Re: Dziura w obrotach przy przegazowaniu.
Wpadłem na pomysł. Jako iż problem już nie występuje, mam ciekawą teorię. W zbiorniku było stare paliwo, paromiesięczne, możliwe że 95 oktanów. Po wlaniu nowego ,,świeżego" 98 i przepaleniu części tego paliwka problem zniknął. Ciekawe, czy paliwo mogło mieć w tym swój udział. Dajmy na to, że w zbiorniku zebrała się wilgoć, bo stał na rezerwie od stycznia. Spowodować to mogło nierównomierny wybuch mieszanki w silniku co w efekcie przełożyć się mogło na dziwaczenie w określonych obrotach przy momentalnym pociągnięciu manetki. Postanowiłem o tym napisać, bo być może ktoś kiedyś będzie miał podobny problem na początku sezonu. Jeśli ktoś ma inną teorię to chętnie posłucham. Pozdro