[650F][07] Przy małym otwarciu przepustnicy nierówno chodzi
Cześć, miałem wczoraj mały problem z moją SV (2007). Trasa około 46km, z czego 30 po autostradzie. Jechałem 170km/h, co daje około 8k rpm. Temperatura silnika wynosiła 93stopnie non stop, ale było ponad 30 stopni. Po zjechaniu z Bahny miałem do zrobienia jeszcze 8km, z czego pierwsze cztery było ok wszystko, prędkość przelotowa 80-100, temperatura nadal 92-95. Zauważyłem, że przy niskim otwarciu przepustnicy moto nie ma mocy i nierówno jedzie, po naciśnięciu sprzęgła gaśnie. Od pewnego, niewielkiego też, progu otwarcia manetki jedzie normalnie, ma moc, nic nie słychać niepokojacego. Nie odpalał bez gazu, z gazem bez problemu. Błąd nie świecił. Żadna kontrolka. Płyny w normie.
po 12h, w środku nocy, zakładałem db killer, było sporo sadzy na kominie. Wracałem tą samą trasa, motocykl jechał całkowicie normalnie. Żadnych problemów.
Martwić się, czy "jeździć, obserwować"?