie jest np. czołowe i nastąpi zniszczenie połączenia elektrycznego to silniczek zatrzyma się w miejscu w którym był w chwili zderzenia, działa to tak szybko że prędkość ta jest bardzo wiarygodna. Jeśli ktoś zechce zapytać dlaczego wskazówki nie zatrzymują się po wyłączeniu stacyjki, to od razu odpowiem że że silniczek jest w stanie zasilania jeszcze przez parę sekund. Jeśli licznik działa na innej zasadzie to wskazanie będzie 0.
Pozdrawiam.
|
14 maja 2012, o 20:35 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Ku przestrodze.
W SV nic takiego nie ma. Przynajmniej w mojej starej K9 nie działało.
_________________ 675
|
14 maja 2012, o 21:35 |
|
|
kaCZi
SV Rider
Dołączył(a): 27 cze 2011, o 14:29 Posty: 1683 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR k8
|
Re: Ku przestrodze.
Za wolno leciałeś
_________________ Moja czarna Perła -> GSX-R 750 K8
|
14 maja 2012, o 22:14 |
|
|
kraz34
rowerzysta
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 18:31 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650N 2000
|
Re: Ku przestrodze.
Ja mam jeden licznik z svki gaźnikowej z 2000 roku który jest na 100% nie podłączony do zasilania i gdy ruszam wskazówka to nie zatrzymuje się tylko płynnie przesuwa do 0. Natomiast gdy wskazówkę przesunę za 120km/h to przesuwa się w drugą stronę. Więc myślę że mit z zatrzymaniem licznika pod wpływem braku napięcia nie ma sensu...
_________________
|
14 maja 2012, o 22:35 |
|
|
Rezik
motorowerzysta
Dołączył(a): 26 gru 2011, o 10:28 Posty: 54
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: Ku przestrodze.
Kraz, ale to nie mit, taka jest zasada działania niektórych prędkościomierzy.. z podkreśleniem słowa Niektórych tutaj możesz co nie co poczytać http://suw.biblos.pk.edu.pl/downloadResource&mId=139601 Pozdrawiam.
|
14 maja 2012, o 22:49 |
|
|
kraz34
rowerzysta
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 18:31 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650N 2000
|
Re: Ku przestrodze.
A to w taki bądź razie przepraszam nie wiedziałem tego i opierałem się na swoim własnym doświadczeniu i zdobytej wiedzy.
_________________
|
15 maja 2012, o 14:05 |
|
|
Stifler
motocyklista
Dołączył(a): 25 paź 2011, o 15:48 Posty: 195 Lokalizacja: Biała Podlaska/WWA
Płeć: mężczyzna
Moto: -
|
Re: Ku przestrodze.
http://biala24.pl/?id=Informacje&x=10170Wysiadłem akurat z busa po powrocie z uczelni i pierwsza myśl jaka mi przemknęła po zobaczeniu miejsca wypadku to, że to mój kolega z którym razem latamy. Jednak to nie był on tylko chłopak z innej miejscowości na CBR. Umarł w szpitalu.
|
16 maja 2012, o 17:00 |
|
|
Albin
SV Rider
Dołączył(a): 15 paź 2010, o 23:12 Posty: 657 Lokalizacja: ZLO/ZS
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S '99
|
Re: Ku przestrodze.
:cenzura:, na tych lewo skrętach to większość wypadków jest kurde Wymuszają, nie patrzą.. ehh.
_________________ SV 650S '99 e-mail: albin@svforum.pl
|
16 maja 2012, o 19:02 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: Ku przestrodze.
A no odzywaj się jak będziesz coś potrzebował. Spawanie, prostowanie, lakierowanie i klepanie - to ja.
|
16 maja 2012, o 20:24 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Ku przestrodze.
Człowiek renesansu
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
16 maja 2012, o 20:31 |
|
|
lebiodek
motocyklista
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 16:41 Posty: 172 Lokalizacja: Łódź
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S->N 2000
|
Re: Ku przestrodze.
Dzięki Dono! Pewnie będę musiał skonsultować kilka rzeczy. Może jakieś malowanie? :-) Wczoraj zrobiłem wstępne oględziny. Nie jest tak źle jak myślałem. Spokojnie uda się reanimować sprzęt :-) Na 100% mam do wymiany lagi, owiewki, błotnik. Nie wiem co z chłodnicą (nie cieknie, ale sporo pogięta, więc może zacznie puszczać jak się podgrzeje i dostanie ciśnienia - raczej do wymiany. Jeszcze dolna półka coś mi nie wesoło wygląda, ale muszę to rozkręcić żeby dokładnie oszacować straty :-( Tak czy inaczej maszyna odpala i pracuje jak przed dzwonem (coś tam delikatnie w wydechu brzęczy, ale chyba to tylko poluzowana obejma kolanka od przedniego gara). Koło nie wygląda na podbite, ale tak trudno dokładnie na moto stwierdzić.
|
16 maja 2012, o 21:31 |
|
|
3kkk
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 23:36 Posty: 126 Lokalizacja: Uć
Płeć: mężczyzna
|
Re: Ku przestrodze.
Masz okazje żeby zawias na usd zmienić W pabianicach jest genialny i tani kolo od chłodnic moją reanimował choć lała jak sito i już 2 rok daje rade
_________________ SV 650N k4
|
17 maja 2012, o 02:08 |
|
|
lebiodek
motocyklista
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 16:41 Posty: 172 Lokalizacja: Łódź
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S->N 2000
|
Re: Ku przestrodze.
Dzięki 3kkk! A jakiś namiar na człowieka? Rozumie że ten usd od gsxr 600? Póki co żadnych decyzji nie podejmuję, zobaczę co na to wszystko PZU.
|
17 maja 2012, o 09:37 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Ku przestrodze.
| | | | Razor napisał(a): Parę dni temu kolega mojego ojca spowodował wypadek na trasie 50. Wyjeżdżał z podporządkowanej, obejrzał się w obydwie strony i nic nie jechało (tak mówi). Jak wyjechał w tym momencie w tył mu wjechał motocykl i uderzył z takim impetem, że auto obróciło się 3 razy na jezdni. Motocyklista wyhamował do 198km/h (na takim wyniku zatrzymał się licznik), także na pewno miał co najmniej ze 250km/h. Oczywiście kierowca motocykla nie przeżył, rozerwało go na 4 kawałki (w tym głowa, była osobno). Trasa 50 w tym miejscu jest bdb jakości, asfalt gładziutki i czysty. Kolega ojca będzie miał proces, uznano jego winę że wymusił pierwszeństwo i spowodował śmierć drugiego człowieka. Jest to człowiek w wieku ok 60 lat, nie ma takiego refleksu jak młodsi. Grozi mu do 12 lat. Nie wiem, nie byłem świadkiem zdarzenia, nie znam też tego człowieka osobiście ale wydaje mi się że dużo winy ponosi kierujący motocyklem. | | | | |
Znajomy mojego kumpla
|
17 maja 2012, o 15:57 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Ku przestrodze.
Tu jest pomyłka w moim tekście, bo nie uderzył go w tył tylko w prawej strony w przód pod kątem. Na początku złą wersję słyszałem.
_________________ SVNERWUS
|
17 maja 2012, o 16:03 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Ku przestrodze.
Auto chyba toyota avensis, po zderzeniu przodu nie było.
|
17 maja 2012, o 16:12 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Ku przestrodze.
Tak, kierujący autem miał 62 lata, emeryt już (mundurówka), motocyklista 39. Nie będę komentował tego wypadku, ale motocykliście zabrakło wyobraźni a kierowcy samochodu refleksu. Artykuł o tym wypadku jest w najnowszej gazecie "Linia Otwocka" na 1 stronie.
_________________ SVNERWUS
|
17 maja 2012, o 18:15 |
|
|
3kkk
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 23:36 Posty: 126 Lokalizacja: Uć
Płeć: mężczyzna
|
Re: Ku przestrodze.
http://www.radiator.auto.pl/ to bodaj tu było.. jak dobrze zagadasz nie będzie cenowej masakry a takowe mnie w łodzi spotkały a o USD (jeśli tylko przód ci przyjdzie robić) to se poczytasz kurując się na forum coś tu jest choć raczej rozrzucone i ubogo, polecam hamerykańskie fora
_________________ SV 650N k4
|
19 maja 2012, o 02:08 |
|
|
Macro
motorowerzysta
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 15:53 Posty: 55 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s K6
|
Re: Ku przestrodze.
Ku przestrodze..... Dzisiaj w Goleniowie koło Szczecina o mało co nie zderzyłem się czołowo z dostawczakiem, który gwałtownie zjechał na mój pas ruchu. Kierowca dostawczaka nie zauważył, że pojazd przed nim zatrzymał się i w celu uniknięcia staranowania tego samochodu wybrał opcje by zderzyć ze mną. Na szczęście hamulce SV-ki okazały się skuteczne. Przednia opona aż popiskiwała. Udało się wyhamować w odległości metra od dostawczaka. Także Panowie, pomimo że staramy się być czujni w czasie jazdy, to niestety zawsze istnieje możliwość, że nawet na prostej drodze jakiś kretyn może nam zrobić krzywdę. Życze WSZYSTKIM kierowcą bezwypadkowej jazdy
|
20 maja 2012, o 22:48 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: Ku przestrodze.
Może nie tyle co nie zauważył, co kierowca osobówki nagle z niewiadomych przyczyn zatrzymał się nie bardzo myśląc nad tym, że rozpędzony, załadowany dostawczak nie stanie w miejscu. Tak też mogło być.
|
20 maja 2012, o 22:57 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|