ale to jest syntetyk czy pół ??bo gps to chyba pól jest. a ten repsol???

Po co kolejny temat. Syf się zrobi.
5100 to półsyntetyk. A jeśli dobrze ci się jeżdzi na nim to chyba bez sensu zmieniać.

Ile ludzi - tyle odpowiedzi

1. Spełniający wymagania klasy lepkości zalecaną przez producenta (10W40)
2. Spełniający wymagania klasy jakości zalecaną przez producenta (SG SH)
3. Spełniający wymagania JASO MA (chyba chodzi o parametry pracy mokrego sprzęgła)
4. W miarę świeży (np nie 5 cio letni)
5. Oryginalny w sensie niepodrobiony

Boszzz nie rozumiem tego brandzlowania się nad olejami...

Miałem Castrol - jeździł
Miałem motul - jeździł

Różnice - żadnych widocznych. Tyle.

Niedawno zalałem silnik Castrolem Power1 Racing 10w-50, generalnie nie mam żadnych zastrzeżeń, jednakże biegi lepiej wchodzą albo ja się poprostu nauczyłem dobrze je zmieniać

To raczej kwestia świeżego oleju

Polecam lotos syntetic 5w40. Jeżdżę na takim już od 20 tys km i sprawuje się doskonale a i cena atrakcyjna.

Za drugie 20kkm daj recenzje.
I jak ze sprzęgłem i biegami??
Łatwo wchodzą i czy masz porównanie do jakiegoś motula/castrola??

A to lotos robi jakiś olej motocyklowy czy samochodowym zalewasz? Bo jeśli to drugie, to już pewnie możesz szukać nowych tarcz sprzęgła

Panowie, szybkie pytanie Co sądzicie o tej aukcji? W sklepie w którym się zaopatruję mają ten olej za 160zł! Tu mam z filtrem za 140! Komentarze ma ok.. Jak myślicie, brać? To nie podróbka?

http://allegro.pl/motul-5100-filtr-olej ... 52267.html

Ja bym brał bo ceny są mocno rozbieżne a twój sklep nalicza sobie po prostu dużą marże. Jeśli ktoś będzie go podrabiał to wcale nie musi być on wcale tani żeby zbytnio nie rzucał się w oczy.

A ten: http://allegro.pl/olej-motul-5100-ester ... 01629.html to masz pewność, że nie podrabiany

Kozik powiem tak marza czasem wcale nie musi byc duza, pracujac w sklepie moto juz zauwazylem kilkukrotnie ze ceny na allegro potrafia byc nizsze niz ceny zakupu niektórych sklepów.... tak samo jest z oponami nie wiem jak to sie dzieje. marze sa naprawde niskie w motocyklówce, chyba ze jest sie importerem, ale róznice tych marz jak wiadomo jest ogromne
kilka osob na forum pracowało lub nadal pracuje w branzy i moze potwierzdzic moje slowa

Lotos zwykly samochodowy. zajrzalem do serwisowki i wlalem olej spelniajacy wymagania tam wymienione. sprzeglo od dwoch lat
chodzi bez zarzutu i jego praca nie zmienila sie na tym oleju. jak za 4 lata tarcze sie zuzyja, to z pewnoscia bedzie to wina zlego oleju :-) Ogromna zmiana na plus byla za to w pracy skrzyni biegow, w lekkosci pracy dzwigni. Wczesniej wlany byl motul polsyntetyk. wiec jak ktos chce przeplacac niech leje motula a jak ktos chce zeby mu moto dobrze chodzilo, polecam lotos synt. takie moje prywatne zdanie, za ktore pewnie milosnicy markowych olejow zaraz mnie tu zlinczuja :-)
p.s. przepraszam za brak pl znakow, taka mam klawiature

Nie chodzi o markę oleju, ale o jego przeznaczenie. Oprócz parametrów lepkościowych charakteryzujących dany typ oleju, którymi Ty się sugerowałeś, oleje samochodowe mają jeszcze często dodatki, jak by to ująć, zwiększające poślizg. Wszystko ok, jeśli ten olej pracuje w samochodzie, bo smaruje tam tylko układ korbowo-tłokowy i układ rozrządu. U nas dodatkowo w oleju pływa sprzęgło i tu jest problem. Ja też w którymś tam starym motocyklu, który żłopał olej jak dwusuw, lałem olej samochodowy z czystej oszczędności. Ale niestety skończyło się to ślizgającym sprzęgłem i to bardzo szybko. Może akurat Twój lotos nie ma żadnych dodatków i zwyczajnie miałeś farta wybierając ten konkretny olej, ale generalnie nie kombinowałbym z zalewaniem oleju samochodowego do motocykla

http://sklep.scigacz.pl/olej-silnikowy- ... 54_111_114
Za 119zł z pewnego żródła.

O jaka miła cena Chyba nic się nie stanie jeżeli zaleję teraz silnik półsyntetykiem skoro poprzedni właściciel jeździł na pełnym syntetyku?

Wybierając typ oleju nie sugerowałem się głównie, jak sugerujesz, parametrami lepkościowymi, lecz klasą jakościową wg API, podaną w serwisówce, cytuję "API SF or SG". Dla mnie serwisówka to świętość, a ta podaje tylko tą normę dla oleju.
Jeśli chodzi o dodatki o których mówisz, to tu się zgadzam. Niektóre oleje samochodowe zawierają modyfikatory tarcia np nieorganiczne związki molibdenu, i takie nie nadają się do stosowania w układach ze sprzęgłem mokrym. Oleje zawierające takie dodatki mają jednak to wyraźnie zaznaczone w swojej specyfikacji wraz z adnotacją by nie stosować ich w sprzęgłach mokrych. Takiego oleju do SVki wlać bym nie śmiał, natomiast typowe syntetyki jak najbardziej lać można czego mój silnik jest najlepszym przykładem.

Zaopatruje się u nich regularnie.
Wiem, że mają problemy z zaopatrzeniem, bo bardzo szybko im schodzi. Tyle, że ja jeżdżę tam osobiście i rezerwuję wcześniej telefonicznie, z wysyłką nie powinno być problemów

Racja, szybko im schodzi towar, dlatego już pod koniec stycznia już zamówiłem.
Jednak kurier zakośił mi filtr oleju
Panowie ze sklepu wysłali mi zadarmo nowy filtr po przesłaniu protokołu.

Witam.
Tak czytam i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Otóż w tym sezonie zrobiłem już ponad 1000 km i musiałem
walnąć dolewkę oleju, dość sporo bo 600 ml.
Moto trochę pałowałem a oliwa to castrol gps 10-40.
Motocykl sv 650s 2001, przebieg 26000
Pytanie , co można zrobić by suka tak nie żarła oliwy?
Czy ktoś miał podobnie i co zrobił z tym fantem?

może uszczelniacze zaworowe lub pierścionki.
W airboxie nie masz czasem oleju?