Nie wspominając o wręcz pier*olnięciach jak z kałacha przy odcince Od czasu do czasu nie potrafię się powstrzymać na skrzyżowaniu, żeby sobie kilka strzałów zafundować

Dzięki, dźwięk jest jak najbardziej OK ale ...mam wrażenie, że kontrolka rezerwy się jakoś szybciej zaświeca
Może wczoraj za bardzo cieszyłem się nowym brzmieniem

Łasuch jest specjalistą od tego typu rzeczy

Czy zna ktoś rozmiar (albo wie, gdzie tego szukać) o-ringów zakładanych na iglice ssania (w wersji gaźnikowej)?

czy łozyska stożkowe zamiast zwykłych to dobry pomysł w wahaczu?
tak sam sobie myslę, że nie, a takie właśnie są i zastanawiam się czy wymienić skoro mam wszystko na stole..

W stożkowych ręcznie ustawia się napięcie wstępne a zwykłe się tylko nabija i blokuje. Jakoś nie wiem czy ktoś o tym myślał produkując motocykl.

Szybkie pytanie, odkręcam gaz i po puszczeni manetki słyszę puknięcie, jestem przewrażliwiony ? dochodzi gdzieś z okolic pod zbiornikiem.

Ale to zawsze? Wydech przelotowy?
Też czasami coś strzeli porządnie, ale jakoś się tym nie przejmuje.

Nie to nie z wydechu to coś jakby przepustnica, albo pływak, nie znam sie aż tak a motocykl dopiero poznaje, to taki puk z okolicy znajdującej się pomiedzy cylindrami, zawsze, wydech przelotowy

Słyszysz to na zgaszonym moto?

nie
tylko na odpalonym.

Jeżeli tylko na odpalonym to na pewno nie jest to przepustnica, a na pewno nie pływak

ten uśmiech nie wróży nic dobrego

Pytanko: jak jest długość linek gazu do wtryskowej SV650S? Porównywalna z gaźnikową Ską?

Macie jakiś patent na dodatkowe uszczelnienie fajki w przednim cylindrze? Ostatnio zdjąłem fajkę żeby dostać się do świecy i trochę tam brudno...

Rollgaz jest nieco inny, w gaźnikowej rollgaz jest zintegrowany z prawym przełącznikiem i linki wychodzą w dół, we wtryskowej jest oddzielnie i linki wychodzą w górę, więc pewnie i długość się trochę różni. Kolejna sprawa, że w gaźniku linki były przymocowane z prawej strony przepustnicy, we wtryskowej SV (650 i 1000) z lewej strony. Jak potrzebujesz jakichś linek na wymiar, to w Pruszkowie jest magik, który dorabia za półdarmo, ul. Torfowa 19. Do rudego dorobił mi linki gazu za 50zł, jeszcze mam 5cm dłuższe względem oryginału i z dodatkową regulacją luzu na obu linkach

Potrzebuję zmienić rollgaz na taki jak we wtryskowej - potrzeba puszczenia linek górą bo na gixerowskich cliponach linki będą zawadzały o owiewkę. Po prostu umieszczę oddzielny rollgaz przy przełącznikach tym samym zakrywając dziurę po starym rollgazie. Orientuję się, że kołowrotek z linkami we wtryskowej SV jest po przeciwnej stronie przepustnic, ale może to nie sprawi problemu...

No to śmiało bym przeszczepiał cały rollgaz z linkami, najwyżej będą minimalnie za długie, ale to nie problem A może od razu przełożyć od R6, żeby mniej machać nadgarstkiem?

Czyli linki od SV i rollgaz z obudową od R6? Niech tak będzie!

EDIT: a może gixerowski rollgaz?

W swoim obecnym mam dwa pierścienie - lekki obrót i już full gaz

No właśnie, co z tym przeszczepem rolgazu z R1? Ponoć to dobry mod i coraz bardziej się do niego przekonuję. Pytanie tylko, czy za cenę krótszego skoku nie płaci się mniejszą precyzją w operowaniu przepustnicami? No i co warto przeszczepić: sam rolgaz z gumą na niej - pasuje to do oryginalnej obudowy gaźnikowej sv? Średnica jest pewnie taka sama w R1 i w sv (skoro średnica kierownicy jest identyczna), to może i gumę da radę przełożyć na sam rolgaz z R1?