Chcę kupić kolejny motocykl, poprzednie to Suzuki SV650S po nim jest Suzuki GSR600 i teraz chciałbym się przesiąść na coś najchętniej mocniejszego i z silnikiem V.

Warunek jeden jest dość ważny chcę moto od 2008r. w górę. Co byście polecili?

Osobiście strasznie tęskni mi się za SV ale nie do kupienia jak się orientuje jest rocznik 2008 czy nowsze (mówię oczywiście o SV1000S).

Aprilia RSV1000 2008 lub KTM RC8/RC8R.

KTM miodzio, ale ktoś kto nie preferuje ostrego zapierdalania + kolanowania wszędzie gdzie się da nie odnajdzie się na tym moto.
Ja gdybym szalał z kasą to RSV4 Factory.
Ale i tak wolałbym zieloną 10

RSV nie mój gust, za to KTM RC8 całkiem spoko pomyślę na nim zobacze tylko jak z kasą bo nie ma tańszych jak 28k pln a tyle na chwile obecna nie mam a macie jeszcze jakies propozycje?

Ja jestem za tym byś może poudzielał się w wątku "co po sv"
tam coś się wykombinuje

Sportowych V nie ma za wiele.
Tylko Ducaty zostają.
Gdzieś znalazł RC8 za 28k? Ja tańszych jak 40k nie widze

Superduke...

Dokładnie to Lasooch chciałem napisać, od aprili jeszcze tuono zostaje
Co do RC8 Mam u siebie w salonie używkę tylko nie pamiętam ceny. Jeżeli będziesz konkretnie zainteresowany odezwij się priva.

Super Duke jest przekox w chu*

Honda RC51 - czyli VTR1000SP2 jest jeszcze chyba produkowana w USA...coś mi się kojarzy, że widziałem na allegro rocznik 2008.
Motocykl zacny, do tego PC, kompletny układ wydechowy i jeszcze parę bajerów i będzie ze 150KM...to chyba nie jest słabo?

EDIT: i jak mnie pamięć nie myli to ona ma rozrząd na kołach zębatych.