Nie da się za bardzo zdiagnozować delikatnego metaliczno - blaszanego stukania przez internet. Z tego opisu nic tak naprawdę nie wiemy.

A jak zimny to też słychać to stukanie??? Vałki mają to do siebie, że one będą chodziły głośniej niż rzędówki (mowa o silniku). Warto podjechać do mechanika (motocyklowego ofc) nie da Ci w twarz (chyba ) jak poprosisz go żeby Ci w przerwie na fajkę osłuchał silnik.

Jeżeli ktoś nie jeździł nigdy motorem to przez neta mu tego nie opiszesz
U mnie też stuka

I u mnie
PZDR.

Wiecie jak jest z ubezpieczeniem motocykla do jazd testowych? Bo chcę się przejechać R1 2009 ale jak się wysypię to ciężko będzie mi zapłacić 60 kafli...

Jest normalnie ubezpieczony i pokrywa się z twoim ubezpieczeniem... do jakiejś tam sumy się nie bierze odpowiedzialności za zniszczenia, wszystko dokładnie ci wytłumaczą na miejscu. Ciekawe założenie, że od razu niby byka...

W SV 1000 jest to 105 stopni

Wentylator załącza czujnik w chłodnicy, tuż obok wentylatora, przy 98 stopni C i nie ma to nic wspólnego z temperaturą pokazywaną na wyświetlaczu

To już chyba zależy od dealera, u którego wypożyczasz. Tam, gdzie ja pracowałem, podpisałbyś umowę z określonymi warunkami i jeśli doszłoby do wypadku z cudzej winy, to nic nie płacisz, wszystko pokrywa OC sprawcy. Jeśli natomiast wyłożyłbyś się z własnej winy, to zgodnie z umową wpłaciłbyś jakąś tam kaucję ok. 4tys. zł. Motocykl i tak ubezpieczony, więc remont sponsoruje ubezpieczyciel. Jeżeli kasa z ubezpieczalni pokryje koszty naprawy, to klient dostaje zwrot kaucji. Jeśli ubezpieczalnia nie pokrywa całej naprawy, to ew. różnica jest potrącana z kaucji klienta.

Czyli lepiej nie ryzykować i w miarę rozsądnie z pełną świadomością jeździć a nie : hmm chce porządnie ponapie**alać to idę na jazdę testową

Jak zimny to tak właśnie jakby mniej nie taki wyraźny.

Wiem że opis niewiele daje to trzeba osłuchać, ale chciałem tylko zgrubnych szybkich opinii, Dzięki.


Dzięki wielkie za opinie ale i tak podjadę gdzieś na osłuchanie

pozdr.

Jak mam zdjąć półkę górną, odkręciłem już kierownice, śrubę z góry półki, nawet lagi wyciągnąłem, ale nadal nie wiem jak ją zdjąć. Stacyjki nie mogę wykręcić bo śruba jedna jest zapieczona...

Jaki moto (rocznik itp) z tego co wiem to nie musisz odkręcać stacyjki żeby ja zdjąć (przykładowo w celu wymiany łożysk) wystarczy odkręcić śrubę (klucz 32) która jest na środku półki (rocznik 2003 w górę) i na tym się kończy cała filozofia.

No właśnie chcę się tylko przejechać, a nie przegonić motocykla...co do wysypania to nawet jadąc rozsądnie można poślizgnąć się na ropie albo piasku.
Myślę, że potraktują mnie bardziej poważnie jak poproszę o jazdę na R6...

Odkręcasz nakrętkę centralną (klucz 32 chyba), do tego dwie śruby ściskające lagę w półce (klucz 12) i to wszystko. Półka schodzi. Jak nie chce, to weź większy młotek

Spoko temat opanowany, musiałem solidnie ponaparzać po tej półce bo tak się franca zapiekła.

http://motoallegro.pl/rama-z-dokumentam ... 33915.html

Czy w K5 i K8 jest ta sama rama? Czy może czymś się różni?

Różni się paroma szczegółami, w K8 są 4 świece zapłonowe, w K5 tylko 2, co za tym idzie inna liczba cewek zapłonowych i mocowań do tych cewek. Może są jeszcze jakieś inne drobne różnice.

Cewki są mocowane do ramy?

Ja mam pytanie co do lusterek w eSce z 99r, problem jest taki, że przy większej prędkości lewe lusterko pod wpływem pędu powietrza przestawia się tak, że widzę w nim swój łokieć a jak się je popchnie żeby było jak trzeba to po chwili znów wraca do tej dziwnej pozycji. Widzę, że tam jest zawiasik czy jest możliwość jego regulacji żeby ono mi się tak nie przestawiało? pozdro