Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Nasze puszki
Może wtedy będziesz wiedział o czym piszesz Żeby nie było, jedno auto do zabawy mam na VPR100, drugie po bułki na LPG, obydwa palą 16l/100 :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
28 gru 2011, o 01:20 |
|
|
Kilerpl
Klonowy orator
Dołączył(a): 28 kwi 2011, o 04:32 Posty: 839 Lokalizacja: GTA
Płeć: mężczyzna
Moto: nima :)
|
Re: Nasze puszki
Jak ktoś jeździ po pare tys km miesięcznie to dużego wyboru nie ma . Mój syfik pali około 9 l /100.
_________________ Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu Ego nihil timeo, quia hihil habeo
|
28 gru 2011, o 01:39 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Nasze puszki
Yeby, to od dziś możesz też podziwiać posiadaczy subaru w gazie A napiszesz jeszcze co dokładnie Ci nie pasuje? Oczywiście poza zazdrością, że ktoś mając duże/szybkie/mocne auto płaci za lpg tyle samo, co ktoś inny za benzynę do nudnego/wolnego/małego samochodu
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
28 gru 2011, o 02:03 |
|
|
matejator
SV Rider
Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15 Posty: 909 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
|
Re: Nasze puszki
Jak u Ciebie z regulacją zaworów, będziesz musiał wyciągać silnik czy można prościej?
_________________ SV650S K4
|
28 gru 2011, o 02:11 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Nasze puszki
Mam śrubki, więc chwila roboty z piwkiem w ręku
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
28 gru 2011, o 02:20 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Nasze puszki
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
28 gru 2011, o 04:05 |
|
|
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
Re: Nasze puszki
Znam osobiście kilku gości co kupili sobie furę, po jakimś czasie naczytali się w necie albo usłyszeli od znajomych pseudo mechaników, że do ich samochodów można wstawić mocniejszy silnik albo modyfikować go (wymieniając przeróżne części) w celu podnoszenia osiągów po czym zakładają gaz bo? To po jaką cholerę modyfikuje furę aby uzyskać kilka kucy więcej, skoro zakładają do niego gaz? Z chwilą gdy silnik napędzany jest LPG staje się słabszy, każdy się chyba z tym zgodzi. Osobiście jeździłem nie jednym samochodem z gazem po czym przerzucałem na benzynę i za każdym razem była bardzo odczuwalna różnica w jeździe. No chyba, że dzisiejsza technologia pozwala na wyeliminowanie tego zjawiska, nie jestem mechanikiem nie znam się. Dla mnie jedno z drugim trochę się mija z celem. Powtórzę to co napisałem wcześniej albo kupuje furę do zapie*** albo do pochwalenia się przed kumplami, że na 100 km spala mi 6 litrów gazu. Lasooch z czego słyną bemki, oprócz tego, że jeżdżą nimi dresy (nic nie mam do dresów) i z jakiego powodu kupuje sięje? Napęd na tył, gril z przodu, marka oraz mocny silnik. Dla mnie ten ostatni argument jest najbardziej przekonujący w kwestii wyboru auta. Pewnie teraz myślicie, że moje pierwsze auto to będzie BMW? Szczerze to jeszcze nie wiem, ale na przyszłą zime celuje w 150 konną Astre GTC w dieslu ps. Volkswagen UP - litrowy 60 i 75 konny silnik tylko i wyłącznie w benzynie. Sugerując się tym co mówi Adam Kornacki w programie MOTO-ON spala ok 3 LPG na 100/km
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
|
28 gru 2011, o 07:04 |
|
|
exo
SV Rider
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 08:54 Posty: 518 Lokalizacja: Łódź
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
|
Re: Nasze puszki
_________________ Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które swoje wady potrafią przysłonić swoim biustem.
|
28 gru 2011, o 08:41 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Nasze puszki
BZDURA Po pierwsze primo, trzeba zainwestować w dobre komponenty, po drugie primo - w dobrego montażystę. Spadek mocy nie będzie w ogóle odczuwalny, bo nie wystąpi. Jedyne, co zauważysz podczas przełączania z benzyny na gaz, to malutkie szarpnięcie, tak jakby Ci pojedynczy zapłon wypadł. A jak masz naprawdę ogarniętego montażystę, to na gazie można osiągnąć nawet lepsze wyniki niż na benzynie. Gaz posiada liczbę oktanową o wiele wyższą od benzyny, więc bez strachu o spalanie stukowe można zmienić kąt wyprzedzenia zapłonu i przez to zyskać ładnych parę koni więcej. Przy większych modyfikacjach silnika, można też dzięki temu pokusić się o zwiększenie wsp. sprężania. Kolejna sprawa - wartość opałowa. Dla benzyny wynosi ok. 42MJ/kg, dla gazu jest to ok. 46MJ/kg, zależnie od proporcji propanu/butanu. Propan jest bardziej kaloryczny. Dodatkowo zmieniając dawkę wtryskiwanego gazu w określonym zakresie obrotów można zmodyfikować charakterystykę silnika, tak by np. miał mocniejszy dół.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
28 gru 2011, o 09:15 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: Nasze puszki
Jeśli porównamy typowego klekota i benzyniaka o tej samej pojemności, a w szczególności mocy, to nie wiem czy będziesz juz miał taką rozbieżność w spalaniu. Jeśli mówimy o nowoczesnych dieslach to taki zakup pod względem ekonomicznym nie będzie już tak opłacalny, ponieważ auta z silnikami diesla są droższe od benzynowych (przy takim samym wyposażeniu) od 5 tys. do nawet 20 tys. zł. Droższy w zakupie diesel zwróci się tym szybciej, im większa będzie różnica w cenie paliwa oraz niższa różnica cen samochodów z jednostką benzynową i wysokoprężną. Pokonując rocznie 10, czy 20 tys. km bardziej opłaca się kupić auto z silnikiem benzynowym.Dla przykładu, zakup Toyoty Avensis z dieslem zamiast z silnikiem benzynowym zwróci się dopiero po 76 tys. km. Są to wartości przybliżone, ponieważ obliczenia obejmują tylko koszty paliwa, pominięte zostały natomiast pozostałe wydatki związane z eksploatacją. Koszty ubezpieczenia dla diesli będą wyższe, ponieważ wyższa jest wartość samochodu. W przypadku Fiata Pandy i Skody Octavii zwrot inwestycji w diesla nastąpi dopiero po 2,5 roku, zakładając roczny przebieg 40 tys. km. Jeszcze mniej opłacalny jest zakup Hondy Civic z dieslem, gdyż samochód ten jest droższy od benzynowego aż o 20 500 zł. Niektórzy kierowcy wybierają go z zupełnie innych powodów. Duży moment obrotowy sprawia, że nowoczesnym dieslem jeździ się bardzo przyjemnie W niektórych przypadkach auto z takim silnikiem jest bardziej dynamiczne niż jego benzynowy odpowiednik, a często jest to najmocniejsza dostępna wersja. Tak więc niektórzy wybierają diesla tylko ze względu na przyjemność jazdy, natomiast już niekoniecznie z powodów ekonomicznych.
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
Ostatnio edytowano 28 gru 2011, o 12:20 przez kozik, łącznie edytowano 1 raz
|
28 gru 2011, o 10:28 |
|
|
matejator
SV Rider
Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15 Posty: 909 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
|
Re: Nasze puszki
to lpg jak najbardziej.u mnie co 20/30k trzeba by silnik wyciągać więc bez sensu.
_________________ SV650S K4
|
28 gru 2011, o 11:53 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Nasze puszki
A ja powiem tak nie mam samochodu, miał w najbliższym czasie też nie. Ale jeśli chodzi o auta dla przyjemności zostawię je tak jak wytwórnia zrobiła jeżeli chodzi o źródło zasilania, natomiast jeżeli to będzie wołek roboczy którym będę napierdzielał 40 tysięcy rocznie to zastanowię się nad gazem, przede wszystkim kiedy on się zwróci. A kolejny aspekt który mnie wku.... to smród samochodów na gaz, no ciężko mi wysiedzieć w środku, strasznie szybko rozszczelniają się te układy chyba. A przy okazji tematu czy nie jest tak że auta na gaz trzeba jakoś częściej serwisować, częściej przeglądać, i wyższe ceny przeglądów tak mówił mi kumpel który ma auto na gaz, więc nie wiem jak to się ma do realiów.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
28 gru 2011, o 12:40 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: Nasze puszki
Ja może dziwny jestem, ale jazda 2.0 bejcą z gazem też daje radę. Pali 10-12 ale idzie do przodu - nie trzeba wprowadzać sztucznego rozgraniczenia na czinkusia i mustangi. Ale nikomu nie trzeba też tłumaczyć że fajnie się jeździ silnym samochodem, a do tego żeby znowu nie palił tragicznie - można wtedy zamontować gaz i mieć to i to - nie przejmując się konwenansami i tym co koledzy powiedzą (takie myślenie to mi na 16 latków zalatuje co kupują Auto Świat a perfekcję uzyskują po 7 egzaminie na prawko kiedy już są mistrzami drogi, "bo wcześniejszy egzaminator na siłę go oblał" ). No może tylko pudzian przesadził montując do hummera gaz chociaż tona benzyny na 100km potrafi zaboleć
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
28 gru 2011, o 12:41 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Nasze puszki
A no właśnie. Nie masz i nie miałeś, nie wiesz jakie to są wydatki Instalacja gazowa w mojej roboczej cytrynie w ciągu roku zwraca się 2 krotnie. Ależ querva brednie opowiadasz. Jeżeli masz dobrą instalacją i porządnie założoną to nie ma prawa nic czuć. Jak założył ją Ci w aucie partacz to może i będziesz czuł gaz. Nie prawdą jest też to że się częściej serwisuje, a jeżeli już co się robi to tylko filtry wymienia Raz na jakieś 80 tys km.
_________________ SVNERWUS
|
28 gru 2011, o 12:52 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Nasze puszki
Generalnie się z Tobą zgadzam, ale to powyżej to prawdą nie jest. Raz że odpowiednikiem turbo diesla jest turbo benzyna, i w takim porównaniu diesel dostaje straszne baty, a dwa że nie spotkałem marki, w której diesel jest najmocniejszym modelem. Jak dobra instalacja to ze smrodem nie ma problemów, mam w Subaraku i nie czuć. Koszt przeglądu na stacji diagnostycznej jest wyższy o 50PLN z tego co pamiętam. Daj mu spokój, pomądrzyć się trochę chciał :-) Ale do Preli i tak gazu nie założę :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
28 gru 2011, o 13:10 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Nasze puszki
Zauważyłem taką prawidłowość, że chyba nie narzeka na lpg nikt, kto by taką instalację miał u siebie w samochodzie. Za to najwięcej marudzą osoby, które informacje czerpią głównie od kolegi sąsiada szwagra. Nadal też krąży masa legend powstałych, gdy do polonezów zakładało się ruskie instalacje gazowe kupione na stadionie X-lecia Dzisiejsze sekwencyjne instalacje mają tyle wspólnego z tamtymi starymi, co nasze SV z MZ czy Jawą We wnętrzu samochodu nie śmierdzi, za samochodem nie śmierdzi, nie ma spadków mocy, nie ma wybuchów gazu pod maską, nie ma szarpania, głośnej pracy silnika czy jakichkolwiek innych skutków ubocznych. Różni się trochę spalanie, zazwyczaj 10-20%, bo gęstość gazu i benzyny jest inna, a mieszanka paliwa do powietrza musi mieć ten sam stosunek (masowy). Dokładnie to 14.7/1 dla benzyny i 15.5/1 dla lpg. Gdyby spalanie przeliczyć z litrów na kilogramy, to gazu i benzyny spala się tyle samo. Dodatkowe koszty? 50zł droższy coroczny przegląd i raz na kilkanaście tysięcy wymiana 2 małych filterków.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
28 gru 2011, o 13:47 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: Nasze puszki
Bez takich mi tu proszę nie obrażać niemieckiej IFA bo to śmiem powiedzieć moto dużo lepsze od SV .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
28 gru 2011, o 13:55 |
|
|
plastic
Mister SVforum 2014
Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17 Posty: 2100 Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
|
Re: Nasze puszki
To właśnie lasooch chciał powiedzieć
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
|
28 gru 2011, o 14:18 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Nasze puszki
Przeczytaj dokładnie jeszcze raz auto dla przyjemności ... więc jeżdżę bo chce a nie bo muszę. Skwaro nie chodziło to u mądrzenie tylko o podejście ty do preli nie założysz bo to auto dla funu, subaraka masz w gazie bo pewnie się taki trafił
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
28 gru 2011, o 16:17 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Nasze puszki
Przeca się nabijam A co do gazu - auto miało być 4x4 żeby w zimę było fajnie, w miarę ekonomiczne bo jednego żłopacza benzyny już mam, no i hak żeby przyczepkę z moto dało się na tor pociągnąć. Padło na Subaraka bo założenia spełnia i jest w gazie, a poza tym jeszcze pod pedałem trochę ma (170KM, ale pewnie niedługo będzie więcej ).
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
28 gru 2011, o 16:35 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|