Ja moim K2 blisko 230km/h. Spalanie przy spokojniej nie "emeryckiej" jeździe 4.4 l/100km.

SV 650S 1999 - 4,8 na trasie.

Zaczynam coraz bardziej lubić ten sprzęcik

ladnie musisz sie snuc

Średnia około 110km/h spalanie w okolicach 4,3 w trasie.
Przez całą majówkę zrobione 1500km średnie spalanie 4,6 i wcale wolno nie było, ale głównie trasa...

Gaźnikowa S'ka /bez owiewek /

Więc gaźnik w trasie rządzi niekwestionowanie, ja w trasie przeważnie na 6-tym biegu jeżdżę i podejrzewam, że średnia v podobna ale litr więcej (ok 5,2)

Przez tych Pier*&*onych ekologów. By dopalić mieszankę jest więcej paliwa. Może ktoś by zmodyfikował mapę wtrysku aby się coś zmieniło pod względem spalania lub mocy.

Wywalcie PAIR'a i będzie po problemie. Trzeba tylko dorobić zaślepki.

Ale wydaje mi się, że PAIR nie wpływa na moc i spalanie. Jest to tylko dodatek dopalający mieszankę w układzie wydechowym.
Może jedynie modyfikacja zapłonu i wtrysku wpłynęłaby na zmianę mocy/spalania.

Na moc nie wpływa, ale spalanie trochę spada podobnież. Poza tym silnik zaczyna równiej pracować, a nawet może dobrze pracować przy 900 obr.
Ja sam się zbieram już od dawna za wywalenie tego, ale zamiast dłubać przy moto wolę jeździć

Na pełnym baku zrobiłem 302 km do zaświecenia się na stałe kontrolki. Pi razy drzwi wyszło ok 4l/100km - traska z plecaczkiem, średnio 100-120 km/h.

Ja miałem ostatnio tak samo. 300km i chyba się jeszcze na stałe nie świeciła. Po tankowaniu wyszło mi 4.3L. Doliczając nawet błąd uważam że 4.5 to świetny wynik. Ze 150km była trasa z plecaczkiem, reszta po mieście.

SV 1000 S po ok 120 km zapala mi się rezerwa max speed 270 jak do tej pory, ale już musiałem hamować... w przyszłym tygodniu zakładam PC III, ciekawe co dalej?

czista jak nic!

Chętnie bym się przejechał z kimś kto ma SV1k i zobaczył czy faktycznie SV jedzie 270 czy wyświetla 270 a jedzie 250.

Wyświetla 270, ale jedzie raczej 240-245, o ile nie były zmieniane zębatki

Weź bo zaraz na nas gromy polecą tak tłamsić "miłość własną"

Tak czy siak forumowiczów z Wro zapraszam na test.

moj na zmienionej z tylu pokazal mi raz 265 ale myslem ze sie to rozpadnie na kawaleczki. starch sie bac. poszedl by do 270... z licznika

Nie za duża różnica? Dopuszczalne rozbieżności regulują normy, sprawdzałem to w odniesieniu do auta, parę lat temu stąd brak szczegółów. Różnica 270 a 240 to jest ponad 10%. Sporo. Zakładając oczywiście fabryczne wyposażenie motocykla, a nie zębatkę wielkości tylnego koła Z całą pewnością różnice wskazań mogą być tylko w dół. Przepisy zabraniają montażu urządzeń pomiarowych typu +/-. Mogą być tylko +.

We SV jest ponad 15%.

Jakiś czas temu porównywałem prędkość swojej Sv z prędkością monstera, który miał standardowy prędkościomierz ze wskazówką na lince i różnica była rzędu 8%.
Zakładając, że licznik w ducati pokazywał rzeczywistą prędkość licznik w SV właśnie o tyle zawyżał.