To już wtedy VW taką lipę odstawiał z silnikami? W mordę, bo mam cordobę i a6 z tymi jednostkami

Moim zdaniem TDI 130KM (PD) jest tak samo czułe jak CR w BMW, TDI VP już bardziej znoszą gorszą ropkę

Tak jak pisze śliska sprawa.
Od mojego zaufanego mechanika słyszałem, że już się zaczynało.
Zaczęli oszczędzać na materiale głowicy

Jesteś pewny że to było w 1.9?? W 2.0 napewno, ale raczej w wersjach 140KM. Gdzieś nawet wyczytałem że odlewy były robione w Polsce.

Pompowtryski w TDI są czułe na jakość paliwa, nie wiem jak to się ma w porównaniu do CR, ale te też na byle czym raczej nie pochodzą. W zamian za to dają niezłe osiągi przy niskim zużyciu.
Co innego TDI na zwykłej pompie, czyli wersje 110, 90 KM i słabsze. Tam są zwykłe wtryskiwacze i nie są tak wrażliwe na jakość paliwa. To samo jest w 2.5 TDI, chociaż nie wiem czy w każdym.

Tdi napewno są też bardzo trwałe, znajomy ma passata 90km, na którym nie licząc cofanych przebiegów ma już ponad 600 tys. Opinii o silnikach BMW za bardzo nie posiadam. Lepsze są te na łańcuszkach.

Moim zdaniem CR jest bardziej przyszłościowe i pewnie jest trwalsze od TDI PD. Jak wiadomo BMW CR posiada wtryski które nie są tak czułe i drogie jak pompo wtryskiwacze w TDI PD.

mam dwoch kolegow z tdi. passat i golf. w obu poszla uszczelka pod glowica i bralo im plyn chlodzacy. taka przypadlosc 1,9 tdi...

Pisałem już o Syrenkach i o Fiacie, ale nie pisałem że miałem też Warszawę 223



Teraz ta Warszawa wozi młode pary do ślubu w Inowrocławiu - http://www.weselneauta.pl/galeria.htm

Syrena, Warszawa, Osa... a Tupolewa może nie masz?

Nie mam, ale MIG-a 21 mogę Ci załatwić

W bejcach lubiły głowice pękać, także nie ma aut idealnych(też mam ojca mechanika). A co do passatów, temat został ogarnięty co do B6 do 2008 roku, czyli przed 2008r. Passaty B6 lubiły być awaryjne, od 2008 roku włącznie, spokój. Poza do niedawna passat 140KM był na pompo-wtryskach, a 170KM na common railu, co jest sporą różnicą. Przy czym do nowego diesla, jak ktoś leje gówno to niech nie liczy na trwałość. Przy używkach można zawsze rozważyć kupno benzyna+LPG, ale to jak ktoś tras nie robi. Można by gadać i gadać.

...od dwóch dni Astra Sports Tourer 1.7cdti.

Aktualnie od kilku m-cy Focus 1 1.8 TDCI 2004r. 100Km
jak narazie nawinąłem 15 tys km i bez zastrzeżeń

Polecam jakieś forum z grona VAG piszesz bzdury 2.0tdi jest na pompo wtryskiwaczach i na Common Rialu 170KM lub 140KM, wszystko od modelu zależy i kodu silnika (np.BMM, BMN) model (ósma cyfra we numerze nadwozia od końca liczyć). Ogólnie to one wszystkie sprawiają problemy, pękające głowice, problem z DPF, turbo i dwu masowe koła itd. A w BMW to Dral Klapy robią spory bałagan w silniku i to też zależy od modelu.
Pozdrawiam.

A tak trochę zmieniając temat, co fachowcy powiedzą na FSI/TFSI w grupie VAG. Jak to się sprawuje?

W firmie mamy fsi i tfsi.
1.8 Fsi śmiga ładnie to ma 170 km z tego co kojarzę. Passaty ładnie jeżdżą, są w miarę bezawaryjne jeśli chodzi o silnik, nawet oszczędne i nie ma problemów.
TFSi niby 1.4 ale 140 km - całkiem nieźle sobie radzi z Touranem, ale oszczędne to to nie jest. PO 60 tys. km padła turbina Ale to samochód służbowy, więc nikt nie patrzy na jakąś minute czekania żeby turbo ostygło

Co do TFSI to jak narazi niema wielkich problemów. Turbiny w tych słabszych jednostkach padają (1.2 TFSI). Turbina chłodzona jest cieczą chłodzącą. Bardzo dobrze przyspiesza prawie jak TDI minus to np. LEON 1.2TFSI (105PS) przy pełnym wydobyciu potrafi ponad 15 litrów zjeść na 100km , ale przy spokojnym-normalnym używaniu pali nie dużo jak na benzynę. Najlepiej to z nich 1.8 tsi 160PS wychodzi spalanie/osiągi.

Turbina żyje, turbina pije. Ale 15L przy 105 kucach to jednak trochę dużo.
Sam ćwiczę od pewnego czasu citroena nemo 1.4 HDi 75KM. Zadziwiająco przyzwoicie toto jeździ.

Jaki jest sens robienia wyżyłowanego silnika 1.2, który się psuje pali jak 2.0 - 2.5?

Oferuje się je w cenach 1.6, dając elastyczność na poziomie nie gorszym niż 1.8? A zarżnięcie turbiny w służbówce to na prawdę żadna niespodzianka.

No i jeszcze emisja CO2. W warunkach, w których się ją bada taki silnik emituje mniej niż silnik o tej samej mocy bez turbo.