Szukam porady. Dzisiaj ruszając spod świateł gdy wrzucałem już 3 albo 4 bieg nagłe usłyszałem zgrzyt. Tylne koło mi się zablokowało i silnik zgasł. Sprzęgło nadal jakby działa ale nie mogę znaleźć w ogóle luzu. Da się ruszyć kawałek czy go przetoczyć ale no momencie coś blokuje skrzynie i koło staje w miejscu. Myślicie że jakiś tryb jest rozwalił? Czy to może jakaś głupota?
Proszę o pomoc
Sezon w pełni a tu takie wydatki

Napisz coś więcej czy masz np. dźwignię biegów zblokowaną, czy możesz bez problemu biegi na sucho zmieniać ruszając motocyklem?

Wygląda to tak że mam nie wiem jaki bieg, ale np. 2 i na odpalonym silniku czy go próbując przetoczyć koło zrobi jeden obrót i się blokuje, nie ważne czy w przód czy w tył. Biegi jakoś wchodzą, ale wiadomo że wszystkich 6 nie zmienię nie obracając kołem. Dziwne jest to że nie da się wrzucić luzu, choć sam nie wiem jaki bieg teraz mi siedzi. Ogólnie wydaje mi się że coś się po prostu urwało w skrzyni. Wiem że poprzedni właściciel już wymieniał sprzęgło ponieważ miał problem z biegami.

To tylko rozbiórka i badanie tematu. Coś znajdziesz na allegro np: http://moto.allegro.pl/suzuki-sv-650-sk ... 37864.html ,
http://moto.allegro.pl/skrzynia-biegow- ... 98149.html

Mam na sprzedaż skrzynie z 2004r, 35tys przebiegu jak byś szukał.