Gdzieś kiedyś widziałem ranking, w którym płyn "tescowy" wypadł najlepiej. Żadne firmówki mu nie dorównały. Było to w TVN Turbo, więc na ściemę nie wyglądało. W SV jeszcze nie zmieniałem, ale lałem to do supermoto/enduro i zagotował mi się tylko dwa razy, po 10km w piachu przy 30 stopniach w cieniu.

Co do Prestone, czytałem etykiete, temperatura wrzenia jest podana przy 103kPa.
Gdyby nie cena 40zł za 4L to bym kupił, ale chyba zdecyduje się na koncentrat jakiś.

Bardziej chodziło mi o to, że w jakiś tam sposób może to sprawdzili, nie tak, że sobie dziadek z kija wywróżył
A może i nie sprawdzili... kto ich tam wie

Ja leję Dynagel zarówno do SV jak i do samochodu od kilku lat i jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Temperatura wrzenia +130 stopni C.
Polecam.

tylko temperaturą wrzenia jest tu najważniejsza wg ciebie? a jakość płyny już nie jest ważna?

Nie będę się wypowiadał, ponieważ nie mam pojecia jaka jest jakość. A napisałem to, ponieważ wcześniej była mowa przy jakim ciśnieniu jest dana temp wrzenia.
Dla porównania w makro obok prestona stały jakieś "pulsy" czy inne ciecze. Niby płyny na glikolu, a czy się różnią, nie mam bladego pojęcia. W tańszych, jedynie jest wzmianka, że substancje pochodzą z koncernu BASF i nic więcej.