Witajcie!,

Miałem wczoraj problem z odpaleniem Suzi, która stała 4 dni pod pokrowcem w pełnym słońcu. Do tej pory nie miałem takich problemów i odpalała od razu po naciśnięciu startera, tym razem kręciła kręciła i nie mogła zagadać, dopiero po dodaniu gazu zapaliła ale zgasła więc ponownie kręciłem z lekkim gazem zapaliła i to z niezłym hukiem (ten huk głośności petardy wydobył się z wydechu). Tankuje od razu po zapaleniu rezerwy a podczas wczorajszego odpalania Suzi miała pełny bak. I mam pytanie co mogło być powodem takiego zachowania oraz czy takie odpalanie z gazem jest odpowiednie/zdrowe dla silnika, bo huk był na prawde mocny i głośny? Dzisiaj odpaliła bez żadnych problemów.

Jestem młodym adeptem sztuki motocyklowej, dlatego też z każdą większą anomalią będę Was męczył!

Nazbierało się mieszanki w wydechu w trakcie jak kręciłeś.
Potem odpaliła i stąd strzał

Ale co mogło być powodem ze nie chciała odpalić? U Was też po kilku dniach stania nie chce zagadać? Wcześniej nie miałem tego problemu potrafiła stać 2 tygodnie jak nie było pogody i odpalała a nagle zaczęła robić problemy

Możliwe, że jak stał w słońcu paliwo lub inne czynniki mogły się nagrzać i zmieniły swoje właściwości i dlatego nie chciał palić, pewności nie mam

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Tym jednym pytaniem podważyłeś sens pracy mechaników.

Hehe.
Aku sprawdź i ładowanie. Nic innego jeśli normalnie odpalala.

Brak iskry na świecy.
Tak jak kolega pisał - nie zajarało paliwa, które poszło w komin, w końcu zagadała i bum. Nie poszedł ogień z wydechu?
Sprawdź kable\świece. Pogoda nie ma nic do rzeczy.

Mi tam zawsze od strzała pali, chyba, że bateria wymagała wymiany

Niestety nie spojrzałem, czy poszedł ogień. Kręciła cały czas w ten sam sposób, czyli obstawiam ze to nie była wina akumulatora, tym bardziej ze zrobiłem wczoraj może z 5 km a dzisiaj z rana zagadała od razu. Dobra może jestem za bardzo przewrażliwiony i szukam dziury w całym a to był po prostu splot nieszczęśliwych okoliczności i tyle Dzięki za wszystkie odpowiedzi!