Dołączam sie do tematu bo nie chce robic nowego.
Ostanio pojechalem wyważyc przednie kolo bo po puszczeniu kiery tak przy prędkosci 80-60 kierownica minimalnie wężykowala, ale to naprawde minimalnie. Podczas jazdy w ogole tego nie bylo czuc. Po wywazeniu kola zaczalem czuc bicie na kierze przy normalnej jezdzie od 80 w góre. Mozliwe ze to wina łożysk? Kupilem juz bo przy wywazaniu widzialem ze czas na nie, są luzy. Kolo napompowane odpowiednio, luzów na łozysku głowki nie wyczułem. Po zdjęciu cięzarkow jest normalnie
Zdziwilo mnie tez to ze koles dopierdzielil mi 55g z jednej strony i 60 z drugiej a felga prosta. Po wyważeniu na wyważarce pokazywalo 0/0, przed 30/30. Ładował cięzarki po 5g bo skonczyly mu sie większe. Felga jest prosciutka!