szybkie pytanie

obstawiam ze zaznaczony wężyk służy do synchronizacji gaźników pytanie tylko czy w normalnej eksploatacji te wężyki mają być zaślepione czy otwarte zaznaczam ze u mnie jest otwarty po zaślepieniu na rozgrzanym silniku jest problem z wchodzeniem na obroty

Jeżeli to faktycznie wężyk od synchro to prowadzi z drugiej strony do króćca ssącego przed przepustnicą i powinien być zaślepiony w czasie używania moto w innym wypadku zasysane jest "lewe" powietrze.

takie wężyki ma na obu gaźnikach. ten widoczny na zdjęciu wpięty jest do króćca miedzy przepustnica a plastikowym deklem tak samo na gaźniku na 1 cylindrze. czy fabrycznie te węże są zaślepione czy podpięte do czegoś. zaznaczam ze moto przejeździło cały sezon w takim układzie i nie było żadnych komplikacji. jak to zaklepie to czekać mnie będzie regulacja i synchronizacja gażników

Te wężyki nie służą do synchronizacji Wszystko w porządku z Twoimi gaźnikami.

Wężyki służą do odpowietrzanie komór pływakowych, jak je zatkasz to blokujesz tym samym dostarczanie paliwa.

ok ta jedno ma z głowy. teraz czy one maja być gdzieś podpięte czy sobie tak luzem wisieć

Mają luzem wisieć. Oryginalnie jest taka mała spinka, która spina dwa węże razem i wiszą one sobie wlotem do dołu.

Zauważyliście, użytkownicy gaźników, że po jeździe na przednim kole z tych wężyków potrafi wykapywać benzyna ? Za każdym razem po przejażdżce w tej pozycji i zatrzymaniu czułem zapach benzyny i nie mogłem się domyślić skąd to się bierze aż kiedyś się przyjrzałem i to właśnie stamtąd.

Nie zauważył nikt. Jest tu kilku co ogarniają jazdę na tylnym. Na przednim jesteś chyba jedyny.

Ja latam na przednim, ale na razie nie zauważyłem tego zjawiska. Ale jak wyciągam gaźniki z silnika to po przechyleniu leci właśnie tymi wężami.

Gdzie dostanę taki gadżet jak pedał hamulca tylnego do sv1000s?

akcesoryjną kupisz np na allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=2872248924
oryginalną musisz szukać po używkach lub nowa z serwisu

no ta widziałem co pokazaliście ale chodziło mi o oryginał.

Napisz do kolegi lach7 żebyś nie szukał: memberlist.php?mode=viewprofile&u=3506
on ma sporo części do SV-ek

Dostałem ofertę z serwisu na dwa tłoki do hayabusy - 1280zł sobie życzą.

Może niepotrzebnie napinam się na nowe części, może wystarczą używane? Tłoki i tak będą pokrywane powłoką ceramiczną...

Co sądzicie?

Mierzyłeś już tuleje w bloku? Jak mieszczą się w wymiarze serwisowym to bierz używki, tylko żeby pomierzone były i trzymały wymiary bo jak z przytartego silnika to tylko na złom. Chyba że robisz szlif na pierwszy nadwymiar to wtedy używki odpadają.

Nie no, silnik jeszcze w całości, będę zabierał się za to po przyszłym sezonie...

Czyli jak rozbiorę silnik to wtedy dać tuleje do pomierzenia i dopiero wtedy decydować, tak?

Tak, przede wszystkim musisz pomierzyć czy nie ma owalizacji na tulejach i czy wymiary mieszczą się w tolerancji serwisowej. Średnicówka w łapę i wio :-)

Ok, dzięki za odpowiedź

Chce kupić podnośnik na tył poda mi ktoś rozstaw wahacza 650 '03>