Mam taką z przodu i nie narzekam...konkretnie 208 GP(bo GP to dodatek do nazwy zwykłych sportowych opon Dunlopa (np. 208 zwykły, 208RR czyli RAce Replica opona drogowa ale wzorowana na torowej i GP torowa) więc był 207, 208....) Jest to opona torowa więc nie powinno być problemów z przyczepnością.

Bo mi bardziej chodzi o GP - torową Mówiono mi, że opony torowe z każdym rozgrzewaniem i katowaniem czy na ulicy czy torze twardnieją coraz bardziej i bach do kosza.

Czyste torówki zwróć uwagę na to, że nie mają homologacji na drogi. Pomijając ten fakt to są to często gumy ukierunkowane na dany rodzaj pogody i bieżnik jako-taki wcale nie musi gwarantować odprowadzania wody. Coś jak klocki hamulcowe torowe - są super ale na ulicy ich nie rozgrzejesz szybko do tego stopnia i nie utrzymasz ich temperatury by działały jak powinny (nawet przy pałowaniu ulicznym). Musiałbyś jeździć bardziej agresywnie niż Ghost Rider. Ja bym polecił zostać przy miękkich gumach ale nie torowych a jeszcze drogowych. Coś w stylu Qualifier, Metzeler M5, Micheline PURE ONE.

Sportmax GP ma homolagację na drogi:
"Opracowano ją specjalnie do treningu na torze. Ma homologację na szosy. Dla przodu (120/70 ZR 17) i dla tyłu (180/55 ZR 17) są do wyboru dwie mieszanki o różnej twardości. Tylna jest wykonana w technice multicompound, to znaczy z różnych mieszanek w środkowym pasie i na bokach opony."
I wiele innych opon torowych ma taką homologację np. D211 czy Supercorsy.Co do nagrzania opony to w deszczu może być gorzej ale na suchej drodze opona cieplutka i nie czuje problemów z przyczepnością. Poza tym wielu śmiga na potorówkach i złego słowa nie słyszałem, a raczej same pozytywy co do przyczepności.

Co do jakości i przyczepności tych gum to się w pełni zgadzam Chodziło mi o to że jak ktoś kupi potorówkę STRICTE na tor wyczynową to na drodze będzie to się spisywało średnio. Inne nie "zawodowe" gumy z homologacją to na drogi się w pełni nadają do latania. Tylko sporo na winklach trzeba dawać w palnik bo inaczej szybko środek zejdzie do kwadratu Ale to już chyba każdy kto szuka takich laczków to wie.

Do jazdy turystycznej nikt takich opon raczej nie kupuje

Myś się zdziwił ilu "miszczów" prostej kupuje ultra miękkie papcie i później mają samochodowe profile i narzekają, że im motocykl nie skręca i że mają do dupy opony

A czy Pirelli Diablo strady, będą zatem dobre do jazdy na wprost ??
BT020, są pod tym względem niezniszczalne...

Strada to laczek bardziej turystyczny niż sportowy i na pewno nadadzą się do tego bardziej niż diablo rosso czy D209. Battlaxów 020 prawie nic nie przebije pod kątem zużywania się (pomijam jakieś stare metzelery z lat 80tych do chopperów o bieżniku 12mm..).

Dokładnie wiem o tym Jak mnie deszcz łapie to wracam do domu QualifieraII mam z przodu, a tego Sportmaxa GP chce kupić bo jest okazja - nowa za śmieszną kasę.

Przeczytałem cały temat od początku i już sam nie wiem co wybrać.
Szukam gum sportowo-turystycznych, ale raczej trochę więcej na sport.
Na komplet diablo strad już nie ma co liczyć bo z tyłem jest problem.
Oprócz tego to myślę jeszcze o:
-Metzeler roadtec z6- ok. 900zł czyli trochę dużo jak na mnie
-Roadsmarty też trochę za drogie bo ok. 950
-Maxiss Supermaxx - jakoś nie jestem przekonany do nich
-Michelin pilot sport- model z 2009, ale wychodzi 680zł - (to są gumy typowo sportowe czy nie? Nie chce żeby zleciały na środku po 5 tys.)

Nie wiem co jeszcze by można włożyć, żeby się kleiło, ale nie zużyło się od razu.

Co myślicie o innej oponie na przód a innej na tył? O podobnych oponach jednego producenta już było pisane, ale o innych producentach? Jak to może wpłynąć na prowadzenie?


W garażu mam komplet Pilot roadów z 2008r. i z wystarczającą ilościa bieżnika, ale nie zamierzam ich zakładac gdyz sa to raczej typowe turystyki. Chce ktos kupic?

Skoro masz komplet pilot roadów i uważasz je za turystyki (ja bym napisał turystyki to szybkiej jazdy ) to pilot sporty powinny trafić dokładnie w to czego szukasz. Nie jest to typowo sportowa guma jak pilot power a dla małej svki taki pilot sport nie powinien się bardzo szybko zużywać na środku. Niestety - tak to już jest - albo przyczepność albo wytrzymałość. Coś jak chciałoby się pić piwo i się nie upijać Nie da się przy pewnej ilości

Jeżeli miałbym wybierać między Pilot Sport a Pilot Road to bez chwili zastanowienia wziąłbym Pilot Roady, to zdecydowanie lepsze opony. Pilot Sporty to ani opony sportowe ani do turystyki, po prostu według mnie słabe gumy, dosyć szybko schodzą a też przyczepnością nie grzeszą.
Pilot Roady to gumy na których można sporo polatać i nie ma obaw przy ostrej jeździe, zdecydowanie bardziej mi pasowały niż nowsze Pilot Road2.

+1 do Pilot Road

Do końca sierpnia mam PROMOCJĘ na oponki MAXXIS SUPERMAXX do "małej" SV-ki, czyli rozmiary 120/60/17 i 160/60/17, oraz na tyły do "dużej" SV 180/55/17 (przodów już niestety brak).
LICZBA SZTUK JEST OGRANICZONA !!!

120/60/17 - cena 312 zł
160/60/17 - cena 377 zł
180/55/17 - cena 377 zł

Komp. 120 + 160 - cena 627 zł

A co myślicie o Bridgestone Battlax BT-020? śmigał ktoś na tym?
Dobre toto? Musiałem szybko coś kupić i teraz mam na tyle taką właśnie oponę..

Czytaj od trzeciego posta na poprzedniej stronie


EDIT: Szukanie i czytanie na prawdę nie boli

I kolejna sprawa - po co pytasz skoro już kupiłeś. Bez sensu.

Lepiej napisz jakie są Twoje odczucia jeżdżąc na tej oponce.

Stronę wcześniej pisaliśmy na temat batlaxów BT-020 i prawie jednogłośnie oceniliśmy tę oponę jako nie wypał, głównie ze względu na jej uczulenie na wodę.
Kupiłeś, to pojeździj po deszczu na tym kapciu, Będziesz wiedział czy Ci odpowiada czy nie. Ja miałem komplet takich opon i nigdy więcej tego gó.... nie założę. Teraz mam Pierlli Diablo Strada i jestem bardziej niż bardzo zadowolony z tych opon. W porównaniu do batlaxów, to komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa wzrosło z 10 razy.

Szykuję się do wycieczki na jakieś 120km To będzie 2 raz jak siedzę w tym sezonie na SV. Niestety nie z przyczyn zależnych ode mnie. Z tyłu mam całkiem łysego kapcia. Nie chciałbym na nim jechać, bo na dodatek jestem nie wyjeżdżony w tym sezonie. Brat chce żebyśmy kupili Shinko 009 a ja mówię o Maxxisach z promocji od Pędzla. Które bardziej polecacie? Zależy mi na trwałości i żeby na mokrym się zachowywały. Po torze nie latam ale winkolwać bardzo lubię. Bo co może być fajniejszego w jeździe motorem