Witam serdecznie,

Ten temat na pewno się już gdzieś tutaj pojawił i chciałbym sie zapytać Was o zdanie, co jakiś czas lub co ile km należałoby zmienić olej w przednim zawieszeniu wraz z uszczelniaczami? Z moim zawieszeniem jest wszystko ok, nic nie cieknie nie ma żadnych dziwnych zachowań, ale w tym roku planuje zrobić dużo km i pomyślałem że taką wymianę warto byłoby zrobić zwłaszcza że moto przez dwa sezony zrobiłem 13tys km a nie wiem czy któryś z poprzednich właścicieli taką wymianę zrobił.

Pozdrawiam!

no to w czym problem? Domniemam że chodzi o SV. Filozofii w tym dużej nie ma, bierzesz serwisówkę w łapy i jedziesz z tematem jeśli nie czujesz się dobrze w mechanice. Podstawowy komplet kluczy i dasz radę. Zawias w SV jest tak prosty (szczególnie w gaźniku) że nie ma opcji coś zepsuć. Jeśli już robisz serwis to wymieniaj też uszczelniacze przeciwpyłkowe a nie tylko olejowe. Litr oliwy niecały wchodzi do obu lag. Z lag wylejesz pewnie błoto a nie olej więc po serwisie poczujesz różnicę.

ja miałem z tym mały problem ponieważ podczas odkręcania dolnej śruby (tej przy osi koła) obracał mi się cały środek przez co nie można jej było wykręcić (musiałem ją klinować rozbierając lagę z drugiej strony, ale po kilku próbach się udało.

polecam również wymieć od razu te małe miedziane podkładki przy tych śrubach - koszt to kilkadziesiąt groszy a przynajmniej będziesz miał pewność że wszystko nowe

Wersja minimum to odkręcić korki i zlać olej, z uszczelniaczami jeszcze dochodzi wbicie w nie śrubokręta i wydłubanie truchła. Jak masz warsztat i trochę wprawy to w godzinę jeszcze zdążysz się kawy napić.
I niech was ręka boska broni tykać tej dolnej śruby jeśli nie rozbieracie całej goleni.

było nie mówić
.
.
.
.
oczywiście żartowałem

A jak jest różnica w tych przeciwpyłowych uszczelniaczach od tych nieprzeciwpyłowych?

Wyszukiwarka! Wiadomo że temat był!


viewtopic.php?f=23&t=73&hilit=wymiana+oleju+w+lagach

temat zamykam