Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
Re: SV i deszcz
to taki szybki patent to gabka z irchy ze stacji benzynowej działa cuda wepchnieta miedzy chłodnice a cylinder
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
I pamiętajcie!!! Moto na jednym garze pali pewnie 20-30 l/100km - daleko nie zajedziesz Sprawdziłem osobiście 2x. PS. nadal posiadam na sprzedaż przedłużkę carbonową, po mojej SV wtryskowej
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa. Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa....
30 gru 2011, o 03:01
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
Re: SV i deszcz
Z tą jazdą na jednym garze trzeba uważać ze względu na to że jest panewka na tym pracującym jest mocniej obciążona. Niech się trafi stary olej, za gęsty przy zimnym silniku, przypchany filtr, nie ma odpowiedniego luzu między panewką a wałem i zostaje zaburzony film olejowy, wzrasta temperatura panewki, zakleszcza się i obraca.