Widzę że kolega też na KWI

W zeszłą sobotę wraz z kolegą Łukaszem (udzielającym się tu na forum, ale nie wiem jaki nick) nawinęliśmy parę km przy dosyć mokrym asfalcie i temp ok 6 st C. Mimo, że w paluchy trochę nawiało to momentami było gorąco bo asfalt dosyć śliski, zwłaszcza, że ganiam jeszcze na starych gumach. Ludzie jest globalne ocieplenie, więc zimowanie to pomyłka!

Trzeba było założyć zimowe gumy to by lepiej do asfaltu kleiły

Zimowe jak zimowe, ale ciekawe czy w te stare da się np nawbijać jakieś kolce? Tylna już łysa jak kolano, to chyba się nie da się... ale łańcuchy jeszcze podejdą

W stare to się blachowkręty wkręca i masz okolcowane, sprawdzone chyba nawet przez kogoś z forum o ile dobrze pamiętam, ja swojego czasu robiłem tak z rowerowymi, nawet mam ją chyba jeszcze w piwnicy

pedros wkręcał śruby viewtopic.php?f=62&t=2541 na dole jest film z jego svłą w akcji.

Ja jeździłem ostatnio w poniedziałek. Temperatura była na poziomie 6-8 stopni i przy spokojnej, spacerowej jeździe, nie było czuć tego zimna. Ponoć zima ma uderzyć w połowie/końcu grudnia. Ale to się dopiero okaże

Marek chyba przybyłeś z przeszłości bo teraz już mamy styczeń Chyba, że chodzi ci o grudzień 2014

Przy spacerowej jest ok, ale jak kogoś podkusi wyjechać za miasto, to trochę telepie

wczoraj po Krakowie i okolicznych trasach po śmigane około 100km.. źle nie było tylko troszkę mokro ...;] "piękne" macie czasem drogi ..

i to jest miara przyjemności

A z Krakowa na dniach ktoś by latał może??:-)

Jak na razie zimy ani nie widać ani nie czuć, więc choćby wokoło komina to się przejadę ale to moje pierwsze moto więc pewnie inne parcie mam na to

Droga Moniko90, ja chętnie. Dziś nastukałem trochę km. Sucho i w miarę ciepło

no my też wczoraj trochę km nakręciliśmy.. mogłeś wcześniej się odezwać ...;D

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.655966997783430.1073741833.179208535459281&type=1

Przyznać się, który na SVce zimą popyla po Ukrainie?

SJZ to znaczy jakiś salezjanin.

Od tych Ukraińskich dziur, któryh widać śnieg nie zasypał. Spaliła ci się żarówka w lampie
Ogólnie to mnie podniosły na duchu te fotki. Bo ja się martwię co będzie jak atak śniegu mnie tu spotka. A widac że można śmigać
No i SV-ka całkiem jak moja

ed. Byłem latem na Ukrainie i powiedziałem sobie że nigdy więcej tego kraju na oczy ie chce oglądać
tak że szacun

Teoretycznie dalej zima... choć pogoda całkiem całkiem ktoś już coś jeździ? zastanawiam się czy nie sprowadzić sobie maszyny po zimie

taaaak!