Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Autor |
Wiadomość |
Jankoś
SV Rider
Dołączył(a): 29 sie 2012, o 18:51 Posty: 1279 Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie (okolice)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K3
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Zawsze się znajdą jacyś nowicjusze co bardziej chcą motocyklem szpanować, ale jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką brawurą że ktoś na paradzie czy zlocie gdzie jedzie sporo jednośladów w małych odstępach daje popisy swoich umiejętności. Fakt byłem na niewielu tego typu imprezach no i może u mnie ludzie nieco bardziej rozważni. Szaleją jak już mają więcej miejsca ogólnie pełna kultura
_________________ http://www.cwaniacy.com.pl/<=Wejdź i dowiedz się jak możesz regularnie zarabiać na promocjach bankowych
|
16 lis 2012, o 17:30 |
|
|
Karolex
pieszy
Dołączył(a): 5 lip 2012, o 17:46 Posty: 3
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 650
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Sv to moj pierwszy motocylk tuz po kursie jezdze od lipca i jestem zadowolony troche zdrowego rozsadku i mozna go bez problemu ogarnac. Wedlug mnie jak najbardziej TAK!
|
16 lis 2012, o 18:19 |
|
|
Arek1
SV Rider
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Z mojego krótkiego doświadczenia wynika, że jest tak właśnie jak napisałeś. Dlatego wolę samemu jeździć, przynajmniej poza miastem.
_________________ www.poomoc.pl
|
16 lis 2012, o 18:43 |
|
|
stanislove
motocyklista
Dołączył(a): 9 mar 2011, o 12:49 Posty: 181 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650n 1999
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
wejdź w dział ku przestrodze i poszukaj wywiadów z trupami - gdzieś pod koniec powinny być.
_________________ Mój Bzyk
|
16 lis 2012, o 21:27 |
|
|
slusar_o2
SV Rider
Dołączył(a): 30 paź 2010, o 20:58 Posty: 522 Lokalizacja: Ruda Śl.
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s k3
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
a ja jak zwykle pod prąd, bardzo lubię jeździć z kumplami. Sam, wiadomo, jeżdżę wolniej, ale samemu w trasie to nie oszukujmy się, jest kurewsko nudno. Dlatego staram się nie wypuszczać dalej jak 200km, dalej jadę tylko jak muszę. Czasem mi odwali (zwykle jak mam jakąś dłuższą przerwę w jeździe) i lubię pojeździć po jakiś zadupiach, ponapawać się widokiem fiołków, krów i kombajnów mijanych po drodze, ale na co dzień to nie moje klimaty.
_________________
http://www.bikepics.com/members/slusar_o2/
|
17 lis 2012, o 00:19 |
|
|
Montana
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47 Posty: 2660 Lokalizacja: Bjaczystok
Płeć: kobieta
Moto: Trufel 675
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Śmiechem żartem ale ja najbardziej boję się młodocianych skuterzystów bo wciskają się dosłownie wszędzie i robią to cholernie niebezpiecznie.. Bez przesady ludzie, nie róbcie z SVki niewiadomo jakiego demona Jest ona do ogarnięcia pod warunkiem że ktoś wie co to jest motocykl i z czym to się je, a nie jest kolejną w tych czasach osobą, która kupiła bo "fajne, modne, szybkie i lep na lachony".
_________________ Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012
|
17 lis 2012, o 13:19 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
O, to też! Co do sv-demon... Wydaje mi się, że jednak pytanie: czy sv jest dobre na pierwsze moto, jest po prostu źle zadanym pytaniem. Trzeba by najpierw sprecyzować, co mamy na myśli mówiąc "dobry". Jeśli przez "dobry" mamy na myśli "bezpieczny", to każdy motocykl jest równie dobry - gsx-r 1000 jest równie dobry jak cb250. Wszystkie są równie bezpieczne=dobre, niebezpieczne=złe. Ale ja nie to mam na myśli. "Dobry" na pierwszy motocykl oznacza dla mnie "dobry do nauki jazdy na motocyklu". Sv nie jest, moim zdaniem, dobrym sprzętem do nauki jazdy, podobnie jak gsx-r nie jest dobrym sprzętem do nauki jazdy na moto. Moim zdaniem "dobrym" pierwszym moto jest: a) dla kogoś kto nigdy nie siedział (oprócz "kursu" hje, hje) na dwukołowcu z silnikiem - japońskie 250ccm przez sezon; b) dla kogoś, kto zaliczył motorynki, skutery, mz-ety, etc. - jakiś rzędowy twin około 500ccm z radzącymi sobie hamulcami (cb, gs, er), lub jakiś lepiej hamujący średni chopper (virago, shadow). To są - moim zdaniem - dobre motocykle na pierwszy sprzęt. Jak człowiek się nauczy składać w zakręty, wybierać optymalny tor jazdy, przeciskać w korkach, hamować + hamować awaryjne - można sie przesiadać na trudniejsze sprzęty (L-twiny, 4-rzędówki, sporty).
|
17 lis 2012, o 14:09 |
|
|
stanislove
motocyklista
Dołączył(a): 9 mar 2011, o 12:49 Posty: 181 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650n 1999
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
nie mówię, że to demon, ale dla kogoś kto jest tylko po kursie, każdy większy motocykl jest za duży. nie dlatego, że ktoś nie chciał się uczyć, tylko dlatego, że kursy robi się na pierdopędach. jak się dobrze pałuje to po mieście można od biedy nadążyć za każdą eł6, gixxxerem czy nindźiom, więc głupot narobić tak samo łatwo, ale niestety hamuje się już nieco gorzej. EDIT: a najlepszy lep na lachony to skutery - bo najczęściej widać na nich pasażerów
_________________ Mój Bzyk
|
17 lis 2012, o 16:01 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Święte słowa. Dwa powyższe posty są kwintesencją tej długiej dyskusji
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
17 lis 2012, o 16:53 |
|
|
piecus88
SV Rider
Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38 Posty: 595 Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
|
Re: SV 650N NA PIERWSZY MOTOCYKL?
Ja zacząłem właśnie od SV swoją przygodę z motocyklami (nie chwilową, bo następny sezon będzie 5 na SV i nie ostatni mam nadzieję) o pojemnościach większych niż motorynka Żadnych przykrych konsekwencji, motocykl jest lekki, więc wybacza początkowy brak obycia w zakrętach na większym sprzęcie, żeby wywrócił jeźdźca to naprawdę trzeba go solidnie poprosić... Trzeba trochę objeździć sprzęt, nie napalać się na fakt, że można zapierd... 2 zł czy więcej, a moto przeprowadzać przez zakręty, ewentualnie owijać wokół słupów. Najpierw trochę techniki i kilometrów na luzie, a z czasem więcej...
_________________ szoruję asfalt
|
18 gru 2012, o 01:41 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|