Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Re: co zamiast SV650 ?:)
Zakładając że z mojej meskości cos jeszcze zostało to nie miałem takich odczuć podczas jazdy. A raczej napewno zwróciłbym uwagę bo dogrzewającym moto jest CBR i tam z miejsca mi się > zwróciło uwagę . Oczywiście do jakiegoś supier piekarnika też jej brakuje. Generalnie też nie byłem nastawiony na szukanie jakichs innych przypadłosci. Bo co tu w zasadzie po kilku minutach można powiedzieć? Za to w tych kilku minutach bardzo wyraźnie przebijaja pozytywne cech sprzeta. Silnik ma pierdolca niezłego. Ciagnie jak dzikus i z gazem trzeba sie pilnować zeby z buta jak dowali to się nie zgubić. Chociaż w pierwszej chwili to taki jakby trochę gumowy ten gaz mi się wydał. Nie ma takiego >uwiązania do manetki< znanego z SV. Takim swoim życiem jakby odrobinkę jedzie. Może to kwestia tez tej elektryki bo tam są zdaje się jakieś nastawy na rózne okazje. Ja w to po prostu nie wnikalem. Kolo był uprzejmy i pozwolił na rundkę to kompletnie na to nie było czasu. Moto jest też bardzo zwinne i raptowne w zmianach kierunku Młoda za to nie miala żadnych uwag widac było że sie wpasowała do niego idealnie. Faktycznie jakby pod nią był zrobiony. Ma 168 wzrostu a ja 170. Pewno ktos kto ma ze 185 np. już by tak nie chwalił. Bo to jednak dosyc mały motocykl jest. A przetłoczenia w zbiorniku nam pasujące idealnie komus wysokiemu mogłyby pewnie nawet uniemozliwic jazdę. Ale to takie gdybanie tylko
aaaa, własnie. Wszystko chodzi bardzo leciutko. Sprzegło to malym palcem wciśniesz bez wysiłku, to samo hamulec. Równiez jedno-palcowy jest
27 paź 2014, o 22:43
Arek1
SV Rider
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Re: co zamiast SV650 ?:)
Na Dragsterze też wszystko byłoby ok, gdyby nie podgrzewane siedzenie właśnie (przy prędkościach miejskich) i na postojach (światłach). Dla mnie trochę narowisty motocykl... ale nieziemsko zwinny. Wkurzało jeszcze wyprofilowanie kanapy, które powodowało zjeżdżanie na bak.
Dołączył(a): 31 maja 2013, o 19:54 Posty: 299 Lokalizacja: Słubice / Kraków
Płeć: kobieta
Moto: sv 650 n
Re: co zamiast SV650 ?:)
Ja po sv zakupiłam horneta roznica w jeździe próbnej kolosalna ale potem kolejne jazdy i coraz lepiej na pewno duzy plus ze jest lżejsza niż sv i niższa ...wolniej sie zbiera na wyzszym biegu niż sv ale jak nabierze obrotów idzie ładnie ..
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
21 lis 2014, o 20:16
Kaban159
Piguła
Dołączył(a): 19 mar 2013, o 11:40 Posty: 1861 Lokalizacja: Chodzież (WLKP)
Płeć: mężczyzna
Moto: KAWASAKI ZX-10 R
Re: Odp: co zamiast SV650 ?:)
skwaro napisał(a):
Arek1 napisał(a):
Kaban159 napisał(a):
Ja mogę śmiało powiedzieć że R6 jest dobrym wyborem - choć sam zawsze wypierałem się szlifierek
Co skłoniło Cię do zmiany zdania??
Niestety przy takim sporcie svka nie przyspiesza, nie skręca i nie hamuje. Zmiana zdania przychodzi łatwo...
Już tak nie bluzgaj na tą SV Ja byłem z niej bardzo zadowolony i powiem szczerze że chciałbym mieć taką w garażu jako drugi motocykl Co mnie skłoniło hmm ... w sumie to czysty przypadek, wynorałem ją na OLX po obejrzeniu jednego motocykla i stwierdziłem że skoczę szybko zobaczyć bo nie miałem daleko i tak jakoś wróciła ze mną do domu ...
Ja po SV wsiadłem na Z750S, przejechałem 47 tyś w 4 sezony i zostaje na 5y. Minusy w porównaniu do SV, to słabszy dół i większa masa. Rada na to pierwsze to przytrzymać na obrotach, na drugie poprawić technikę:) W trasie pali mniej, choć mocy więcej (110 KM), stabilniejsza przy większych prędkościach. Łatwo się do niego przyzwyczaić, nie kręcić na początku > 5 tyś i będzie łagodna jak baranek, silnik b. elastyczny. 10-12 tyś, można coś znaleźć, w zależności od doinwestowania. Kupiłem przypadkiem, miała 3 lata, 4,5 tyś na liczniku i na tyle wyglądała. Polecam po SV, szybko się nie znudzi.
_________________ Kawasaki Z750S 06' Jedź i daj jechać innym...
Do SV1000, czy Z1000? W tym pierwszym rama mi się nie podoba (rurowa z małej jest piękna z tymi spawami) i nie brałem pod uwagę. Drugi biorę pod uwagę, jak ten mi się znudzi, nie wsiadam, żeby tego nie przyspieszyć. Domyślam się, że by mi się podobało z 110 na 180 KM. Póki co mniejszy mnie zrzuca, więc jeszcze nie czas....
_________________ Kawasaki Z750S 06' Jedź i daj jechać innym...