Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
Re: Łożysko w przednim kole.
OK, wyjme je i dopiero dokupię nowe, a czy są jakies objawy zużycia tego łożyska w zabieraku , da się wyczuć luz , czy podejrzeć jego stan przed wyjęciem ? Robota z tyłu dla amatora łatwiejsza , bo łatwiej jest podnieć tylne koło
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
3 sty 2012, o 18:38 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Łożysko w przednim kole.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
3 sty 2012, o 18:49 |
|
|
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
Re: Łożysko w przednim kole.
Dzięki z fotosesję, u mnie raczej wymiana łożysk to profilaktyka, mam 37tyś i aby następne 37 tyś po polskich drogach bezproblemowo dojeździć nie warto tu oszczędzać, ...co do wymiany łożyska w zabieraku zdecyduję jak je pogladam.
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
3 sty 2012, o 19:15 |
|
|
Kilerpl
Klonowy orator
Dołączył(a): 28 kwi 2011, o 04:32 Posty: 839 Lokalizacja: GTA
Płeć: mężczyzna
Moto: nima :)
|
Re: Łożysko w przednim kole.
Ile te lozyska maj przebiegu ? Ja to chyba wymienilem nowe lozyska bo sie jeszcze swiecily , ale tak jak lasooch mowi jak juz rozkrecilem to wymienilem co by znowu nie rozkrecac.
_________________ Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu Ego nihil timeo, quia hihil habeo
|
5 sty 2012, o 16:42 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Łożysko w przednim kole.
oczywiste jest, że jak łożysko jest w tak paskudnym stanie jak na foto to jest do wymiany, ale kiedy tam właściwie trzeba / warto zajrzeć? pamiętam, że w lekkim enduro jakim się kiedyś bujałem po lesie tył dziwnie pływał i efekt ustąpił po wymianie łożysk, ale to już chyba był ostatni moment. jak to sprawdzić? na podnośniku i sprawdzić luzy na kole???
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
5 sty 2012, o 18:20 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Łożysko w przednim kole.
Dokładnie tak, koło w górę, łapiemy dwoma rękami za oponę po przeciwnych stronach i szarpiemy na wszystkie strony. Jeżeli jest wyczuwalny jakikolwiek luz, no to czeka nas wymiana. Do łożysk z resztą warto zajrzeć co jakiś czas przy zdejmowaniu kół, nawet jeśli nie ma luzów. Przykładowo te dwa małe łożyska na ostatnim zdjęciu pochodzą z przedniego koła SV. Nie pamiętam rocznika dokładnie, ale na pewno była już na czarnej ramie, przebieg ok. 40tys i raczej rzeczywisty, wyczuwalnych luzów nie było. Ale wystarczyło, że tulejki dystansowe pod uszczelniaczami były wytarte, woda dostawała się do środka i efekt jak na obrazku Więc jeżeli w pobliżu osi koła jawi się rudy kolor i rdzawe nacieki, to wiedz, że coś się dzieje
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
5 sty 2012, o 18:43 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|