Na ile podróżowałem (a podróżowałem ) mogę stwierdzić, że zamiast zwiększać przestrzeń bagażową najpierw zajmij się zmniejszaniem, ograniczaniem bagażu.
Skoro jedziesz sam, to wystarczy ci namiot 1-osobowy. Teraz robią naprawdę małe. Mój po spakowaniu ma wymiar 57 cm (obwód) x 38 cm (długość torby), a mieści 2 dorosłe osoby ( z trudem, ale daje radę). I nie jest to prowizorka, bo używałem go wielokrotnie (m.in. Syberia).
Podobnie ze śpiworem - obwód 42 cm i dł. 21 cm. Nie jest w nim może super ciepło, ale nawet przymrozki zaliczyłem
Te liczby może nie przemawiają do wyobraźni, ale weź sobie centymetr i zobacz jakie to małe jest. A jak namiot ma być dla 1 osoby, to może i jeszcze coś mniejszego wyrwiesz.

Dlaczego warto myśleć w ten sposób - jest to rozwiązanie tańsze niż dodatkowe stelaże, kufry, torby. Moto nie rozrasta się na boki jak juczne zwierze i nie staje się ciężkie jak blok betonu

Ostatnio jak jechałem do Kaliningradu (sam i na krótko co prawda, ale miałem namiot, śpiwór, karimatę, cywilne ciuchy i jeszcze trochę klamotów) to nawet tanbaga nie brałem Wystarczył kufer (podobny do twojego) i mały plecaczek na żarcie przypięty na miejscu pasażera, ale był raczej zbędny, bo w kufrze cały czas miałem miejsce.

Mam stelaże pod kufry boczne. Mam też oryginalny błotnik, ale równie dobrze mógłbym go nie mieć. Ma się on nijak do mocowania stelaży. Jedna z części, łącząca obie strony, przechodzi przez otwory po kierunkach (trzeba zamontować je w innym miejscu), ale to tyle.

Mam stelaże pod kufry boczne. Mam też oryginalny błotnik, ale równie dobrze mógłbym go nie mieć. Ma się on nijak do mocowania stelaży. Jedna z części, łącząca obie strony, przechodzi przez otwory po kierunkach (trzeba zamontować je w innym miejscu), ale to tyle.

Dokładnie takie stelaże posiadam (tylko tutaj ktoś dobrzeźbił sobie mocowania do rączki pasażera, bo seryjnie stelaża pod boczne nie da się zamontować bez tego pod kufer centralny).
(...)

Podczepisz spokojnie do stelaża pod centralny. Potrzebujesz tylko dwie śruby z nakrętkami, które chyba nawet są na fotkach. To "dorobione" mocowanie będziesz miał gratisowo.
W samym stelażu kolo nic raczej nie przerabiał.

Pręt jest powyginany w... hm... kształt jak kierownica w Nce więc możesz to ustawić tak, że nie zasłoni tablicy. Wydaje mi się, że i bez kręcenia będzie pod nią. Nie powinno być problemu.

Swoje stelaże kupiłem tutaj: http://www.motobagaz.pl/stelaz-givi-pl529-pod-kufry-boczne-monokey-do-suzuki-sv650-sv650s-0308-p-366.html