Bo ja wiem ... raczej przy max otwarciu i wyzszych obrotach bys mial cos nie tak ... bo motocykl by dostawal za malo powietrza .... musisz sprawdzic najpierw max obroty max otwarcie przepustnicy ... czy motocykl gladko idzie na czerwone pole a potem stroic sredni zakres iglica i sruba mieszanki..

Inkling:
Wygląda na to, że zrobiło się za ubogo.
Zaklej na próbę połowę wlotu do filtra taśmą i wtedy spróbuj. Jak się poprawi, to iglica o jeden rowek w górę. W razie potrzeby możesz jeszcze amputować po dwa zwoje ze sprężyn przepustnic suwakowych.
Ja wałki wymieniałem dawno, ale z tego co pamiętam też miałem problemy z dziurą w środkowym zakresie obrotów. Po strojeniu problem ustąpił.
Słoniu:
A jeszcze niedawno zarzekałeś się że za nic w świecie big bore'a nie zrobisz...
Tak swoją drogą ekstremalne dłubanie małej SV i tak uważam za sztukę dla sztuki.
W UK, gdzie popularne są amatorskie wyścigi w klasie mini twin ma to uzasadnienie.
Jeśli cierpisz na permanentny brak mocy poszukaj innego sprzęta.
Mam w garażu średnio zmodyfikowaną SV, seryjną VTR i prawie seryjną TLR, i muszę stwierdzić, że VTR w codziennej eksploatacji jest najprzyjemniejsza a i tak objedzie SV, jakby nie była zmodzona, natomiast TLR to już zupełnie inny świat...
Jak szukasz doznań to polecam właśnie TLR lub VTR SP01/02.

Dzięki, Arturze.
To szybkie pytanko: czy do iglic da radę się dostać bez wymontowywania gaźników? Póki co zawsze miałem gaźniki na stole, a średnio mi się chce za każdym razem je wyciągać Z tyłem na pewno nie ma problemu - do przodu po zdjęciu airboxa da radę zajrzeć i bez problemu wyregulować iglice?

Poluzuj obejmy przy kanałach ssących i gaźniki dadzą się unieść. Wtedy da rade rozebrać pierwszy gaźnik od strony membrany.

Zmiana na TLR lub VTR to krok wstecz i bezsensowne posunięcie - niewiele mocniejsze, z gorszymi hamulcami i ponad 40 kg cięższe.

I te chore spalanie w VTR

Wracam do tematu radykalnej poprawy osiągów za grosze

Pytanie odnośnie do śruby składu mieszanki: ustawienie zmieniłem z fabrycznego 2.5 na 3 wykręcenia. Słoniu pisał, że odczuwa na plus nawet różnicę ćwierci obrotu (2.75-3). U mnie albo jest to nieodczuwalne (w czasie jazdy), albo nawet skutkuje gorszym wkręcaniem się na obroty (na postoju).

Warto w ogóle bawić się składem mieszanki? A jeśli tak, to czy ma to sens bez afr? Rozumiem, Słoniu, że u Ciebie zmiana ustawienia składu mieszanki powoduje płynniejsze przechodzenie przez obroty ~3000-4000, czy inny zakres bierzesz pod uwagę?

Inkling, nie masz jeszcze przerobionego prawidłowo filtra powietrza

A u mnie co się okazało: moje kolektory to nie żaden MP Racing z niemcowni tylko prawdziwy ARROW. Tytanowy.

Wiem o filtrze Pokornie oczekuję
Gdzie sprawdziłeś wydech? Jest gdzieś nabite, tylko wcześniej tego nie zauważyłeś?
A co do obrotów: to pisząc "przejście z obrotów jałowych na niskie" masz na myśli ten przedział, o którym napisałem - ~3000-4000?

Mniej więcej ten przedział.

W spawali zniszczyli mi kolektor z tylnego cylindra bo okazało się, że to tytan i spawa się go w niższych temperaturach - przejrzałem svridera i trafiłem na gościa, który ma ten sam układ.

EDIT: sprostowanie: to nie tytan tylko stal T-304. Szczęście i nieszczęście.

Dobra to tez cos napisze z moich obserwacji itd jezeli walne jakas bombe to mnie poprawcie.
Inkling ... sruba skladu mieszanki ma wplyw na caly zakres obrotow ale laliwo jakie przez ten uklad przelatuje w gurnym zakresie obrotow ma mniejsze znaczenie bo wtedy wiecej paliwa leci przez dysze glowna...

Pozwolilem sobie naszkicowac taki wykresik za co jakie uklady sa odpowiedzialne podczas odkrecania manetki ... i tak poz 1 to dysza wolnych obrotow chyba tak sie ona nazywa....? U nas standardowo ma ona 17.5 bynajmniej ja taka mam oraz sruba regulacji mieszanki ... widac ze najwiekszy wplyw te pasmo ma od zera do 1/8 zakresu rolgazu... i tak jest .moje pomiary afr potwierdzaja ze jak sie kreci sruba mieszanki rosnie albo maleje afr na postoju albo podczas jazdy ze stalymi obrotami takimi drogowymi... wtedy manetka gazu jest odkrecona mniej wiecej 1/8 zakresu.
Gdy chcemy przyspieszyc odkrecamy .... np na 1/2 manetki wtedy podcisnieniowe przepustnice sie otwieraja i wieksze znaczenie ma tu ksztalt iglicy , jej polozenie oraz te cale gniazdo iglicy... dlatego iglice dyno jet sa zestepniowane a nie maja jednakowego stozka przez cala dlugosc...
Od 1/2 manetki zaczyna brac udzial w przyspieszaniu dysza glowna... poz 3 na moich bazgrolach...
Jak widac pasma sie na siebie nakladaja dlatego niezmiernie wazne jest zeby dobrac wszystko do siebie idealnie nie tylko dysza glowna i jazda...
Wiec z tego co narysowalem sa wnioski takie ze jak krecisz sruba mieszanki to w gurnym zakresie tez zwiekszasz...
I w pewnym momencie moze okazac sie ze aby wystroic dol i srodek .asz za bogato na gorze i musisz zmniejszyc dysze glowna lub wyciac wiecej filtr...
Drugi wniosek jaki wysunolem ostatnio to im wiecej wyciety filtr tzn im mniejsze opory przeplywu tym ciezej przy nizszych predkosciach obrotowych wykonac w gaznikach podcisnienie ktore otworzy szybciej przepustnice podcisnieniowe... stad mamy doly w srodkowych zakresach. Dlatego dyno jet stopniuje iglice itd...
Lekarstwo to sprawic zeby podcisnieniowe przepustnice otwieraly sie przy nizszym cisnieniu.... lub druga opcja stosowac iglice jak juz pisalem o zmiennym stozku....
Pierwszy sposob wciaz dusze ... mozna to osiagnac przez powiercenie otworkow w plastikowych przepustnicach z 1 mm na np 1.2 ale nie wiele wg mnie to da i tez efekt nie zauwazalny... zrobilem to .... dodatkowo wypolerowalem na wysoki polysk przepustnice plastikowe pasta tempo czy jakas inna .... lepiej chodza ale tez dupa... nastepna opcje ktora wg mnie najbardziej powinna slrawic aby przepustnice otwieraly sie przy nizszym podcisnieniu to skrocenie sprezyn... niestety motocykl moze tez wolniej schodzic z obrotow albo strzelac w wydech...
To chyba wszystkie opcje pozniej zostaje zaklejenie filtra zeby zwiekszyc opory przeplywu przez dolot a tym samym zwiekszyc podcisnienie ale to po jakego zesmy go rozwiercali. Tzn ja ze swoim k&n napewno przesadzilem w stockowym filtrze rozwierconym pewnie opory przeplywu sa wieksze...
No albo z tymi tuningowymi iglicami lrobowac sie bawic...
Przytaczajac pomiary afr nawet jak podnosilem iglice to przy naglym odkreceniu bylo w pierwszym momencie ok jak silnik nabral pary i podcisnienie roslo w gaznikach wraz ze wzrostem obrotow nagle zaczyna byc za bogato ... i motocykl zas ma kape
Ale sie nalisalem mam nadzieje ze komus sie bedzie chcialo czytac... i mam nadzieje ze zgodzicie sie z moimi doswiadczeniami ze strojeniem tak czy siak dalej krece przy gazniku i dalej chce to zestroic na tym moim filtrze powietrza wkoncu ktos takie mody robi. Jak nie dam rady to jade do gosci z dynotechu podobno koles tzn Damian stroi moiki ludzia pod wyscigi pogadam z nim sobie i poslucham co mi powie czy lepiej wrocic do stockowego filtra czy na tym dlubac dalej :p

vioox ciekawie napisane. Część tego pokrywa się z tym http://www.dynojet.com/pdf/3171.pdf możliwe, że będę się w to bawił ale jeszcze nie w chwili obecnej.

No tylko w kwesti zmiany dysz iglicy i rozwiercenia otworu w przepustnicy ... ale i tak wszystkie nastawy na wlasnych pomiarach ... szczeze lepiej dac na hamownie ... bo niekiedy roznice ciezko wyczuc ja sam nie wiem juz czy motor idzie lepiej niz seria cz nie musial bym miec seryjna svke do porownania...

No tak No właśnie z tymi obiektywnymi odczuciami to jest tak jak mówisz a latać co zmiana na hamownie to średnio mi się uśmiecha. Myślę, że się skuszę niebawem na ten zestaw. Przy K&N i przelocie wychodzą wtedy dysze 144. Pierwsze zrobię jak piszą w instrukcji a bawić się będę opcjonalnie później. Nie wiem czy ktoś się bawił u nas tymi dyszami z Dynojet'a?

Ja montowałem zestaw DynoJet w jednej svce... zamontowałem tylko iglice, dysze dokupiłem 155 i przerobiłem filtr. Chodziła bardzo dobrze, mimo, że bez wałków to fajnie się jeździło na iglicach dynojeta.

Znaczy się filtr ori tylko desnorkel? Sprawdzałeś na tych z zestawu i były za małe przy desnorkelu czy czemu dałeś większe? Największa tam jest 146 w zestawie dynojet'a a 155 to już sporo. Ja myślę, że na zwykłym K&N wystarczy max 144 lub 146 bo K&N w serii ma mniejszy przepływ niż ori desnorkel raczej. No ale to wy tutaj możecie się wypowiedzieć jako guru

Przerobiłem filtr bo chodziło o jak największą moc. A przerobiony seryjny filtr potrzebuje dysz 155.

To spoko, dzięki za info Jak się pobawię z dynojet'em to dam znać. Chociaż przyznaję, że na max mocy mi nie zależy. Wystarczy tylko trochę lepiej niż jest teraz W każdym razie czytam i podziwiam co działacie tutaj w temacie

Poczekaj poczekaj, przejedziesz się dobrze zestrojoną svałką po modzie wałkowym to będziesz chciał mieć taką

Nie mówię że nie ale póki co nie mam czyją a moją powolutku sobie modzę dopiero