Metodą małych kroków doszedłem do tego że jeździ zadowalająco. Dziur nie ma. Spalanie na poziomie 7.

U mnie jest:
dysza główna: 155,
pilot jet: 17,5 (chyba oryginał),
śruba regulacji wolnych obrotów: wykręcona o trzy obroty,
iglica na środkowym rowku,
oryginalny filtr powietrza desnorklowany.

Na tych ustawieniach przy oryginalnym wydechu było dobrze, choć hamownia nie wykazała żadnego wzrostu mocy. W czasie jazdy pojawiła się dziura ok. 5500-6000 obrotów. Spalanie wzrosło o ok. 0,8 litra/100km - choć sądzę, że wynika to raczej z bardziej agresywnej jazdy niż wcześniej.

Od października mam przelotowy wydech (oryginał przerobiony przez Edzia) - niestety, nie miałem możliwości sprawdzenia osiągów przy tym set-upie (brak dobrego asfaltu, zła pogoda), ale mam wrażenie, że silnik pracuje nieco płynniej. Zobaczymy na wiosnę.

To ja będę miał podobnie. Też wydech od Edzia i dysze 155.

A swoją drogą to co zmienia to ustawienie iglicy?
Czy trzeci ząbek czy dwa i pół przez podkładkę?

Wysokość iglicy determinuje zasilanie silnika przy średnim otwarciu przepustnicy. Różnica połowy rowka może wydawać się niewielka, ale pozwala precyzyjniej ustalić skład mieszanki w tym zakresie. Właściwie wybrać można jedynie przy pomocy prób i błędów: hamownia lub żmudne dostrajanie podczas testów drogowych.

Ja nie mam strokera, tylko rozwiercane cylindry z 81 do 90 mm.
Kolektor 40 mm to podstawa, aby mod wałkowy dał wymierne przyrosty. U mnie po modzie wałkowym + kolektor Arrow + dostrojony gaźnik + lejki dolotowe leciałem równo ze 105 konną CBR600F3, a 110 konny Z750 już lekko mi uciekał po minięciu 180 km/h. Ogólnie to był szał pał jak na V2 o pojemności 645 cm3. Co do spalania to przy pałowaniu tor+ulica to nie przekraczało 7,35l

Spalanie nie wzroslo dalej pali tyle ile odkrecisz manetke...
Moj set na wiele ci nie pomoze bo mam filtr KN wyciety. Dysze 157.5 aktualnie. Iglica dynojet na 3 rowku i sruba mieszanki wykrecona o 3 obroty... taki mix

Ważne info dla budujących własny układ wydechowy: Średnice wewnętrzne rur mojego Arrow'a idących od głowic mają 40 mm, rura zbiorcza ma 48 mm (20% większa średnica). Projektując nowy układ z rurami 50 mm trzymałem się proporcji (mnożnik 1.2) i wyszła mi rura zbiorcza 60 mm - Wg Engine Analyzera najlepsze wyniki mocy maksymalnej uzyskałem właśnie przy 60-63.3 mm średnicy wewnętrznej, czyli coś w tym jest.

Słoniu mam opcje rury 44,5mm ścianka 2 czyli średnica 40,5
lub
42,4mm ścianka 1,5 średnica 39,4
Różnica wagi ok 600g na metrze czyli układ cięży o 1000-1200g
Która opcja korzystniejsza wg ciebie?

Brałbym tą 44,5x2 mm. Niecałe 1,5 kg rozłożone równomiernie pod silnikiem jest niezauważalne.

Słoniu, a tak z ciekawości czy chciałby ci sie zapodać w ten program taka sytuację jakby odwrotną?
W sensie tuż za głowicą komora rozprężna a dalej wąsko. Powiedzmy jakis odcinek z 70-80 mm średnicy na 100-150 długości.
Ciekawe co by wyszło?

Przed chwilą sprawdzałem - lekkie spadki momentu w całym zakresie - mniej więcej o 1-2 Nm.

Gonzo biez rure 1.5mm... 2 to troche przesada mysle ze ori tez ma grubosc miedzy 1 a 1.5 mm

Ale wtedy 1mm średnicy mniej...

0,6mm, bo idealny wymiar to 40mm, więc 40,5mm to z kolei zbyt dużo.

Dodajmy zbierającą się sadzę i 40,5 mm będzie akuratne.

To dawaj z rury precyzyjnej 42 i scianka 1mm zaraz zmierze ori scianke...

Jest rura 43x1.5 ale nie ma kolanek...

Sraj kolanka znajdz firme co wygina rury na gietarkach cnc ci takie rogi wygna ze spawanie sie ograniczy do dospawaniu zawiesi i przejscia 2 w 1... i elo...

Dokładnie!
Vioox, a co z Twoim projektem wydechu? Też się odgrażałeś

Pany ja na wsi mieszkam tu nie ma takich cudów.