Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 28 gru 2024, o 06:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
Refleksje po 3 latach współżycia...SV 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2013, o 09:10
Posty: 347
Lokalizacja: Wrocław / Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S k6 YHH
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
mickonr napisał(a):
plastic napisał(a):
Faszerują motocykle elektroniką i to użyteczną elektroniką, a gdzie ten księgowy!?


Elektronika jest zawodna i niestety, ale dzisiejsze motocykle nie zrobią takiego przebiegu jak te przed rokiem 2000 ;)


To prawda, zrobią większy.

_________________
Obrazek
Obrazek

Loud Pipes Save Lives


20 sty 2015, o 14:04
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
plastic napisał(a):
Bzdura....

Zdania nie zmienię ;))

Patrząc na to co się dzieje na rynku samochodowym ciężko uwierzyć, że ten sam los nie spotka motocykli... albo już spotkał.

Nie jestem przeciwny elektronice, bo poprawia ona osiągi oraz bezpieczeństwo (sam mam SV z ABS)... Wystarczy spojrzeć ile mocy wykrzesali inżynierowie z motocykli 20... 10 lat temu, a ile dzisiaj ;) jednak pojemności zostały te same - coś za coś. Krótka żywotność motocykli dla Nas użytkowników jest zła, ale dla koncernów już nie, bo interes się kręci ;)

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


20 sty 2015, o 14:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Zdania możesz nie zmieniać, ale fakty są inne.
Nie pomyślałeś o tym, że przez te 20 lat zmieniła się też technologia, dokładność wykonania, jakość materiałów i środków smarnych itp....
Przykładów nie trzeba daleko szukać - właśnie mam na warsztacie motocykl z przebiegiem niecałe 50 000km. Na wtrysku. Wtryskiwacze się nie rozpadły, a silnik jest w świetnej kondycji, potrzeba mu tylko standardowych regulacji.
W jednym temacie opisuję swoją Yamahę z 1979r. Przebieg 50 000km. Silnik do kompletnego remontu, od łożysk i panewek, po cylindry tłoki i głowicę.
Wygłaszać swoje zdanie jest łatwo. Szkoda tylko, że są to bzdury wyssane z palca, nie poparte niczym :lipa:
Rzucenie jednego zdania po łacinie może i ładnie i inteligentnie wygląda w oczach podobnych "znawców", ale też kompletnie nic nie wnosi :lipa:


20 sty 2015, o 15:41
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
mickonr napisał(a):
Wystarczy spojrzeć ile mocy wykrzesali inżynierowie z motocykli 20... 10 lat temu, a ile dzisiaj ;) jednak pojemności zostały te same - coś za coś. Krótka żywotność motocykli dla Nas użytkowników jest zła, ale dla koncernów już nie, bo interes się kręci ;)


Tak mnie zatkało, że nie wiem co napisać... zresztą Dono już napisał dlaczego tak jest.


20 sty 2015, o 18:54
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10
Posty: 943
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Dono napisał(a):
Nie pomyślałeś o tym, że przez te 20 lat zmieniła się też technologia, dokładność wykonania, jakość materiałów i środków smarnych itp....

Tu muszę przyznać Tobie racje ale pominąłeś jeden czynnik, najważniejszy. Człowieka. Jeżdżę motocyklami ponad 20 lat i widzę jaka jest przepaść wiedzy o motocyklach. 20 lat temu nawet jak ktoś był kompletnym laikiem to nie spizdował zimnego silnika bo ten by zgasł. Dzisiaj niemal codziennie widzę moto odbierane z serwisu zimne jak trup, kolo się ubiera, siada, odpala, wyjeżdża na ulicę i piiiiizdaaaa... Takich przykładów kompletnej ignorancji jest masa, zajrzyj do działu "technika" czy jak mu tam. :mrgreen:
A trwałość moto z lat 70 czy z rocznika 2015 uzależniona jest od starej prawdy:jak dbasz tak masz. Miałem Biga 800 który w/g znawców powinien być remontowany po 60k bo singiel i tego typu pierdoły. Mój miał grubo ponad 100k i brał jakieś 2 setki oleju od-do wymiany. Można? Można... :P
Można kupić 20 letnie moto po jednym właścicielu z przebiegiem 100k i 5 latka po czterech właścicielach. Druga opcja zawsze wypadnie gorzej... :)
kacperski napisał(a):
Mirek grabisz sobie :baseball:

:boogie: :mrgreen:

_________________
Obrazek
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...


20 sty 2015, o 21:34
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
No człowieka to już może pomińmy, bo takich zmiennych można by szukać w nieskończoność. Mówmy o normalnym użytkowaniu, bo jak ktoś chce, to zarżnie każdy silnik.


20 sty 2015, o 21:44
Zobacz profil WWW
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06
Posty: 227
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
mirek napisał(a):
jak dbasz tak masz

no i kochamy SV
koniec dylematu i wracamy do tematu :)

Refleksje po 3 latach współżycia...SV


20 sty 2015, o 21:47
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10
Posty: 943
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Dono napisał(a):
Mówmy o normalnym użytkowaniu

To może wywołać burze na kolejne 13 stron. :obity:
tercero napisał(a):
wracamy do tematu :)

Refleksje po 3 latach współżycia...SV

Gaźnikowa jest rewelacyjna. :razz2:

_________________
Obrazek
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...


20 sty 2015, o 22:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
No tak, każdy ma własną definicję "normalnego użytkowania" ;)


20 sty 2015, o 22:14
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
:)
Chłopaki, coś wam napiszę tylko nikomu nie mówcie głośno.
Wiecie ilu miała właścicieli moja CBR?
Jestem 11-ty. Słownie> jedenasty
:hahaha:
Wygladała :hmm: noo, gdzies tam założyłem temat ale generalnie to wszystko co ją złego spotkało to wyłącznie nieudolność tych 10-ciu użytkowników. I trudno w zasadzie znaleźć lepszy powód na jej przetrwanie niźli to że materiałowo motocykle z lat 80-tych były lepsze. Cała procedura przywrócenia jej zdolności drogowych w zasadzie była bezinwestycyjna a jedynie pracochłonna. No i tak ją polepiłem sobie i na rozgrzewkę przegoniłem do PL i nazat.
SV-ka zaś to jakby z tej samej parafii. Naprawdę uważam że przy odrobinie dobrej woli może śmigać długo i daleko.


20 sty 2015, o 22:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Rozkosmany napisał(a):
I trudno w zasadzie znaleźć lepszy powód na jej przetrwanie niźli to że materiałowo motocykle z lat 80-tych były lepsze.


Kilka zdań wyżej za podobne myślenie mnie zjechali... ;]

Na szczęście po to są fora dyskusyjne żeby dyskutować ;] bo w prawdziwym życiu już dawno dostałbym "w papę" ;]

Wracając do tematu refleksji ;] Która z SV więcej pali wtrysk czy gaźnik? Moim zdaniem wtrysk, ale moja opinia nie jest podparta żadną statystyką...

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


21 sty 2015, o 08:32
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
A kobiety? Te ongiś nie były lepsze czsem? Bardziej odporne? Inteligentniejsze?
Wiem, że z pozoru piszę nie na temat, ale tak na prawdę to trochę o dupie Maryni dyskusja.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


21 sty 2015, o 09:28
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
koroviov napisał(a):
Wiem, że z pozoru piszę nie na temat, ale tak na prawdę to trochę o dupie Maryni dyskusja.


Zimno jest... W ciepłe dni nie siedzi się na forum, bo każdy sobie jeździ :)

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


21 sty 2015, o 09:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
:hahaha:


21 sty 2015, o 10:04
Zobacz profil WWW
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
koroviov napisał(a):
Wiem, że z pozoru piszę nie na temat, ale tak na prawdę to trochę o dupie Maryni dyskusja.
Taka była od początku i taka też zostanie do samego końca. W czym problem?

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


21 sty 2015, o 13:54
Zobacz profil
Łowca
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10
Posty: 2859
Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
mówi się - o dupie Maryni, czy Marynie?

_________________
JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE :)


21 sty 2015, o 15:06
Zobacz profil WWW
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
To chyba trochę jak chuj i huj, ale o etymologii piszą tylko w kontekście "dupy Maryni" albo "dupy Maryny".

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


21 sty 2015, o 15:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Marynia. Więc w dopełniaczu Maryni.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


21 sty 2015, o 18:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2013, o 13:58
Posty: 3738
Lokalizacja: Petrisvilla
Płeć: mężczyzna
Moto: X11
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Tu dupa tu Marynia a ja się pytam gdzie są zdjęcia?

_________________
SV650 => X11 :kerm:


21 sty 2015, o 20:02
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
:mrgreen:
Wydaje mi się że powinno się mówić : o dupie Maryny. Ew. o Maryninej dupie i wtedy można dla wygody uciąć nieco i o >o Maryni dupie. Tak więc chyba obie formy są poprawne. Tak na moje po polskiemu oczywiście. Ale ja na długim odwyku to mogę mylić się.

koroviov napisał(a):
A kobiety? Te ongiś nie były lepsze czsem? Bardziej odporne? Inteligentniejsze?
Wiem, że z pozoru piszę nie na temat, ale tak na prawdę to trochę o dupie Maryni dyskusja.


Generalnie to były takie same jak i teraz. Trafić można sztukę dla której głowę stracimy i popadniemy w tarapaty. Można trafić taką dzięki której nie popadniemy w tarapaty itd..
Niemniej jako stary dziad zauważam pewne zmiany w całości tego co nazywamy kobietą wynikające z potrzeby dostosowania się do wymogów współczesnego świata. Taka ewolucja jakby :obity:
Niestety, nie chce mi się za dużo kręcić o Maryninej dupie i powiem że to co widzę i miałem okazję sprawdzić to wymusza w bardzo wielu przypadkach przyjęcie tezy że : kiedyś kobiety były lepsze.
Oczywiście to samo można napisać i o mężczyznach.
Myślę że ktoś kto ma 20 lat oczywiście wcale się ze mną nie będzie zgadzać. To oczywiste i wynikające z braku doświadczenia w obserwacji jakiegoś dłuższego odcinaka czasu. Ale ktos kto ma 40 lat będzie skłonny przyznać że coś w tym jest.


21 sty 2015, o 20:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL