Słoniu sorry odbiegnę od tematu trochę, nie latasz w Otwocku czasem??

Jeszcze nigdy w Otwocku nie byłem Mój rewir to Legionowo i okolice

Dzięki, obroty wyregulowane - banalnie proste.

Wykres mocy gaźnikowej SV:


Odcięcie przy 10 500 obr? Chyba tylko w Waszych motocyklach... Tak jak pisałem we wcześniejszym poście - w mojej SV ogranicznik obrotów jest przy ponad 11 000 obr, na wykresie widnieje wartość 11 200. Nikt mi kitu nie wciśnie, zwłaszcza, że znam na wylot swoją maszynę i korzystam z całego potencjału silnika!

Słoniu fajnie, że znalazłeś jeden wykres, który potwierdza Twoją teorie. Ale cała reszta wykresów z hamowni pokazuje odcięcie w okolicach 10,5 krpm. Co więcej luknij na miejsce wartości maksymalnych, przypadają na Twoim obrazku jakieś 1000-1500 obr wyżej, niż podaje fabryka. Podjedź na hamownie, zrób pomiar i będziesz miał pewność, bo widzę, że Cie to trapi jakoś.

Słusznie żeś zonq zauważył, cały ten wykres jest rozciągnięty w poziomie, co doskonale widać po przesunięciu wartości maksymalnych. Z drugiej strony trudno wykluczyć, że np w jakimś okresie była produkowana inna wersja modułu zapłonowego z odcięciem wyżej. Jedno jest pewne - przynajmniej 99 % sv-ek gaźnikowych ma odcięcie dokładnie przy 10500 obr/min. A może Słoniu ma zepsuty sterownik zapłonu i mu odcięcie "padło"?

Odcięcie jest u mnie ale po 11 000 obr. Aż strach pomyśleć, jakby go wogóle nie było

Co nie zmienia faktu, że masz po prostu zepsuty motocykl

Aż dziwne, że jeździ...

No i te panewki Słoniu...

A tak poważnie: nie wiem jak w gaźnikowych, ale wtryskowa kręci się do 11500 bez problemu bo wczoraj akurat zerknąłem na obrotomierz jak mi się po biegach trochę przeciągnęło. Tylko nie pamiętam czy już odcięło zapłon czy zmieniłem bieg Ale 11500 było.

Czyli 500 obr za granicą czerwonego pola. W gaźnikowcu czerwone pole zaczyna się od 10 500, mój obrotomierz wskazuje ponad 11 000 ale biorąc pod uwagę, to że ma jakieś zwarcie i zawyża delikatnie obroty to uznajmy, że wychodzi 11 000 obr.
W ogóle jak oglądałem jakieś filmiki z svkami gaźnikowymi i wtryskowymi to zdarzało się, że kierowcy przeciągali je na czerwone pole. Stąd moje zdziwienie, że u niektórych z Was jest odcięcie równo z czerwonym, tak jak np w R6 2006. A może nie sprawdzaliście dokładnie?

Dono, panewki się usunie i przestaną stukać