po prostu ten typ tak ma... odkręć świecę wyrzuć do kosza, kup dwie nowe wymień obie, podczas gdy są wykręcone, przepchnij moto na biegu, aby wypluł z przedniego gara to co mu przeszkadza, wkręć i powinno hulać. Jeśli będzie problem, potraktuj go surowiej, odkręć przednią świecę nalej bezpośrednio na gar benzyny, w ilości korka od kolki, wkręć świecę. I wszystko wraca do normy.

Zapomniałem dodać, że świece wymieniłem i na tych nowych przejechałem te 6km... Moja wina.

Może być wina świecy, ale może też być brak iskry z innego powodu, chociażby od wibracji poluzował Ci się kabel dający napięcie do cewki zapłonowej któregoś cylindra.

Sprawdź czy jest iskra jak nie to świeca, kabel wysokiego napięcia, cewka. Ale jak u poprzednika kabel wyrwałeś .

Nie wyrwałem tylko sam się rozłonczył

Posprawdzałem i na 99% jest to cewka. Nie ma iskry, na cewke wchodzi prąd.

Już zamówiłem nową, w czwartek powinna być, ewentualnie w piątek to natychmiast założe nową.

Motocykl działa Cewka była do wymiany.