Witex

Z racji iż motorownie w naszych litrach grzeszą niezłym momentem nadeszła pora na wymianę napędu
Aktualnie mam 17 zębów z przodu oraz 40 z tyłu czyli seria u mnie wersja naked.
Na v-maxie kompletnie mi nie zależy a bardziej na konkretnym odejściu do 200, często gęsto przydaję się utemperować puszkarzy
Czy ktoś aktualnie jeździ na 16 zębach z przodu i 42 na tyle ?
Kumpel w RSV1000 ma taki zestaw i odpycha się całkiem nieźle.
Z góry dzięki za wasze doświadczenia.

Mam 15x42
Speedohealer skalibrowany z GPS.
Zap1erdala jakieś 220, do odcinki nie goniłem, ale jest jeszcze trochę miejsca.

200 pojawia się dosyć szybko, moim zdaniem za dużo wajchowania biegami w codziennej jeździe (jazda głównie 4-6), po tym jak już mi banan zszedł stwierdzam, że za duże obroty do normalnej jazdy.
Przy zmianie napędu zrobię 17x42, albo ori.

Nie wiem ile milisekund na przyśpieszeniu zyskasz, ale z osiągami litra to jaka puszka może Ci podskoczyć?

Pozdrawiam,
T.

Faktycznie puszka mało która, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia

U siebie mam 16/44 i nie podoba mi się w ogóle.
Odejście na każdym biegu jest fajne ale do codziennej jazdy to lipa. Sporo mieszania biegami i ciągle te wysokie obroty. V-max i tak nie wykorzystujemy więc mnie nie interesuje ale ma być przyjemnie więc myślę o powrocie do serii.

Jestem po powrocie do oryginalnego (prawie) setupu - 17/42. Jestem zadowolony bardziej niż z 15/42.

Wrażenia:
15/42 - dobre odejście na wysokich biegach, ale za szybko końcyz sie obrotomierz, za wysokie obroty do codziennej jazdy.
17/42 - na wysokich biegach aż tak nie odchodzi, ale za to start ma dużo fajniejszy (paradoksalnie), przy 180 dużo więcej komfortu - nie masz uczucia jazdy na wibratorze.

Może 16/42 byłoby złotym środkiem ? Start ma fajniejszy bo długa jedynka jest lepsza do startów, nie rwie tak na koło

Meh, starczy tego grzebania

Jak ktoś sie chce pobawić przełożeniami to polecam :
https://www.gearingcommander.com/
to kalkulator przełozeń - sprawdzony i działa