nie chce nikogo urazic ale od wieku 60 lat powinny co 2 lata byc jakies kontrole kierowcy w postaci malego egzaminu praktycznego, a najlepiej dla kierowcow w kazdym wieku, co prawda rzecz nie mozliwa do wprowadzenia i wnoszaca ogromne utrudnienia ale sytuacja na drodze na 100% by sie zmienila
19 sie 2013, o 18:27
shail
motocyklista
Dołączył(a): 5 maja 2013, o 10:14 Posty: 162 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '99
Re: Ku przestrodze.
pAWElSOME napisał(a):
nie chce nikogo urazic ale od wieku 60 lat powinny co 2 lata byc jakies kontrole kierowcy w postaci malego egzaminu praktycznego, a najlepiej dla kierowcow w kazdym wieku, co prawda rzecz nie mozliwa do wprowadzenia i wnoszaca ogromne utrudnienia ale sytuacja na drodze na 100% by sie zmienila
Nie koniecznie egzamin praktyczny bo to przesada. Wystarczyłoby wprowadzić badania lekarskie pod kątem prowadzenia pojazdu co jakiś czas. W sumie to aktualnie po zmianach z początku tego roku co bodajże 15 lat trzeba takowe przeprowadzić, choć powyżej pewnego wieku przydałoby się nawet częściej.
19 sie 2013, o 19:06
hubert1989
SV Rider
Dołączył(a): 11 lis 2012, o 14:08 Posty: 363 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650 S K2 :)
Re: Ku przestrodze.
Cytuj:
Wystarczyłoby wprowadzić badania lekarskie pod kątem prowadzenia pojazdu co jakiś czas.
w zupełności. Lekarz decyduje czy jesteś w stanie prowadzić refleks itd.
Moim zdaniem po 60 r.ż. badania powinny być musowe i dość ostre, a dziadkom i babciom po 80-tce bym już dawno zabrała prawko. Teraz kościoły są tak gęsto budowane że mogą się toczyć pieszo bo przecież na działki kopać ogródków nie jeżdżą ani na pole zbierać słomę.
Dołączył(a): 29 sie 2012, o 18:51 Posty: 1279 Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie (okolice)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K3
Re: Ku przestrodze.
I G... to da, zapominacie, że żyjemy w Polsce tu dziadek pójdzie do lekarza da w łapę i dalej będzie jeździł, choćby gówno widział, tylko może paralitycy z padaczką tych badań by nie przeszli, bo lekarz bałby się o własną du**. Nie zapominajcie, że sami też się w końcu zestarzejemy i co wtedy jeździć tylko na wózkach?
_________________ http://www.cwaniacy.com.pl/<=Wejdź i dowiedz się jak możesz regularnie zarabiać na promocjach bankowych
19 sie 2013, o 20:30
monsand
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2012, o 15:50 Posty: 429 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: kobieta
Moto: SV650N 2004
Re: Ku przestrodze.
Montana napisał(a):
Moim zdaniem po 60 r.ż. badania powinny być musowe i dość ostre, a dziadkom i babciom po 80-tce bym już dawno zabrała prawko. Teraz kościoły są tak gęsto budowane że mogą się toczyć pieszo bo przecież na działki kopać ogródków nie jeżdżą ani na pole zbierać słomę.
Z tym kopaniem ogródków nie byłabym taka hop znam takiego 80-latka, który obskakuje dwie działki, ale co do jazdy samochodem zgadzam się. Jechałam za owym wiekowym Panem z Mazur do Warszawy i to była masakra. Rozpędzał się do 90 km/h i puszczał nogę z gazu, jak już było za wolno, to znowu gaz do 90 i puszczał... Druga spawa to hamowanie na prostej drodze bez powodu. Bardzo się cieszę, że niektóre starsze osoby mają siłę i chcą jeździć, ale chcąc nie chcąc ich sprawność wzrokowo-ruchowa jest już obniżona i mogą nieświadomie narazić kogoś na niebezpieczeństwo.
_________________ *Na stacjach benzynowych najpiękniej jest o zmierzchu*
psychotest takie jak dla zawodowych kierowców co kilka lat by wystarczyły żeby ocenić sprawność osób starszych...
19 sie 2013, o 20:58
shail
motocyklista
Dołączył(a): 5 maja 2013, o 10:14 Posty: 162 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '99
Re: Ku przestrodze.
Sam się boję żeby jakiś dziadek mi nie zajechał drogi, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka. Rzetelne i regularnie przeprowadzane odpowiednie badania i tyle.
Ciekawe opinie, tyle, że brakuje w nich pewnej konsekwencji. Nikt nie woła o badania jeśli wypadek spowoduje np. 30 latek. Dlaczego? Może badania psychotechniczne lub typowo psychiatryczne dla 20 latka, który na moto leci 200/50? Starość jest naturalną koleją rzeczy i usiłowanie wykluczenia takich ludzi z życia jest zwykłym prostactwem i chamstwem. Pewnie, wypieprzyć z pracy bo 20 latek jest wydajniejszy, jasne, zabrać prawo do samodzielnego poruszania bo refleks nie ten, i może pominąć młodego gniewnego, który w poczuciu swej zajebistości popierdala na publicznych drogach. I jak jesteście tak bardzo przekonani o słuszności swoich poglądów, to idźcie do swoich ojców i dziadków, od których często macie na wachę, i powiedzcie im, że stare pierdoły won z drogi.
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Re: Ku przestrodze.
mirek napisał(a):
Ciekawe opinie, tyle, że brakuje w nich pewnej konsekwencji. Nikt nie woła o badania jeśli wypadek spowoduje np. 30 latek. Dlaczego? Może badania psychotechniczne lub typowo psychiatryczne dla 20 latka, który na moto leci 200/50? Starość jest naturalną koleją rzeczy i usiłowanie wykluczenia takich ludzi z życia jest zwykłym prostactwem i chamstwem. Pewnie, wypieprzyć z pracy bo 20 latek jest wydajniejszy, jasne, zabrać prawo do samodzielnego poruszania bo refleks nie ten, i może pominąć młodego gniewnego, który w poczuciu swej zajebistości popierdala na publicznych drogach. I jak jesteście tak bardzo przekonani o słuszności swoich poglądów, to idźcie do swoich ojców i dziadków, od których często macie na wachę, i powiedzcie im, że stare pierdoły won z drogi.
Zgadzam się z argumentem, że niejednokrotnie młody i sprawny, ale głupi jak doniczka człowiek jest większym zagrożeniem na drodze od zdemenciałego, spokojnego staruszka. Jeśli pojawią się testy które z pełną skutecznością pozwolą odróżnić takich kierowców od ludzi z choćby elementarnym poczuciem odpowiedzialności, to jak najbardziej jestem za ich wprowadzeniem. Ale z tego co wiem to ich nie ma.
Natomiast istnieją testy pozwalające zbadać psychomotorykę człowieka i uważam że po przekroczeniu pewnej granicy wiekowej one powinny stać się obowiązkowe. Sprawiedliwość społeczna i szacunek dla starszych swoją drogą, ale brutalna prawda jest taka że niektóre starsze osoby po prostu nie nadają się do jazdy. W takim samym stopniu jak nietrzeźwy kierowca, albo ktoś kto nie spał od 3 dni.
Ten temat na wesoło: South Park, odcinek "Grey Dawn". Polecam
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650
Ciekawe. Lament w narodzie jak nam podnoszą wiek emerytalny. Bo przecież praca to kara i jak tu pracować do 67 roku życia? To się nie da bo człowiek stary, niedołężny i do pracy niezdolny?
No ale jeździć samochodem przez kolejne naście lat można?
Natomiast istnieją testy pozwalające zbadać psychomotorykę człowieka i uważam że po przekroczeniu pewnej granicy wiekowej one powinny stać się obowiązkowe.
Ale dlaczego dopiero po przekroczeniu pewnej granicy. Wiesz ilu młodych nie przechodzi np. badań wysokościowych? I wiesz z powodu jakich wad?
B2RT napisał(a):
Ciekawe. Lament w narodzie jak nam podnoszą wiek emerytalny. Bo przecież praca to kara i jak tu pracować do 67 roku życia? To się nie da bo człowiek stary, niedołężny i do pracy niezdolny?
No ale jeździć samochodem przez kolejne naście lat można?
Ilu znasz 65 latków pracujących? Ludzie po 40 zaczynają mieć problemy z pracą bo "młodzi są lepsi" czyli myślenie podobne do tego z prawem jazdy. Po za tym chętnie wpadnę do jakiejś Biedronki i popatrzę jak, jak w wieku 60+ stoisz przy kasie 8h bo na siedząco nie wolno. A przejazd do domu/sklepu/działki czy gdziekolwiek nie wymaga specjalnego wysiłku.
kacperski napisał(a):
A spróbuj takiemu powiedzieć, że nie powinien już jeździć,
Powiedz sobie albo kumplowi, przy jakimś ślizgu czy glebie, że czas z tym kończyć, bo nie ogarniasz. P.S. Zresztą wali mnie to. Czas nie k*tas, nie stoi. Też będziecie starzy, a wtedy przyjdą mądrale i zamkną Was w przytułkach. Oczywiście dla Waszego dobra. Broń Boże własnej wygody.
Dołączył(a): 5 maja 2013, o 10:14 Posty: 162 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '99
Re: Ku przestrodze.
Mirek nie zgodzą się z Tobą. Nie chodzi o to by wykluczyć starsze osoby z życia codziennego. Pewien procent osób które poprzez swój stan zdrowia ( wzrok, refleks ) stanowią realne zagrożenie na drodze po prostu nie powinny prowadzić pojazdu. Tu chodzi o życie niewinnych ludzi, a nie o to że ktos sie uparł zeby zabrac prawko dziadkom.
22 sie 2013, o 02:30
exo
SV Rider
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 08:54 Posty: 518 Lokalizacja: Łódź
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
Natomiast istnieją testy pozwalające zbadać psychomotorykę człowieka i uważam że po przekroczeniu pewnej granicy wiekowej one powinny stać się obowiązkowe.
Ale dlaczego dopiero po przekroczeniu pewnej granicy.
Bo organizm ludzki się starzeje i z wiekiem spada jego sprawność. Prawdopodobieństwo niezdatności do prowadzenia jest wyższe. Czy naprawdę trzeba dyskutować o oczywistościach?
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650