Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
Montre
motocyklista
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 00:38 Posty: 144 Lokalizacja: Jarosław - Przemyśl
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki GSR 600 k9
|
Re: SV 650 po 125
Bez problemu, ale do tego jeszcze sporo czasu. Na razie czekam na więcej informacji w tym temacie.
_________________ Honda CBF 125 -- > Suzuki Bandit 650 -- > Suzuki GSR 600
|
18 lut 2015, o 21:22 |
|
|
Vieha
motorowerzysta
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:36 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S/N 07'
|
Re: SV 650 po 125
No tutaj raczej nikt ci nie odradzi sv, wielu nabyło na pierwsze moto ...nie przewiduje jakoś rewolucji w tym temacie
|
18 lut 2015, o 22:45 |
|
|
Zoha
pieszy
Dołączył(a): 9 paź 2013, o 13:54 Posty: 9 Lokalizacja: Jastrzębie / Kędzierzyn
Płeć: kobieta
Moto: SV650S '99
|
Re: SV 650 po 125
To i ja coś dorzucę od siebie, A co! Historia bardzo krótka i mało porywająca - miłość od pierwszego mruknięcia. 0 wcześniejszych sprzętów nie licząc rowera. Wszyscy straszyli że to takie dzikie, zrywne, żwawe i w ogóle to kup se cebule. A że ja mała uparta cholera jestem to postawiłam na swoim i nie żałuję. Jeśli tylko Ci pasuje to bierz i się nie zastanawiaj.
|
19 lut 2015, o 20:56 |
|
|
robertt
pieszy
Dołączył(a): 27 cze 2014, o 09:03 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2009
|
Re: SV 650 po 125
Cześć, sam przesiadłem się z rometa z125 na SV-kę. Powiem tak, jeśli nie masz nic przeciwko zrywaniu przyczepności tylnego koła, o które dość łatwo przy bardzo niskich temperaturach (0-10 stopni) lub na mokrej nawierzchni namalowanych na jezdni pasów jest to moto jak najbardziej dla ciebie. Jeśli boisz się tego typu sytuacji kup 500-kę.
_________________ SV650S K9 -> Aprilia RSV Tuono 2003
|
20 lut 2015, o 03:41 |
|
|
Montre
motocyklista
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 00:38 Posty: 144 Lokalizacja: Jarosław - Przemyśl
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki GSR 600 k9
|
Re: SV 650 po 125
To może zdarzyć się na każdym motocyklu przy nieumiejętnej redukcji lub gwałtownym dodaniu, odjeciu gazu.
_________________ Honda CBF 125 -- > Suzuki Bandit 650 -- > Suzuki GSR 600
|
20 lut 2015, o 09:51 |
|
|
Vieha
motorowerzysta
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:36 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S/N 07'
|
Re: SV 650 po 125
Na mokrych pasach to i komarkiem można się ślizgnąć
|
20 lut 2015, o 10:17 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: SV 650 po 125
Z Sv jest tak, że albo ten motocykl polubisz od razu albo zawsze coś będzie Ci nie pasował w nim ale to też nie jest złe bo zawsze czymś nowym zaskoczyć potrafi Nie kupisz to nie będziesz wiedział. Przy spokojnej jeździe tzn kiedy się boisz odwinąć manetkę svła jest jak wiele innych poza dźwiękiem silnika. Dopiero jak zaczynasz na mim świrować to od razu można dostrzec jego oblicze.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
20 lut 2015, o 10:22 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: SV 650 po 125
Przestańcie wreszcie biadolić. To nie jest kwestia zrywania przyczepności, nieopanowania maszyny czy innych pierdół. Jak sprzęt ma tendencje żeby jechać szybciej, to będziecie nim jeździć szybciej. I problem się zacznie, kiedy życie postawi przed wami taki prosty motocyklowy test, kiedy wejdziecie w zakręt 5km/h za szybko albo zobaczecie piach gdzieś w okolicy pobocza - taki przy którym trzeba pokazać absolutne minimum umiejętności. I wtedy, jeśli poczujecie chociaż odrobinę "strachu przed maszyną", zablokujecie się kompletnie i wytniecie dokładnie tam gdzie być nie chcieliście. Nie wy pierwsi, nie wy ostatni, tak po prostu działa ludzki mózg i trzeba niemało czasu i energii żeby jednak wbić go w nową rzeczywistość. I nie ma co tutaj zgrywać twardziela czy mądrali. "Będziesz szanował manetę to dasz radę", "do 5 tysięcy bardzo spokojny" - gdzie tu radość jeśli musisz frędzlować żeby cie motocykl nie zaskoczył? Gdzie tu nauka, jeśli świerzak bardziej zastanawia się na jakich obrotach to jeszcze spokojna jazda, a gdzie szatan z demonami urywa głowę niewinnym (i dlaczego to pierwsze kończy się jak tylko łańcuch przestaje wierzgać). PS. Czy teraz już jestem tetrykiem i zrzędą? Mogę pisać tutaj czy mam się przenieść do stosownego wątku?
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
20 lut 2015, o 11:46 |
|
|
Montre
motocyklista
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 00:38 Posty: 144 Lokalizacja: Jarosław - Przemyśl
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki GSR 600 k9
|
Re: SV 650 po 125
| | | | kacperski napisał(a): Przestańcie wreszcie biadolić. To nie jest kwestia zrywania przyczepności, nieopanowania maszyny czy innych pierdół. Jak sprzęt ma tendencje żeby jechać szybciej, to będziecie nim jeździć szybciej. I problem się zacznie, kiedy życie postawi przed wami taki prosty motocyklowy test, kiedy wejdziecie w zakręt 5km/h za szybko albo zobaczecie piach gdzieś w okolicy pobocza - taki przy którym trzeba pokazać absolutne minimum umiejętności. I wtedy, jeśli poczujecie chociaż odrobinę "strachu przed maszyną", zablokujecie się kompletnie i wytniecie dokładnie tam gdzie być nie chcieliście. Nie wy pierwsi, nie wy ostatni, tak po prostu działa ludzki mózg i trzeba niemało czasu i energii żeby jednak wbić go w nową rzeczywistość. I nie ma co tutaj zgrywać twardziela czy mądrali. "Będziesz szanował manetę to dasz radę", "do 5 tysięcy bardzo spokojny" - gdzie tu radość jeśli musisz frędzlować żeby cie motocykl nie zaskoczył? Gdzie tu nauka, jeśli świerzak bardziej zastanawia się na jakich obrotach to jeszcze spokojna jazda, a gdzie szatan z demonami urywa głowę niewinnym (i dlaczego to pierwsze kończy się jak tylko łańcuch przestaje wierzgać). PS. Czy teraz już jestem tetrykiem i zrzędą? Mogę pisać tutaj czy mam się przenieść do stosownego wątku? | | | | |
Sporo racji masz opierajacej się na doświadczeniu. Możesz pisać tutaj
_________________ Honda CBF 125 -- > Suzuki Bandit 650 -- > Suzuki GSR 600
|
20 lut 2015, o 12:45 |
|
|
joker69
SV Rider
Dołączył(a): 19 paź 2010, o 01:17 Posty: 458 Lokalizacja: WZ
Płeć: mężczyzna
Moto: Aprilia Shiver 750
|
Re: SV 650 po 125
Skoro zadajesz sobie i nam takie pytania to raczej w głowie masz nieźle ułożone a sama SV-ka krzywdy na pewno Ci nie zrobi. Ja wybrałem SV- ke jako całkowity świeżak (fakt, że jestem tetrykiem, co najmniej 2x starszym od Ciebie, bez żadnego doświadczenia ale miałem te same wątpliwości i czytałem pewnie te same info w sieci). Zalety: dźwięk, charakterystyka silnika, satysfakcja z "oswajania bestii" no i po odblokowaniu (po 2 latach) nadal będzie Cię cieszyła :-). Wady: przy odjęciu gazu czy redukcjach łatwo przyblokować tylne koło - ale żadna z gleb, które zaliczyłem nie była spowodowana tą "wadą" a jedynie moją głupotą! Zdarza mi sięto czasami na rondach i przy szybkich redukcjach - ale w trasie to w ogóle nie powinieneś mieć z tym problemów. Co do łagodności, jest tak łagodna jak Ty łagodnie będziesz operował manetką :-). Popieram wybór - N-ki są najładniejsze !
_________________ SV 650N K5 Aprilia Shiver 2012
|
20 lut 2015, o 18:09 |
|
|
kristofch
SV Rider
Dołączył(a): 7 cze 2012, o 11:15 Posty: 805 Lokalizacja: BIA
Płeć: mężczyzna
Moto: <SV650N>
|
Re: SV 650 po 125
śmiało kupuj... raczej wariatem nie jesteś skoro o SV myślisz motorek sporo Cie nauczy i się odwdzięczy ...i co najważniejsze szybko się nie znudzi jak np. cbr F4i czy inne tego typu. Tu ludziska po 7 lat tym ganiają i dalej zafascynowani ...mi osobiście moment hamujący SVki strasznie się podoba...cała władza w prawej ręce... sprawna i poprawna redukcja szybko wejdzie w krew
_________________ ...najlepsze co można robić w ubraniach? szybko zaraża i wciąga ? ...
|
20 lut 2015, o 21:02 |
|
|
SHVAYA
motocyklista
Dołączył(a): 4 cze 2010, o 14:19 Posty: 198 Lokalizacja: Piła/Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K9
|
Re: SV 650 po 125
Bierz spokojnie sobię tą SV, a póki jeździsz na 125 to ćwicz redukcje z międzygazem, potem to przeniesiesz na SV i nie będzie żadnego blokowania koła. Ja wcześniej jeździłem na 250 i redukcje zawsze z międzygazem robiłem, potem żadnych historii z utratą przyczepności przy zmianie biegu na SV nigdy nie miałem.
_________________ SV650S K9
|
20 lut 2015, o 23:57 |
|
|
Goccolo
SV Rider
Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56 Posty: 900 Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
|
Re: SV 650 po 125
Co to wyglądu to bym się kłócił, ale do jazdy z prędkościami <120kph na pewno wygodniejsze
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650
|
21 lut 2015, o 15:34 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: SV 650 po 125
Masz kark z ciastoliny to ci takie prędkości przeszkadzają
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
21 lut 2015, o 21:23 |
|
|
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
Re: SV 650 po 125
Nie czytałem połowy tych wypocin, ale rzuciły mi się w oczy wypowiedzi Kacpra no i popieram - przestańcie pieprzyć jak pipki połowa forum (w tym ja) zaczynało poważniejszą przygodę z moto od 650, a tu jakieś dylematy, czy po doświadczeniu na 125 brać... ja teraz od 3 lat śmigam na SV1000 i jest super, a gdyby czytać mądre poradniki, to nie powinienem ze względu na swoją posturę się w ogóle do niego zbliżać. I przypomnę raz jeszcze, że mało odpowiedzialny nawet na rowerze się poobija.
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
22 lut 2015, o 02:46 |
|
|
Lober
SV Rider
Dołączył(a): 8 mar 2011, o 11:29 Posty: 937 Lokalizacja: W-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N SPRINT ST1050
|
Re: SV 650 po 125
Nie obawiaj się brać SVki, ja uważam, że to jest jedna z najlepszych 600-tek do jazdy dla osoby początkującej, dużo się na niej nauczysz. Ja SV jeżdżę od 2011 roku, wcześniej miałem styk z 125 i Yamahą 600 Tenere która miała 40 KM, a dużo na niej nie jeździłem. z SV-ki jestem bardzo zadowolony, od 0 do 120 km/h żadna 600 rzędowa typu Fazer, Hornet nie ma szans. Zawsze jesteś pierwszy na starcie. Nie będę więcej pisał, koledzy tutaj z forum wystarczająco dobrze przedstawili temat. Jeżeli szukasz motocykla to mam swoją SVkę na sprzedaż http://olx.pl/oferta/suzuki-sv650-sv-65 ... 92grj.html lub http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=27&t=15763Ostatni dobry rocznik, później wrzucali już 4 świece i eko badziewia... Jest to pewna maszyna, koledzy tutaj mogą potwierdzić, większość zna mój motocykl i wiedza jak o niego dbałem. Przy kupnie wystrzegaj się "tanich sztuk" nie ma czegoś takiego że rocznik 2005-2007 będzie kosztował poniżej 9.000. To są szroty naściągane z zagranicy. Wyobraź sobie jaki to musiał być złom skoro ludziom opłaca się kupować to za granicą, ściągać do polski i sprzedawać za 8 tys zł. trafisz na coś takiego i już nie wspominam o wydatkach, ale bezpieczeństwo zwłaszcza dla osoby z małym doświadczeniem. Nie chce robić tutaj auto reklamy, bo akurat sprzedaję swój motocykl, ale uważaj na złomy. Seryjnie była dławiona, aktualnie jest odblokowana, ale można szybko i łatwo znowu ją zdławić- kwestia połączenia kabelka Jeżeli jesteś zainteresowany i na poważnie myślisz o dołączeniu do SV forumowej ferajny to zaproponuję dobrą cenę za nią. Miło by było, gdyby motocykl został na forum i zobaczyć go potem na zlotach
_________________ YAMAHA XT600 TENERE -->> SUZUKI SV650 N YDV -->> TRIUMPH SPRINT ST 1050 ABS
|
22 lut 2015, o 02:52 |
|
|
Montre
motocyklista
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 00:38 Posty: 144 Lokalizacja: Jarosław - Przemyśl
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki GSR 600 k9
|
Re: SV 650 po 125
| | | | Lober napisał(a): Nie obawiaj się brać SVki, ja uważam, że to jest jedna z najlepszych 600-tek do jazdy dla osoby początkującej, dużo się na niej nauczysz. Ja SV jeżdżę od 2011 roku, wcześniej miałem styk z 125 i Yamahą 600 Tenere która miała 40 KM, a dużo na niej nie jeździłem. z SV-ki jestem bardzo zadowolony, od 0 do 120 km/h żadna 600 rzędowa typu Fazer, Hornet nie ma szans. Zawsze jesteś pierwszy na starcie. Nie będę więcej pisał, koledzy tutaj z forum wystarczająco dobrze przedstawili temat. Jeżeli szukasz motocykla to mam swoją SVkę na sprzedaż http://olx.pl/oferta/suzuki-sv650-sv-65 ... 92grj.html lub viewtopic.php?f=27&t=15763Ostatni dobry rocznik, później wrzucali już 4 świece i eko badziewia... Jest to pewna maszyna, koledzy tutaj mogą potwierdzić, większość zna mój motocykl i wiedza jak o niego dbałem. Przy kupnie wystrzegaj się "tanich sztuk" nie ma czegoś takiego że rocznik 2005-2007 będzie kosztował poniżej 9.000. To są szroty naściągane z zagranicy. Wyobraź sobie jaki to musiał być złom skoro ludziom opłaca się kupować to za granicą, ściągać do polski i sprzedawać za 8 tys zł. trafisz na coś takiego i już nie wspominam o wydatkach, ale bezpieczeństwo zwłaszcza dla osoby z małym doświadczeniem. Nie chce robić tutaj auto reklamy, bo akurat sprzedaję swój motocykl, ale uważaj na złomy. Seryjnie była dławiona, aktualnie jest odblokowana, ale można szybko i łatwo znowu ją zdławić- kwestia połączenia kabelka Jeżeli jesteś zainteresowany i na poważnie myślisz o dołączeniu do SV forumowej ferajny to zaproponuję dobrą cenę za nią. Miło by było, gdyby motocykl został na forum i zobaczyć go potem na zlotach | | | | |
Bycie pierwszym na starcie nie zawsze jest dobre dla kogoś początkującego. Twoja sztuka widać, że jest od motocyklisty i chyba jako nieliczny mówisz wszystko niczego nie ukrywając. Niestety, ale jeszcze nawet nie mam prawka (najpierw uprawnienia, potem motocykl ), a poza tym nawet takowego budżetu w tej chwili nie posiadam. mam nadzieję, że znajdziesz prędko kupca Dzięki waszym opiniom jakoś coraz bardziej oddalam demonizowanie SV
_________________ Honda CBF 125 -- > Suzuki Bandit 650 -- > Suzuki GSR 600
|
22 lut 2015, o 09:22 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: SV 650 po 125
Na starcie łykasz, ale 100KM vs 70KM koniec końców jest szybsze, fizyki nie oszukasz. Myk jest taki, że cała ta moc siedzi tuż przed odcięciem ("magiczne" przejście przez 8k, w przypadku fazera do 10,5-11k dzieje się bardzo mało) i pożytku niej na codzień niewiele.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
22 lut 2015, o 12:12 |
|
|
Lober
SV Rider
Dołączył(a): 8 mar 2011, o 11:29 Posty: 937 Lokalizacja: W-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N SPRINT ST1050
|
Re: SV 650 po 125
Montre to rób prawko, motocykl możesz kupić wcześniej- ja tak zrobiłem Jak już będziesz miał flote, to pamiętaj żeby wrzucac tutaj co Cię interesuje.. Wprawne oczka starych wyjadaczy wszystko wyśledzą
_________________ YAMAHA XT600 TENERE -->> SUZUKI SV650 N YDV -->> TRIUMPH SPRINT ST 1050 ABS
|
22 lut 2015, o 17:13 |
|
|
Montre
motocyklista
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 00:38 Posty: 144 Lokalizacja: Jarosław - Przemyśl
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki GSR 600 k9
|
Re: SV 650 po 125
Wiem, wiem, widziałem ten dział na forum i jestem zaskoczony ile oni wyłapuja ze zwykłych zdjęć
_________________ Honda CBF 125 -- > Suzuki Bandit 650 -- > Suzuki GSR 600
|
22 lut 2015, o 22:41 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|