Zmienić przed kolejnym zimowaniem, chyba, że do tego czasu dokręcisz pozostałe 4 tyś.

Oleje wymagaja wymiany min raz w roku. Ile km przejechales - 1000, 2000 nie jest ważne (oczywiscie nie wiecej niz przebieg max wymianowy). Powodem jest starzenie sie oleju.

Wysyłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2

W kółko to samo Koniec świata z tymi olejami

Ręce mi opadły

Każdy olej tak się starzeje ??

Full syntetyki wolniej

A przekładniowy ??

Przekładniowy nie ma wysokich temperatur i pracuje w bardziej komfortowych warunkach. Za to w amortyzatorze ma przegwizdane.

A jak nie jak tak
U mnie to on postanowił spi........ i dokonał już podkopu pod bardzo dobrym uszczelniaczem na lagach


chyba mu sie faktycznie tam nie podoba

Jakby Cię ktoś podczas pracy naparzał metalowym tłoczyskiem to też byś szukał drogi ucieczki.

Rozwalasz system

No ale ja tam taki wredny klawisz nie jestem, cicho by siedział to wyszedłby na warunkowe

Olej w przekładni kątowej co ile należy wymienić ? Mój dziadek ma Ursusa C330 i od 1969 roku w przekładni kierowniczej nie wymieniono oleju. Chodzi przekładnia do dziś.

no to porównanie to trochę mizerne. Choćby pod względem obciążeń ( nacisku na zęby przekładni) i obr.

Dzisiejsze oleje silnikowe bez problemu można używać 2 i więcej lat ( zalecenia większości firm samochodowych ).
Nie wspomnę tu o dużych silnikach w których wymiany robi się tylko po negatywnym wyniku analizy oleju ( duże ilosci oleju ).

W motocyklach , tu chodzi mi o motocykle z mokrym sprzęgłem + zintegrowana skrzynia biegów ( np SV i wieeel innych )
to problem zaczyna się właśnie na sprzęgle a kończy w skrzyni. Bo właśnie tam te "długie łańcuchy molekularne " zostają zmielone i po takim młynku olej ma już znacznie inne właściwości niż ten który wlaliśmy do silnika.
Ale to tłumaczy tylko konieczność częstej wymiany ( ilosc przejechanych km miedzy wymianami ) a nie wymiany co roku.
Poza tym dlatego właśnie dla motocykli ogólnie zaleca się oleje o mniejszym zakresie temp / visko tzn np. w naszych temperaturach tendencyjnie olej 10W40 jest lepszy / wymaga rzadszej wymiany niż 0w50.
( pisze tendencyjnie bo nie chce doprowadzić do rozmów " a najlepszy jest i tak xxxxxx 0W150" )

Problematyka szybszego "starzenie" się oleju niż np. w silniku samochodowym to
1. problem samego sprzęgła, chemiczne dodatki do okładzin w sprzęgle mogą " postarzać" olej
2.silniki motocyklowe ( szczególnie te w trochę starszych motorkach ) pracują częściej na znacznie bogatszej mieszance niż silniki samochodowe co doprowadza do odkładania się paliwa w oleju i mimo ze prawie cale to paliwo po dłuższej jeździe jest odparowane to jednak zawsze pozostają w oleju resztki które przyczyniają się do szybszego "rozkładu" tego oleju.
3. W oleju odkładają się tez niektóre odpady spalania np. związki siarki (ale i wiele innych ) - dlatego powinno się olej wymieniać przed zimowaniem motocykla bo wtedy właśnie te żrące substancje nie " żrą" naszego silnika cala zime

Po za tym cale to rozważanie to strata czasu - szybciej bym ten olej wymienił niż tu pisałem
a koszty to tez nic aż tak przerażającego.


życzę milej wymiany
voss

Wstyd się przyznać, ale w swoim samochodzie jeżdżę na oleju: 17 miesięcy i dokładnie 17 tys. km przejechane.

Dziś musiałem ściągnąć pokrywę od zaworów (wymiana uszczelki), olej już śmierdzi niemiłosiernie, czuć w garażu taki dziwny zapach, ale spełnia swoją rolę.

Już mam kupiony nowy, tylko nie mam kiedy wymienić ;]

Ja wymieniam co 20tys. w samochodzie, bo nie daję mu szans na przeterminowanie 19 miesięcy i 70tys. na liczniku

Taka oto naklejka widnieje na wewnętrznej części siedzenia. Ciężko cokolwiek znaleźć na temat tego oleju... Czy możecie powiedzieć mi co to za specyfik oraz w związku z tym na jaki olej zmienić. Pomijam fakt, że oczywiście musi to być 10W40.

I jeszcze jednak rzecz mnie zaintrygowała... zawsze myślalem że oznaczenie 10W40 oznacza półsyntetyk, ale zauważyłem ze takie oznaczenie może być takie na syntetyku.... Więc skąd mam wiedzieć jaki olej miałem wcześniej zalany... syntetyk czy półsyntetyk ?

To jest bardzo dobry olej panie kolego. Jeżeli juz to zmień na ten sam ale syntetyk.
Silkolene ma w UK opinię chyba najlepszego oleju jaki można wlac do moto. Poza tym jako jeden z niewielu ma cechę absolutnej niemieszalności z wodą (tutaj bardzo ważne w tym monsunowym klimacie ) nie wytworzy w/z z tym emulsji tylko zmusi ja do odparowania gdy olej się zagrzeje. A w związku z tym i przy okazji żadnego kwasu w silniku ci nie wyprodukuje.
I żeby nie było, jeżdżę na nim

A tak wogóle to dziwne że w Polsce nikt nic nie wie. Aktualnie jest produkowany w Gliwicach

Moje rozumowanie podpowiada mi że taki olej zalany był:

Wiedząc jak czuły jest ten silnik na olej (a posiadamy taki sam model silnika) to wymieniam go co 10tys lub co rok. Z kim bym nie rozmawiał to każdemu korba wyszła głównie przez olej w tym silniku więc ja na twoim miejscu bym raczej tego przestrzegał

Dobre. Ja patrze na obrazek a ty umiesz czytać

...ale się produkuję ...