Przejrzałem szukajkę, ale nigdzie taki temat się nie przewinął.
Myślę nad założeniem u siebie amora od jakiegoś innego moto (wiadomo, najpopularniejsze od 636, ale są też inne opcje), ale raczej nie zakładałbym używki, jeśliby wcześniej nie przeszła przeglądu i ewentualnej regeneracji. O ile wiem, oryginału nie opłaca się regenerować, bo i tak ma zbyt miękką sprężynę, a do tego jest po prostu badziewiasty
Czy ktoś to robił, ile go kosztowalo, czy warto?