A to na uszczelniaczach leje? U mnie początkowo również były mokre (tylko nie wiem od czego, bo również gumy sprayem silikonowym pokryłem)
Najczęściej leją od spodu. Chyba, że uszczelniacz ma nie ten rozmiar.

Leci z góry goleni przez uszczelniacze prawdopodobnie. Nie miałem juz czasu, zeby to wszystko raz jeszcze rozebrac. Zalane mam cale golenie i zaciski, i felgę. Nie jet to mokre jedynie, tylko olej kapie.

Obawiam się, że możesz mieć rację z uszczelniaczem, ale kupując dokładnie podałem rocznik i model. Na opakowaniu nie było informacji o pasujących modelach.

jeśli nowe ciekną to myślę, że coś poszło Ci nie tak z montażem jak powinno

Zastanawiam się co to mogło być, bo wszystko robione było na spokojnie bez pośpiechu. Sprawdziłem te uszczelniacze i jak dobrze pamiętam to założone mam właściwe "ari 102". Sam nie wiem. Kupie raz jeszcze olej rozbiorę i złoże do kupy, ale to już chyba po długim weekendzie.... Ehh a mogło być polatane na majówkę....

Zastanawia mnie tylko to, że zużyłem cały litr oleju i weszło po równo do obu lag, a poziom mam 94mm. Może ktoś ostatnio wymieniał olej i mógłby potwierdzić te wartości?

Teoretycznie zużyłeś litr bo część oleju została na ściankach opakowania. Ja zalałem wg lustra w gaźniku i też praktycznie opakowanie litrowe poszło. Coś źle poskładałeś skoro cieknie. Nowe dedykowane uszczelniacze i dobrze poskładać.

I tak chyba zrobię. Dzieki za porady.

Zalewałeś ze sprężynami?

Nie na pusto. Tak jak Bozia przykazala. Zalalem olej zgodnie z serwisowka, nastepnie sprezyna, podkladka, dystans i korek. Zakladam, ze uszkodzilem uszczelniacze przy ich wciskaniu na miejsce. Moze jutro uda mi sie kupic nowy zestaw wraz z olejem i bede dzialal. Teraz pdzymusowo mnie na Górny Śląsk wywialo.

Albo uszkodziłeś uszczelniacze olejowe, albo włożyłeś je do góry nogami, albo pierścień blokujący nie wskoczył w rowek.
Wsuwając pierścienie najlepiej wokół górnej krawędzi lagi nakleić kawałek taśmy izolacyjnej.

Udalo mi sie dostac dzisiaj nowe uszczelniacze i olej. Moze jutro bede dzialal. Wyglada na to, ze ostatnio zalozylem zle uszczelniacze. Coz taka cene placi sie za niewiedze. Zalozone mam ari 102 i one ciekna, natomias zgodnie z katalogiem powinienem zalozyc ari 047. Te pierwsze sa do SVki do 2002. Natomiast te 047 wg katalogu sa do rocznika 2006, jaki ja posiadam. Nie zmienia to faktu, ze pewnie gdzies uszkodzilem te 102ki podczas zakladania.
Dzieki za wszystkie rady, postaram sie tym razem zrobic wszystko jeszcze ostrozniej i nie spartolic po raz drugi.

chyba chodzi o simmeringi a nie pierścienie

Tak, tak. O uszczelniacze olejowe. Wszystko z pośpiechu.

Wymienione, sprawdzone, działa i nie cieknie... okazało się, że poprzednie uszczelniacze były do wersji gaźnikowej. Cóż trzeba płacić za brak wiedzy.

Po trzech tygodniach w końcu mogę złożyć zawieszenie ale niestety już nie pamiętam jak to było...
Jeżeli dobrze zrozumiałem schemat to w ten sposób ma być ułożone wszystko?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c6c ... ff639.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da0 ... 4b485.html

Dzięki za odp...

Edit:
mam już odpowiedz

http://img.edysk.pl/399463/ft9R0p0dOKRS/fxYGlpusfL7o/p

Orientuje się ktoś jak się cenowo kształtuje komplet ślizgów (nie wiem jak się to nazywa, chodzi o te przecięte miedziane(?) tulejki pokryte czymś czarnym, teflonem(?)) na lagi i golenie?

edit:
We Wrocławiu krzyknęli za sztukę 70 zł to jest komplet za 280 zł

Orientuje się ktoś ile kosztuje wymiana uszczelniaczy. Cieknie mi lewa laga. Co powinienem zakupić; z moich badań wynika ze olej do lag i uszczelniacze.
Chciałbym sam to zrobić i trochę pogrzebać przy motocyklu ale nie mam podnośnika ani wiedzy na ten temat. Jest ktoś z Trójmiasta kto może mi pomóc?

Jeżeli przeciwpyłowe masz dobre to musisz kupić te środkowe i litr oleju co wyniesie z przesyłką w granicach 80zł. Nie wiem z którego roku masz sv ale w weekend rozbierałem w gaźniku zawieszenie, zajęło mi to 2h z przerwami i przy okazji wyczyszczeniem zacisków. Tak czy siak nawet jak masz przeciwpyłowe do wymiany to czas się nie zmienia. Jak to zrobić to masz w tym temacie wszystko opisane.

Problem w tym że nie mam podnośnika. Moja SV650S 2004.

Ja za crash pady podwiesiłem. Chyba nie ma dużej różnicy w zawieszeniu. Napisz na czacie albo w dziale regionalnym bo tam najczęściej ludzie zaglądają a w trójmieście jest dużo osób które mają svki.

czy można wymienić sam olej bez uszczelniaczy ?