Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 25 gru 2024, o 21:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Wypad na Węgry 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Wypad na Węgry
Witajcie :piwo: ,

W dniach 3-6 lipca planuję z kumplem wypad na Węgry . :) Może macie godne polecenia noclegi w okolicy Balatonu? Nie za drogie ale żeby było w miarę schludnie :)?
Wszelkie wskazówki mile widziane , ponieważ to moja pierwsza tak daleka wyprawa :)


26 cze 2015, o 11:24
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2012, o 20:31
Posty: 41
Lokalizacja: Kraków/NH
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki V Strom K6
Post Re: Wypad na Węgry
hej
W zeszłym roku byłem na moto na Węgrzech pod balatonem w siofoku.
Nocleg był zaklepywany. Jak bym jechał w tym roku to bym jechał bez rezerw.
Objechalem balaton dookola i w kazdym miasteczku wisi na każdym rogu free zimmer.

D.

_________________
Jawa350ts 89r. -->kawasaki Er5 02r. --> Suzuki sv 650 05r. -->Suzuki V Strom 650 06r. :)


26 cze 2015, o 17:34
Zobacz profil
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Wypad na Węgry
Jeśli Węgry to nie Balaton, a Miszkolc i Eger. Droga przez góry jest naprawdę fajna :) Balaton to zamulona kałuża ;)

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


27 cze 2015, o 23:22
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Re: Wypad na Węgry
Hehe no właśnie pierwszy plan zakładal właśnie tokaj Eger miszkolc np jeszcze debreczyn i zrobic wjazd do Rumuni ;)


28 cze 2015, o 11:52
Zobacz profil
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Wypad na Węgry
tomek27 napisał(a):
Hehe no właśnie pierwszy plan zakładal właśnie tokaj Eger miszkolc np jeszcze debreczyn i zrobic wjazd do Rumuni ;)

No to po Ch kombinujesz? :)

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


28 cze 2015, o 23:45
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Re: Wypad na Węgry
Warto byłoby kiedyś tam być i wyrobić własną opinię na ten temat ;) Ale to może kiedy indziej :mrgreen: Bo ta droga przez góry wygląda kuszącą B) :->


29 cze 2015, o 11:32
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2013, o 23:57
Posty: 170
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '99
Post Re: Wypad na Węgry
Mogę dorzucić swoje 2 grosze. Miesiąc temu byłem.

Jeśli chodzi o drogę z Krakowa kierowałem się na Budapeszt przez Chyżne - asfalt fajny, równy, bez dziur, mi odpowiadał :) Wracałem z Budapesztu przez Eger, Poprad - fakt, widoki i droga bardziej kręta, ale tak nas wytelepało na dziurach, że miałem dość wszystkiego :) no i plus ogromny - 40 km za Popradem jadąc od PL, masz hm patelnie - patrz zdjęcie :)

Obrazek

Natomiast co do Balatonu - polecam stronę od Budapesztu całą, najbardziej od Siófok w stronę dalszą, tj. Wyspy Tiffany :)
Reszta miejscówek podobna lub gorsza wg mojego odczucia, a objechałem cały Balaton i szczerze mówiąc - nie jest tego wart ;)

Tu zdjęcie z +/- Siófok :spoko:

Obrazek

Obrazek


Co do miejscowości zwanej Eger - ja się mega zawiodłem.. mała mieścinka, byłem w niedzielę, to wszystko pozamykane, nawet wina tam nie kupiłem.. Może kiepsko trafiłem..

I jeśli palisz fajki, to nie kupisz ich w tesco czy na stacji benzynowej :)
Są specjalne sklepy, mają oznaczony szyld - w kółku "18" albo "T" (taco).

Obrazek

Sam 2 dni szukałem, bo myślałem, że tam jest... :kerm: ;)


2 lip 2015, o 07:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Re: Wypad na Węgry
ooo dziękówa za wskazówki :d wezmę to pod uwagę : D


2 lip 2015, o 08:51
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Wypad na Węgry
i jak tam po wyprawie?

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


7 lip 2015, o 11:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Re: Wypad na Węgry
A Bardzo dobrze :D W dużym skrócie wyglądało to tak, że wyjechaliśmy o 5 z wawy. Koło godziny 11 byliśmy na granicy PL SK w Barwinku. Jeżeli chodzi o Słowację to szybka trasa na Poprad i Koszyce i lecisz do granicy z Węgrami( Taka była nasza trasa powrotna) natomiast na Węgry lecieliśmy na skróty przez miejscowość Stropkov, co wiązało się z remontami, wahadłami dróg i policją prawie na każdej wiosce.Lepiej pilnować się ograniczeń ;)

https://www.dropbox.com/s/knu5rucjw0ghnmp/IMAG1596.jpg?dl=0


Taką naszą bazą był Tokaj, skąd wyruszaliśmy na wycieczki po okolicy ;)
Udało się odwiedzić Rumunię i miasta Satu Mare i Carei

https://www.dropbox.com/s/p0igbky2th4h4n9/IMAG1642.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/ywwy8xk2koz51gz/IMAG1652.jpg?dl=0

Polecam pojechać na Miszkolc i stamtąd do wyboru albo wersja hardcore: skręcić na Bukkszentkereszt ( droga wąska i kręta , z górki i pod górkę, dużo kamyków i piachu na drodze) albo wersja lepsza skręcić na Lillafured gdzie się zaczyna ładny szeroki asfalt i tez zakrętów co nie miara. No i cel główny tej trasy to droga przez Bukowe Lasy : górzysta, kręta , serpentyna za serpentyną...Takie europejski Dragon Tail :D Wypas! Tyle zakrętów na tak długim odcinku( będzie z 70 km) jeszcze w życiu nie widziałem :D Droga prowadzi na Eger i dalej na Gyngos.


Wyjazd można zaliczyć do udanych. Zrobiliśmy 2080 km w 4 dni, motocykle jakoś tak nie za dużo spalały tej wachy (Ceny na Węgrzech mniej więcej podobne jak u nas, a jakoś paliwa chyba lepsza ).

Jak się uda za rok polecę na Budapeszt bo niestety zabrakło nam dosłownie pół dnia.


8 lip 2015, o 11:51
Zobacz profil
Mister SVforum 2014
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2010, o 20:17
Posty: 2100
Lokalizacja: Chodzież
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 800X Crossrunner
Post Re: Wypad na Węgry
No i tak jak mówiłem...lepsza opcja niż Balaton. W Miszkolcu na basenach jaskiniowych byliście?
https://www.google.pl/search?q=miskolc+ ... QsAQ&dpr=1

_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....


10 lip 2015, o 23:02
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2011, o 21:35
Posty: 329
Lokalizacja: Wyszków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S K3'
Post Re: Wypad na Węgry
Akurat w to miejsce nie zajezdzaliśmy. :)


11 lip 2015, o 10:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL