Kwestia miejscówki coby wszystkie bryczki się zmieściły

Swego czasu miałem u siebie SLC 350 z 1975 roku. Silnik pracował jak marzenie, niestety blacharka mimo remontu
zaczęła padać. Gdyby nie to to pewnie 3/4 wypłaty szła by na paliwko

Piękna, klasyczna sztuka, można się w niej zakochać i mieć z nią dzieci. Ja bym nie sprzedał.
Mój AMG juz w domku pierwsze wrażenia: 385 Nm momentu robi swoje-zanim pomyślałem, że trzeba wyprzedzić, już bylem z przodu. Komfort jazdy to połączenie miękkości i wygody obecnego C180 z pokonywaniem zakrętów i trakcją Nissana Z350. Nie wiem jak oni to połączyli ale się udało i działa. Pomimo 16 lat w środku nic nie skrzypi, nie trzeszczy, panuje błoga cisza przerywana bulgotem silnika przy delikatnym przyspieszaniu i wścieklym rykiem przy wdepnięciu pedału w podłogę, radio dzięki temu niepotrzebne spalanie zmierzyłem z czystej ciekawości(nie kupuje się takiego bolida, żeby to sprawdzać): 130 km w trasie(średnio oszczędnie-radocha z megaprzyspieszeń) i 25 km popisów przed znajomymi jak wróciłem - z kotła zeszło jakieś 15-18l. Jak na 3.6 i 280 kucy to moim zdaniem co najmniej dobrze. Ogólnie, żeby nie uszy,to cieszyłbym się dookoła głowy

No i ja dzisiaj kupiłem Mercedesa..........................Vito

No proszę... Szlachta się bawi

Film z naszej tegorocznej wyprawy na Nurburgring:

Miłego oglądania

A w przyszłym roku jedziemy tam znów :-)

Srebrna Sv-ka to i do pary srebrny Nissan Murano.
A wszystkich posiadaczy Nissanów zapraszam na nissanzone.pl

Świetny, fajnie zmontowany...a ogląda się baaardzo miło

Nie samymi motocyklami człowiek żyje i dzbanek za pierwsze udało się wyrwać :-)

żaróweczka ci się z tyłu przepaliła

To twoja Hania tzn Honda?
pochwal się jaki tam masz motor i ile kuca?
Ładnie mruczy
ale wchodzenie na ręcznym jeszcze ciut dopracuj

Moja, rękaw był tylko dla zabawy, ostatnie kółko robiłem na czas i było na okrągło. Silnik budowany na bazie H22A5, obecnie 252KM.

ładnie dużo w silnik zawieszenie etc. zainwestowałeś żeby był stan taki jak teraz?

Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach ;-)

W sumie racja liczy się fun...
podoba mi się o spalanie nie pytam ale mniemam że sama benzyna bo gazu do takiego silnika chyba byś nie założył prędzej nitro

Silnik jest wystrojony na VPower Racing 100 i tylko na takim paliwie może jeździć, a spali ile się wleje

No to ładnie w sumie racja bo jakość paliw waszym kochanym kraju jak na te ceny jest
Ja również pasjonuję się motoryzacją ale raczej od tak dla fun... spotkać się ze znajomymi itd. Auta raczej bez jakiegoś specjalnego tuningu. Każdy jeździ czym ma. To filmik z 1 z naszych małych spotkań. Nic specjalnego ale jak mówię liczy się fun
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=8E1m7W2es1Y#!

Nie chodzi o jakość tylko o liczbę oktanów żeby uniknąć spalania stukowego...

A z nocnych wyścigów śmierci prawie jak 1/4 mili wyrosłem. Jedź na tor, będziesz wiedział czemu :-)

żeby tor był w moim województwie to już dawno bym tam był
a to mówię takie przeloty żeby auta nie zamulać to czasem niby 1/4mili się pyknie czy "śmierci" to kwestia dyskusyjna bo fakt bezpieczeństwa w tym nie ma jakoś specjalnego ale droga jest zamknięta więc ryzyko minimalne

tzn rozumiem że o oktany chodzi i o spalanie coś tam wiem o takich rzeczach choć znawca ze mnie żaden, ale to mówię na czymś takim powyżej 98 oktanów nie latałem, raczej różnica jeśli by była to minimalna w zwykłym aucie latającym na powiedzmy 95 w twoim to co innego
Pozdro super auto

W zwykłym aucie lejesz paliwo o najniższej licznie oktanowej, jaką przewidział producent czyli w większości przypadków 95. Lanie 98 nie ma kompletnie sensu jeżeli silnik nie ma czujnika spalania stukowego i komputer nie przestawia kąta wyprzedzenia zapłonu.

Dzięki