Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
argOs
motorowerzysta
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:32 Posty: 94 Lokalizacja: Rz-ów
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K5
|
Przeciskanie się w korku
To jak już mówimy o nakazach, zakazach, mandacikach ... jak to jest z tą jazdą w korku. Chodzi mi o sytuacje jak są dwa pasy do jazdy na wprost i między nimi się powoli przeciskamy do świateł, zmieniają się światła na zielone samochody ledwo zaczynają ruszać, a ja dalej między nimi na początek by odkręcić i wyjść spod świateł pierwszy. Zastanawia mnie to bo dziś tak w korku natrafiłem na radiowóz jak stał z lewej a ja środeczkiem pomału i odprowadzał mnie ładnie wzrokiem pan policjant ale na tym się skończyło, a ja się w tym czasie zastanawiałem jak przepisy odnoszą się do takiej sytuacji.
_________________ ____________________________ [Suzuki SV650S K5]
|
26 mar 2010, o 21:20 |
|
|
KID
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:07 Posty: 689 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000 '10
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Kronos, Synkretyczny89 - daliście czadu Ale nikogo z nas nie obraziliście w trakcie wymiany zdań? EDIT Prędzej by Cię zatrzymali do kontroli jakbyś stał w korku na motocyklu. No chyba że byłby to Gold Wing Poza tym jak wyobrażasz sobie takie zatrzymanie? W korku?
_________________ SV650S -> Z1000 '10
Ostatnio edytowano 26 mar 2010, o 21:57 przez KID, łącznie edytowano 1 raz
|
26 mar 2010, o 21:46 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Możesz się spokojnie przeciskać, jeżeli nie przekraczasz prędkości dozwolonej na danym odcinku, i nie stwarzasz zagrożenia, i do tego dochodzi linia ciągła tylko nie pamiętam dokładnie zasady jej działania w korku i jak jest postrzegana z perspektywy motocyklisty. a policja gapiła się pewnie czy nie ma się do czego przyczepić, albo podziwiali sprzęta, ja prawie codziennie mijam radiowóz w korku i nigdy mnie nie zatrzymali.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
26 mar 2010, o 21:49 |
|
|
pcc
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27 Posty: 282
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Na starym forum chyba nawet była cytowana wypowiedź policjanta, i konkluzja była taka, że mijanie aut w korku (jazda między nimi) o ile przekraczasz linię przerywaną jest jak najbardziej w zgodzie z przepisami. Oczywiście, jest jeszcze owa 'niegłębiona' płaszczyzna 'stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym' No ale jak widać - temat rzeka. Niagara wręcz Jak znajdę ten fragment czy ten cytat - opublikuję dla potomności.
_________________ Chi va piano, va lontano...
|
26 mar 2010, o 22:35 |
|
|
argOs
motorowerzysta
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:32 Posty: 94 Lokalizacja: Rz-ów
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Raczej nie chodziło mi o to, że gliniarz wypadnie z rewolwerem jak będę koło niego przejeżdżał Ale za światłami może pojechać za Tobą i dyskretnie lampą stroboskopową poinformować byś się zatrzymał, a resztę już by wytłumaczył. Właśnie o tą ciągłą linię się zastanawiam. Przed światłami już zaczyna się takowa i przejeżdżając ją niby wykroczenie mógłby wyłapać, ale tylko tak sobie głośno myślę bo znawca prawa ze mnie żaden
_________________ ____________________________ [Suzuki SV650S K5]
|
27 mar 2010, o 01:35 |
|
|
lukkas00
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:38 Posty: 974 Lokalizacja: Szczecin/Pyrzyce
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Ostatnio był korek i policja kierowała ruchem ja miedzy autami gdy dojeżdżałem do nich jeden nawet zamachał żebym szybciej jechał Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby któryś z nas dostał mandat za jazdę między autami podczas dojeżdżania na czerwonym świetle więc luz
_________________ SV 650 S 2005 r
|
27 mar 2010, o 12:04 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,48316,5464770,Przepuszczajmy_jednoslady.html | | | | Cytuj: Czy motocykliści mają prawo przeciskać się w pomiędzy sznurami samochodów stojącymi w korku i czy mogą w ten sposób wyprzedzać?
Kto jest winny, jeśli kierowca poruszający się w ramach jednego pasa ruchu nagle zmieni kierunek (np. omijając dziurę w asfalcie) i potrąci wyprzedzającego go motocyklistę?
Mówi podinspektor Krzysztof Burdak, szef sekcji ruchu drogowego krakowskiej Komendy Miejskiej Policji
Wielu kierowców nie zna i nie respektuje praw motocyklistów. Motocykliści nie potrzebują do wyprzedzania całego wolnego pasa (zresztą podobnie jak auta). Przeciskając się środkiem pomiędzy stojącymi czy jadącymi autami, nie naruszają przepisów. Zgodnie z prawem "uczestnik ruchu może wyprzedzać prawą stroną, jeśli porusza się w terenie zabudowanym drogą o dwóch pasach w jednym kierunku, i poza miastem, jeśli jedzie drogą o trzech pasach w jednym kierunku". Ten przepis dotyczy wszystkich pojazdów.
Oczywiście motocykliści powinni zachować bezpieczny odstęp, choć nie jest on określony. Tymczasem kierowców aut przepisy obligują do zachowania metrowego odstępu podczas wyprzedzania motocykla.
Dlatego kierowca, który, poruszając się w ramach jednego pasa ruchu, nagle zmieni kierunek (np. omijając dziurę w asfalcie) i zderzy się z wyprzedzającym go motocyklistą, ponosi winę za zdarzenie.
Jednak motocyklista, zwłaszcza jadący ze znaczną prędkością, powinien mieć świadomość, że może zostać niedostrzeżony przez kierowcę samochodu. Stąd tak ważne jest wzajemne zrozumienie i ostrożność obu stron. | | | | |
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
27 mar 2010, o 12:12 |
|
|
Opal
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:58 Posty: 475 Lokalizacja: Skierniewice
Płeć: mężczyzna
Moto: ...
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Lasooch.. uprzedziłeś mnie. Już odkopywałem ten artykuł :-) Przeciskanie się w korku między samochodami jest dopuszczalne pod warunkiem, że nie naruszamy przepisów ruchu drogowego (ograniczenie prędkości, nieprzekraczanie ciągłej linii itd...).
_________________ One love, one passion - only motorcycles!
|
27 mar 2010, o 13:31 |
|
|
pcc
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27 Posty: 282
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
O, właśnie o to mi chodziło thx lasooch!
_________________ Chi va piano, va lontano...
|
27 mar 2010, o 14:40 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Przeciskanie się w korku musi iść w parze ze zdrowym rozsądkiem i nie nieść za sobą zagrożenia kolizyjnego z innymi pojazdami. Niedopuszczalne jest również przekraczanie lici ciągłych - znaków poziomych. Przepisy nie określają też minimalnej odległości od pojazdu mijanego czy wyprzedzanego. Taki zapis tyczy się jedynie rowerzystów (min 1 m).
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
27 mar 2010, o 17:20 |
|
|
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
28 mar 2010, o 00:12 |
|
|
KID
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 09:07 Posty: 689 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000 '10
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
W korku nie wyprzedzasz tylko mijasz stojące samochody (z reguły). Zapis ten więc się nie odnosi do jazdy w korku.
_________________ SV650S -> Z1000 '10
|
28 mar 2010, o 06:35 |
|
|
Kronos
Zygzak Rajder
Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16 Posty: 755 Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
No właśnie, jeśli nawet to my nie wyprzedzamy jednośladu tylko sami nim jesteśmy więc nas 1 m nie obowiązuje
_________________ Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5
|
28 mar 2010, o 07:58 |
|
|
Opal
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:58 Posty: 475 Lokalizacja: Skierniewice
Płeć: mężczyzna
Moto: ...
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Idąc dalej... jeśli mijamy auta w korku wszyscy powinni nam zapewnić 1m odstępu :-)
_________________ One love, one passion - only motorcycles!
|
28 mar 2010, o 11:09 |
|
|
pcc
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27 Posty: 282
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Nie, nie bo: zatem gdy auta nas wyprzedzają. No, chyba, że ustawimy inaczej układ współrzędnych I to my będziemy 'nieruchomi'. Ale wtedy auta będą nas wyprzedzać... 'w tył' hehe. Topic zaczyna zahaczać o Einsteina. Kosmos jakiś
_________________ Chi va piano, va lontano...
|
28 mar 2010, o 12:46 |
|
|
Synkretyczny89
SV Rider
Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22 Posty: 488 Lokalizacja: Gdańsk
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Oni nie muszą nam niczego zapewniać:) To my podejmujemy manewr, druga strona ma nie przyspieszać. Przy czym powinni jechać blisko prawej strony(ruch prawostronny), choć w naszym kraju nie jest to przez nikogo respektowane(nawet wtedy, gdy prawa strona nie jest zniszczona). Na pewno nie będzie zachowany bezpieczny odstęp, gdy przeciskamy się na lusterka, to też warto mieć na uwadze. Tyle ode mnie.
_________________ sv 650 s K5 - blue sucz
|
28 mar 2010, o 13:51 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
W mieście z tego co wiem nie ma nakazu jazdy prawym pasem, w mieście masz prawo wyboru pasa którym się poruszasz, poza miastem to już inaczej ruch prawostronny jest obowiązkowy
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
28 mar 2010, o 13:54 |
|
|
Synkretyczny89
SV Rider
Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22 Posty: 488 Lokalizacja: Gdańsk
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Ruch prawostronny obowiązuje wszędzie także w mieście, spróbuj na egzaminie pojechać dalej od krawężnika motocyklem, to się koleś będzie burzył(nie za to ochrzanił, ale jak mu wyłożyłem, że tam są studzienki i dziury to zajarzył). Reasumując jak masz 2 albo 3 pasy nawet w mieście a wolny jest prawy, jedziesz prawym Pozdrawiam.
_________________ sv 650 s K5 - blue sucz
|
28 mar 2010, o 13:59 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Egzaminem jedziesz prawym aby ruchu nie tamować i jest najwolniejszy, wczytaj sie w przepisy... już nie jedna osoba mi to mówiła i gdzieś czytałem ten przepis... Kurna nie mogę tego znaleźć ;/ ale znajdę kiedyś i przytoczę
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
28 mar 2010, o 17:34 |
|
|
wasior
SV Rider
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 16:03 Posty: 330 Lokalizacja: W-wa
|
Re: Jazda na jednym kole ( na gumie )
Kupiłem motor od gościa, któremu podczas jazdy między autami w korku taksówkarz z premedytacją otworzył drzwi. Oczywiście skończyło się uszkodzeniem dwóch pojazdów. Bardzo się pan taksówkarz zdziwił, że został wskazany za winnego
_________________ SV605s 2002
|
28 mar 2010, o 22:29 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|