Ten typ tak ma. PRL-owska myśl techniczna



Kończę WFM-kę którą odkładam zawsze "na później", bo jest coś ciekawszego do roboty, podrementowuję VFR-kę na przyszły sezon i może blacharkę we fiacie
Civic jakiś taki... za młody Poza tym w dobrym stanie jest z tego co widać, co Ty od niego chcesz
Rejestracji na zabytek proponuję się wystrzegać

A ja nie mam swojej puszki.

Zdecydowanie nie lubię jeździć autem, ale jak trzeba, to czasem jeżdżę puszkami rodziców: toyota corolla 1,9 diesel combi [jak dobrze pamiętam, to z 2004] albo fiat seicento [chyba z 2002].

A moje auto to też v-ka i za bardzo go lubię, żeby przezywać puszką A jest to Chevrolet Camaro 3gen z końcówki produkcji. Przywiozłem go do domu na lawecie i staram się przywrócić mu życie Oczywiście każdy jeden sukces wiąże się z pojawieniem się kolejnych dwóch problemów ale nie poddam się

Jaki masz tam silnik?

Natenczas niestety V6 ale plany są ambitne Oczywiście jak będzie kasa

A to ten słaby... ta generacja miała chyba najsłabsze silniki w ogóle, nawet te sztandarowe 5.7 miało raptem nieco ponad 200KM

Mnie to się marzy taka maszynka hamerykańska:
http://www.fordnow.net/wp-content/uploads/2011/03/Lincoln-Mark-V....jpg

7.4 silnik, 325 KM, ale za to jak to wygląda, jaką ma maskę!
Jeździłbym tym szybciej niż 100km/h, siedząc w białym kapeluszu, futrze i paląc kubańskie cygara w Lincolnie Mark 5

Mi się marzy cadillac deville...
tak najlepiej z lat 60-tych.
Kiedyś sobie kupię! ale nieprędko to nastąpi...

3gen to wersja tzw. kryzysowa Mój silnik nie jest wyżyłowany ale i nie najsłabszy. W kilku rocznikach montowali także 4cyl rzędówki 2,5l. To dopiero słabizna

Razor, w takim lansie to się cabrio jeździ

A ja ostatnio zanabyłem zagazowane Punto '03 z silnikiem 1,2 8V - stawiam na oszczędność i stanie w korkach w zimę...

Ostatnie 2 dni spędziłem na podróżowaniu po naszym pięknym kraju w poszukiwaniu nowego dupowozu... Z założenia odpuściłem sobie komisy, handlarzy, importerów i inne miejsca, gdzie sprzedaje się przystanki autobusowe. Wybrałem sobie kilka ofert prywatnych, a szczególnie jedną ciekawą ofertę znalezioną na forum tematycznym danej marki, takim samym jak nasze. Skoro gość nawet nie wystawia sztuki na allegro, tylko sprzedaje znajomym poprzez forum, to chyba musi być dobra. Inni forumowicze też polecali, no to zrobiłem sobie wycieczkę do Krakowa. No i efekty - samochód cały malowany, korozja na każdym elemencie włącznie z dachem, przestawiony słupek B i tylne drzwi nie chcą się zamykać. Igła jednym słowem. A właściciel rżnie głupa do końca Więc cały dzień i pieniądze na dojazd psu w dupę. A jak na tamtym forum pod ogłoszeniem "miałem czelność" napisać parę słów od siebie, to mnie teraz właściciel owego parcha sądem straszy i żąda przeprosin za "pomówienia i kłamstwa"

Coś czuję, że civic zostanie u mnie na dłużej

O shit to "igły" sprzedają się też na forum tematycznym... hmmm to komu już wierzyć...

Ja tam zmieniam dresowoza na... dresowoza heheeh Moje leciwe bmw 525tds e34 na 530d e39 hmmmm miało być co innego, ale jakoś ta mareczkę polubiłem i nie mogę się odkleić od niej .

Jak całkiem spora część Was, pożyczam samochody od rodziców, a to Passata B6, a to A klasę. Chociaż wolę vw bo cholerny diesel, ale mało pali..

A co teraz chcesz kupić?

Żeby nie było że ot, mój dupowóz obecnie wygląda tak:

Na tę chwilę 252KM/233Nm, ale przez zimę chyba powalczę o więcej :-)

Rodzinne kombi...

W GT-ku? :-)

Wyjdzie w praniu... Nie mam jakiegoś parcia na mocny silnik, zwykłe 2.0 N/A starczy mi w zupełności. Ale jak się trafi jakiś godny egzemplarz GT za uczciwe pieniądze, to też płakać z tego powodu nie będę Póki co, zanosi się na długie poszukiwania, bo na rynku jest sporo trupów, a naprawdę ładne egzemplarze znikają w 2 dni...

@lasooch - trochę zazdroszczę, swego czasu '06 impreza wrx 2,5 no po prostu miodzio przez 2 lata było.. (w międzyczasie tylko dwie opony i jedna felga poszła ).. ale z racji oszczędności (tylko 98 mu wchodzilo bezbłędnie.. ) zmieniłem na 5,7 Hemi

A tak serio to zajefajne auta, ale niestety większość z tego na rynku to po prostu szmelc.. nawet jeśli kupujesz od znajomego znajomego.. niby z polecenia a tu

Na którym forum szukałeś? Oficjalnym czy nieoficjalnym ja kupowałem Outbacka właśnie przez forum oficjalne i jestem zadowolony, może coś Ci się trafi lepszego.

Zwykłą może jeszcze Ci się uda, kupienie GT-ka w dobrym stanie graniczy z cudem...