Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 8 sty 2025, o 16:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Wężykowanie 
Autor Wiadomość
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2014, o 18:49
Posty: 35
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: kobieta
Moto: SV 650 S 2007
Post Re: Wężykowanie
Panowie RATUJCIE!!!!!!

Piszę tu żeby się nie powtarzać z wątkiem!

U mnie sytuacja wygląda tak:
Wymieniłam tydzień temu łożysko główki ramy (trochę zdążyłam pojeździć na rozwalonym i podobno zrobiła się niezłą wyrwa.. - że łożysko mam do wymiany poczułam jakoś we wrześniu, a sezonu tak naprawdę wcale nie zakończyłam)
Odebrałam moto z serwisu (motochallenge w Warszawie, żaden domowy warsztat) i już po pierwszych metrach poczułam, że coś jest nie tak!!

U mnie problem polega na tym że moto wężykuje jak oszalałe przy małych prędkościach - 40/60 km/h ale do około 80-90 jest to odczuwalne, potem znika! WTF :sad: ??? dałam się przejechać kolegom (niestety żaden nie jeździ SVką) i wszyscy stwierdzili, że to nie jest normalne, ale miałam wrażenie, że żaden z nich nie odczuwa tego tak dotkliwie jak ja...

Wróciliśmy do serwisu. Tam jeszcze raz wszystko rozłożyli i złożyli, poluzowali i dokręcili, koła wyważyli, z tyłu na wahaczu kolo jest równo... Powstała teoria, że przez jazdę z rozwalonym łożyskiem wyząbkowała się opona. Kupiłam nową. Powiedzieli, że jest lepiej choć dalej to trochę czuć. Właśnie wróciłam z serwisu - i jak dla mnie dalej jest chujowo... :(((((( :mur:

Koleś co to robił powiedział, że prawdopodobnie on to odczuwa słabiej ze względu na swoją siłę i masę. Ja ważę trochę ponad 50 kg i czuje to tak jakby moto jechało slalomem! Szczególnie ciężko jest w korku i przy skrętach z małą prędkością! Czasem wrażenie jest też takie jakby moto bujało się z lewej na prawą, albo jakby mi ktoś ciągnął za kierownicę raz w tą raz w tą.. :hmm:

Wyć mi się chce bo juz miałam dosyć jazdy z niesprawnym łożyskiem, a teraz znowu sie jeździć nie da! ;( Nie czuje się pewnie na swoim motocyklu, chwieję sie jak jakaś du*a :dupa: wkurza mnie to!

Dlatego ratujcie!!!

Jakieś pomysły?? Co to może być??? :(


28 mar 2014, o 16:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 maja 2013, o 23:26
Posty: 1272
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR 1000 RR
Post Re: Wężykowanie
Witaj
jesli chodzi o oponę to po prostu dałaś się nabić w balonik
opona i tak cały czas pracuje więc od łożyska nie mogła sie wyrobić ( choć sa przypadki że pęka zbrojenie i robi sie balon)
a czy łożyska przedniego koła były wimieniane ?
i czy odczuwasz to z przodu czy z tyłu ? bo to ważne
jak łożysko jest zbyt skręcone też może być taka historia
a lagi są ok ? gdy jedna jest ok a druga wylana może być podobnie

najlepiej postawić moto tak aby przednie koło nie dotykało podłoze i skręcać
jesli nie ma problemu ze skrętm ( nie staje sie oporne ) łożysko powinno być ok
a przynajmniej nie za mocno skręcone

-
jeśli tył to może byc rozwalony tylny amorek
krzywo ustawione tylne koło

_________________
Hard Work Beats Talent.


28 mar 2014, o 17:46
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
Mysza napisał(a):
Panowie RATUJCIE!!!!!!
Jakieś pomysły?? Co to może być??? :(


Za mało jesz szpeku i przez to słabo dociskasz moto do podłoża :obity:
A na poważnie to :

Zakladam że łożyska w kołach bez luzów, koła wyważone, tylne w osi i takie tam podobne.

Po pierwsze Myszko sprawdź czy nie masz skręconych lag. W sensie czy sa one do siebie równoległe a nie skręcone krzywo na półkach. Często takie coś bywa i może wywołać to co piszesz.
Druga sprawa to może byc taka że w którejś z nich nie ma oleju (bądź w obu) albo jest go mało. Ew. któraś z lag ma zużyte tulejki ślizgowe i jest po prostu luz. Luz ten najłatwiej jest wyczuć blokując w czymś koło, ja np. posłużyłem się do tego stojakiem na rowery pod Tesco :obity: Koło akurat ciasno w nie wchodziło no więc >wbiłem< sie niejako przednim kołem w ten stojak i wtedy szarpiąc kierownicą łatwo wyczuć czy mamy jakiś luz. Byc może ktoś głupkowato patrzeć jak zaparkujesz moto w ten sposób ale sensu tegoż działania nie musi znać :hahaha:
Nierówne tłumienie obu lag jest już trudniej wymacać, wymaga odkręcenia koła. W każdym razie jeżeli zawieszenie chodzi leciutko, czy też łatwo niejako jest podniesc przód moto za kierownicę to jest to jakas wskazówka że cos nie tak. Ale musiałabyś miec najpierw porównanie z egzemplarzem pozbawionym takich przypadłości w trakcie jazdy.
ed> Wiesz dokładnie na jakich prędkościach robi ci się rybka. Pojedź gdzieś gdzie będzie z góry przez dłuższy odcinek i obadaj czy zjawisko wystepuje gdy moto będzie sie toczyć bezwładnie przy tej prędkości X. Jeżeli zniknie przy lekkim hamowaniu przednim kołem to przyczyny nie trzeba już szukać w niczym innym jak tylko w lagach.
:hmm: Właściwie to tego mozna dokonać byle gdzie. Po prostu leciutko dotknąć hamulaca kompensując gazem utrate prędkości. Jezeli rybka przestaje płynąć to wiadomo że z lagami coś nie tak.

i jeszcze jedno na co dziewczyna na bank zwróciłaby uwagę a co u facetów mogłoby umknąć :obity: Przypomnij sobie czy podczas czyszczenia moto któraś z lag nie miała oleistego brudu. Na samym dole.
W kotwach na oskę sa śruby którymi może wyciekać olej w tak >niewiadomo gdzie <


28 mar 2014, o 18:29
Zobacz profil
motorowerzysta

Dołączył(a): 13 cze 2011, o 10:44
Posty: 64
Lokalizacja: Łódź (gg:6780460)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
Post Re: Odp: Wężykowanie
Miałem podobnie. Wymieniłem rury nośne i uszczelniacze z olejem, później łożysko główki ramy, a na końcu opony. Z każdą wymianą było lepiej.
Musisz szukać przyczyny. Nie poddawaj się! Powodzenia :-)

_________________
Life is a bitch!


29 mar 2014, o 00:51
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:09
Posty: 1396
Lokalizacja: Pyskowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s '00
Post Re: Wężykowanie
Ja bym zaczol od podniesienie przodu motocykla i sprawdzeniu czzy opor przy skrecie kierownica jest wlasciwy...
Sprawdza sie.to dynamometrem ciagnac za polowke kierownicy opor powinien wynosic jak dobrze pamietam od 200do 500 gram ?
Calosc jest opisana w serwisowce... moze za malo skrecone lozysko bledy przy montazu...

Szukam przyczyny tam gdzie grzebal serrwis jak przed bylo ok a po jest dupa...

Nie wiem czy kolo sciagali czy nie ale czy czasem czegos nie poskladali inaczej niz powinni ? Jakies tulejki dystansowe albo cos co moglo by kolo przesunac w ktoras strone...
kolega mial tak ze mu serwis zamontowal felge odwrotnie przez co szprychy i opona krecily sie w nienaturalna strone niewiem czy w svce sie tak da ale w xj6n tak poprostu kolo jest symetryczne tylko szprychy inaczej wygiete...

Ciezko cos poradzic bez ogledzin ale napewno sie uda ;) wkoncu kotos ci ten feler znajdzie...

_________________
Sprzedam czesci sv99-03, polka gorna, dolna, clipony - kierownice, przedni blotnik , tylna felga, zaciski hamulcowe przednie w razie czego prv...
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=1193766


29 mar 2014, o 02:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
vioox napisał(a):
Ciezko cos poradzic bez ogledzin ale napewno sie uda ;) wkoncu kotos ci ten feler znajdzie...


święte słowa. Najlepiej gdyby tym kimś co to znajdzie była sama Myszka :mrgreen: albo ktoś ze starych motocyklistów co to nie jedno już moto widział. Takich co to czasami (proszę mnie źle nie zrozumieć) nawet drutem coś skręci ale wie co, a nie takich co problem rozwiązują dzięki zdolnościom finansowym.
Bo jeżeli przyjdzie sie dziewczynie jeździć od serwisu do serwisu, gdzie to co chwila bedą sprawdzać nowe teorie ale za jej własne zasoby monetarne. To to będzie wyglądało tak jakby sama wetkneła głowe w pułapkę.
Tak więc panowie, kto tam w okolicy niech się ruszy troche i obada Myszowego sprzęta.
(ed. wątpiwości co do kojarzenia w tym serwicie gdzie Myszka juz była to mam po tym że potrafili wymyslic tylko to że opona wyząbkowana. To chyba ostatni powód do węzykowania moto, tak jak i sama opona wyzabkuje się z powodu łożyska w główce ramy. Jeżeli faktycznie cos ze stara było nie tak to mnie sie wydaje że to jednoznacznie wskazuje na upośledzona pracę zawieszenia i cała ich uwaga na lagach powinna sie skupić po tym gdy ustalili że tylne koło w osi i że wachacz luzów nie ma)


Ostatnio edytowano 29 mar 2014, o 11:18 przez Rozkosmany, łącznie edytowano 1 raz



29 mar 2014, o 11:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Wężykowanie
Mysza napisał(a):
czuje to tak jakby moto jechało slalomem! Szczególnie ciężko jest w korku i przy skrętach z małą prędkością! Czasem wrażenie jest też takie jakby moto bujało się z lewej na prawą, albo jakby mi ktoś ciągnął za kierownicę raz w tą raz w tą..

Na mój gust, to masz za mocno skręcone łożyska. Ale tak jak Vioox napisał, to bardzo łatwo sprawdzić podnosząc przednie koło do góry. I zdecydowanie robiłbym to w innym serwisie czy u innego mechanika, bo jeśli ten sam człowiek będzie trzeci raz dłubać w tym samym motocyklu, to raczej nie spodziewam się, że znajdzie własny błąd ;)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


29 mar 2014, o 11:14
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
Masz rację :mrgreen: To może byc właśnie taki pierdół za przeproszeniem, bo w końcu to wezykowanie znika ze wzrostem prędkości. Coraz wiekszy efekt giro i w końcu płynnie zaczyna przezwycięzac opór obrotu na osi zawiechy bez udziału Myszki.


29 mar 2014, o 11:25
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Wężykowanie
Po pierwsze brak oleju w amortyzatorze nie ma nic do rzeczy. Od tego nie wężykuje. Po drugie nie zakładajmy, że przyczyna tkwi w źle wykonanym serwisie .
Moja teoria taka, że puki łożysko było roztrzepane, to było wiadomo, że jeździ się źle bo jest awaria. Teraz kiedy przód jest zrobiony jak należy do głosu dochodzą luzy tam, gdzie wcześniej również były ale nikt się ich nie doszukiwał. Np. w obrębie tylnego koła. Sprawdziłbym tylny wahacz, łożyskowanie tylnego koła, tylną oponę, układ dźwigni tylnego amortyzatora. A potem rozłożyłbym ręce i powiedział, że się nie da.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


29 mar 2014, o 13:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
No przecie serwis jawnie do kitu. Gdyby był ok to Mysza nie napisałby swojego postu tylko jak już to byłoby : Polecam usługi serwisu XXX itd.

My tutaj zakładamy że taki >drobiazg <jak łażenie tylnego zawieszenia na boki to bankowo sprawdzili i wykluczyli. Bo trzeba by byc całkiem pryszczatym na mózgu żeby tego nie zrobić.
A co do braku oleju w ladze to zdziwiłbyś jak możesz sie pomylic. Wystarczy że będzie nieodpowiedni i bedzie powodowac kleszczenie (zapomniałem jak to fachowo sie zwie) lagi i juz węża możesz miec pokazowego.
Ponadto, gdyby tylna zawiecha broiła to skutki tego byłyby odczuwalne nie tylko jako węzykowanie i nie znikałby po przekroczeniu dajmy na to 90 jak kolezanka napisała

ps. gdyby mieszkała np. w Katowicach to z miejsca napisałbym gdzie ma pojechać. Tam by szefo powiedział: Idź sobie dziewczyno teraz połaź po sklepach, kup szminkę np :mrgreen: A za pół godziny wracaj i po drodze możesz kupić Tyskie :obity:


29 mar 2014, o 13:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 22:58
Posty: 1492
Lokalizacja: Łódzkie
Płeć: mężczyzna
Post Re: Wężykowanie
To co mi poradzicie na wężykowanie, ale w okolicach 200... niby nie jakieś mocne, ale wyraźne i nieprzyjemne. Coś jak powolne shimmy - 1 sek. lewo i prawo. Wszystko po dokręcane, ciśnienie w kołach 2,2 przód i 2,5 tył... To samo miałem przed zmianą zawieszenia z przodu. łożyska w kołach macane na palec luzu nie mają, ale nie wiem jak wahacz. nie mam jak tego sprawdzić.

_________________
Były posiadacz SV1000N
Obecnie MOTOMORINICorsaro1200 / VFR1200


30 mar 2014, o 22:17
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
Pewno tak jak w akustyce, jakieś drgania harmoniczne wyższego rzędu. Jakis drobiazg pewno to powoduje. Zjezdzisz troche opony np. i zniknie. Albo ciężar wyważający nie w tym miejscu, albo cos pompuje się za owiewką.
Powodów może być bardzo dużo i trudnych do wyśledzenia.
Póki co nie jeździj 200, albo wolniej albo szybciej :obity:

ed. prywatnie to myślę, albo może raczej nawet nie myslę tylko takie jakieś przeczucie mam że tylne koło ma bicie osiowe (albo wyważenie na osiowe bicie mu potrzebne)
Podkreślam, to tylko przeczucie.
Znaczy dla ścisłości, kiedyś miałem CZ-te w której takie coś było. Oczywiście nie przy 200 :obity: I pewnego dnia przywaliłem tylnym kołem w krawęznik i to znikneło
:hahaha:

(możesz to sobie zobrazować bawiąc się niezbyt dobrze wyważonym bączkiem. Będzie podczas wirowania robił powolne pokłony )


30 mar 2014, o 22:32
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51
Posty: 2808
Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
Post Re: Wężykowanie
flanel81 napisał(a):
To co mi poradzicie na wężykowanie, ale w okolicach 200... niby nie jakieś mocne, ale wyraźne i nieprzyjemne. Coś jak powolne shimmy - 1 sek. lewo i prawo. Wszystko po dokręcane, ciśnienie w kołach 2,2 przód i 2,5 tył... To samo miałem przed zmianą zawieszenia z przodu. łożyska w kołach macane na palec luzu nie mają, ale nie wiem jak wahacz. nie mam jak tego sprawdzić.


Nie chcę Cię obrazić, ale czasem nie trzymasz się kierownicy ?? domyślam się, że n-ka, nie s-ka??


30 mar 2014, o 23:06
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
:obity:
A na n-ce da sie jechać 200 żeby nie trzymać się kierownicy ?
:hmm:
Może troluję teraz i nie mam N-ki ale mam Honde Revere i na niej za chiny nie idzie jechac szybciej niz jakie :hmm: 140. Zresztą, stówa w milach dla niej to juz początek wypruwania żył. Ale kiery trza się trzymac juz bo zwieje choćby nie wiem co robić.


30 mar 2014, o 23:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51
Posty: 2808
Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
Post Re: Wężykowanie
Da się ;)
Też miałem złudzenie wężykowania, ale gdy zmieniłem troche pozycje, natychmiast ustało.
Nawet 210+ da się (choć wg gps nie mam pojęcia ile to będzie) :hmm:


30 mar 2014, o 23:15
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
Tak z innej beczki. Kiedyś widziałem gdzies na jakichś obrazkach taki patent na zbiorniku wygladający jak oparcie na brzuch i sięgające do klaty. Koleś co to wymyslił zachwalał, ale ja mam obiekcje co się dzieje jak np. na pofalowanej drodze śmigamy :hmm:


30 mar 2014, o 23:29
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 22:58
Posty: 1492
Lokalizacja: Łódzkie
Płeć: mężczyzna
Post Re: Wężykowanie
Może i się za mocno spinam, ale kiedyś zamieniłem się z kumplem na b12 i on też narzekał, że mi wężykuje. A dziś inny kolega to samo i to na moich oczach bo jechał przede mną. Z tyłu źle to wyglądało...

_________________
Były posiadacz SV1000N
Obecnie MOTOMORINICorsaro1200 / VFR1200


30 mar 2014, o 23:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51
Posty: 2808
Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
Post Re: Wężykowanie
To może jest coś na rzeczy. Sprawdz wyważenie kół.

Tarcze chyba są za lekkie by coś takiego powodować??


30 mar 2014, o 23:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 22:58
Posty: 1492
Lokalizacja: Łódzkie
Płeć: mężczyzna
Post Re: Wężykowanie
Opony w zeszłym roku zmienione i wyważone i wtedy to dopiero świrował, Zmieniłem tylny amorek i przestał. Wydaje mi się że to wahacz ma luzy.

_________________
Były posiadacz SV1000N
Obecnie MOTOMORINICorsaro1200 / VFR1200


30 mar 2014, o 23:47
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Wężykowanie
Wachacz swoją drogą. Ale jeżeli okres drgań tego wężykowania masz wielce stabilny, jak pisałeś sekunda w ta i sekunda nazat, niczym wahadło w zegarze to raczej będe obstawał że koło wymaga wyważenia osiowego. Po prostu jakoś źle odlane czy cóś. I problem jest nie w oponie a samej feldze. Gdybyś wahacz miał z luzami to musiałbyś skutki tego, niekoniecznie jako wężykowanie zauważyć już wcześniej. Choćby przy pokonywaniu jakiegokolwiek łuku i oczywiście niekoniecznie z 200 na budziku.
Wracając zaś do felgi to na dobrą sprawę powinna być wyważona bez opony, tak dla świętego spokoju warto to zrobić. I na to wyważenie samej felgi dopiero dokładać wyważenie z oponą. Dlatego że wyważenie z oponą po jakims jej zuzyciu traci >aktualność<
Ja tak dla zasady podczas wymiany opon sprawdzałem samą felgę i akurat mam farta bo jest całkiem niezła.
Osiowy brak wyważenia można sprawdzić samemu.
Najpierw felgę wyważamy w takiej pozycji >pionowej< po czym pochylamy o jakie 45 stopni i patrzymy czy wyważenie jest aktualne dla takiej pochylonej pozycji pracy. Całość sprzętu jaka jest do tego potrzebna to oś od koła :obity: , kawałek taśmy klejącej i trochę główkowania jak wykożystać to co mamy w domu. Jeżeli jest dostepne imadło i jaka szmata to wogóle wypas :spoko:

ps. Oczywiście w uproszczonej wersji można to sprawdzić razem z oponą i jeżeli trzeba to nalepic odpowiednio ciężarek. Ale trzeba się liczyć z tym że problem za jakis czas zacznie sie ujawniac ponownie.
(suzuki teoretycznie wyważa osiowo swoje felgi wybierając odpowiednio materiał ze środka, czasami nawet widać jakby miejsca gdzie szlifowana. No ale może jakiego polaka zatrudnili i na kacu w poniedziałek coś mu nie wyszło :hmm: )

hubi199 napisał(a):
Tarcze chyba są za lekkie by coś takiego powodować??

Raczej tak, tarcze możemy sobie odpuścić :obity:


31 mar 2014, o 00:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL