Witam,

w mojej sv od niedawna wystepuje pewien problem... Podczas odpuszczania gazu lub redukcji gdy jest wieksze hamowanie silnikem slysze dzwiek przypominajacy zgrzytanie lub jakkolwiek to nazwac. zastanawiam sie co moze byc przyczyna. lancuch ma wlasciwy naciag jednak wkrotce bedzie wymagal wymiany.... pomysly?

Jeżeli to bardziej rzężenie niż zgrzytanie to kosz sprzęgłowy ma już wyrobione sprężyny. Słychać to jak odpuszcza się gazu np przy 8-10 tys obr/min.

Dzięki Słoniu,

dla pewnosci nagram dzwiek jutro podczas przejazdzki. W wypadku tychsprezyn w koszu sprzeglowym - co podlega wymianie?

Sprężyny, koszt w okolicach 40-50pln. Chociaż bardziej spodziewał bym się ślizgania sprzęgła niż dziwnych hałasów... przynajmniej u mnie tak było.

Kacperski, chodzi o sprężyny kosza sprzęgłowego, nie sprężyny tarcz sprzęgłowych.
Producent nie przewiduje ich wymiany tylko wymianę całego kosza. Ja bym to oddał do firmy, która regeneruje sprzęgła - rozwierca nity, wymienią sprężyny i zanitują.

Ale kolega ma 650, tam chyba nie ma tego cuda?

Jest tak samo jak w 1000cu i każdym innym moto
Ja użytkuję taki zdezelowany kosz sprzęgłowy i rzęzi on niemiłosiernie jak motocykl hamuje silnikiem z wysokich obrotów. Mam też drugi kosz, od nowszej 650, który jest cacy, ale jeszcze go nie zamontowałem.