Panowie, mam do Was 2 pytanka.

1. Zauważyłem że podczas hamowania, słyszę takie jakby chlipanie, pluskanie, cmokanie [ grom go wie jak nazwać ten oddgłos ] zwykle 2 razy, z początku myślałem, że to może paliwo w baku się obija, ale z tego co dziś się przysłuchałem to raczej nie, może to po prostu olej w lagach ? Może dziwne pytanie, ale takie cóś zauważyłem.
2. Przejście z 1 na 2... Mam coś takiego, często jak przechodzę z 1 na 2 to wskakuje mi N, a czasem wejdzie 2 tak na raty to tak jakby zacharczy. Nie wiem czy ja za słabo wbijam tą 2, czy może ze skrzynią już coś nie tak, choć większość wchodzi czyściutko. Powiedzcie mi jak chodzą te biegi w svce ? Trzeba mocno je wbijać czy powinny leciutko wchodzić ? Już od 2 lekko wszystko idzie tylko z tym przeskokiem mam czasem problem. Ostatnio też coś kręciłem przy sprzęgle , tą regulacją przy klamce bo zmieniłem na krótkie i wydawało mi się "za twarde"... Dopiero w sumie zacząłem jeździć 3/4 jazda jeszcze nie wyczułem sprzętu.

Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdr

hmm to musisz jednak motocykl zmienić lub się przyzwyczaić bo suzuki to same stuki puki alternatywa założyć głośniejsze przeloty lać i jechać

1. Sprawdz tarcze
możliwe ze masz luz na nitach/są skrzywione.
2. Może jeszcze nie opanowałeś zmiany biegów, a jak ktoś inny śmiga też tak ma na twoim sprzęcie?
Ustaw sprzęgło wg serwisówki.

Ad. 2 Zmieniaj biegi zgodnie z regułą "stopa zaczyna stopa kończy". Możesz też sobie trochę obniżyć dźwignie zmiany biegów.
Poszukaj na forum technika zmiany biegów.

Tarcze na bank Dobre sprawdzałem przy zakupie i po zimowaniu.



Ok, dzięki wielkie. Zapomniałem o tym , popróbuję teraz tak zmieniać. Na razie wgl bez międzygazu redukuję , muszę się przyzwyczaić do jazdy i pewnie wszystko robić.

A moto nie mam zamiaru zmieniać na żadne inne

Od razu z miedzygazem się ucz, wyrabiaj dobre nawyki

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

łatwo się mówi, trudniej zrobić dla kogoś kto jeździ pierwszy sezon i na 1 swoim sprzęcie, ale będę działać

W sv redukowanie bez miedzygazu jest niebezpieczne, zwlaszcza w momencie pokonuwania łuku - uważaj na to.

Na prostej też. Można sobie klejnoty uszkodzić