Cześć.
Temat trochę kontrowersyjny albo wręcz niedorzeczny.
Jednak zawsze musi być jakieś "ALE".

Mianowicie mój bak puszcza paliwo u dołu na "szwach" jest 'zaklejony' jakimś tworzywem jednak po tygodniu potrafiło się z niego wylać 1,5 l paliwa!
Czytałem o spawaniu, o lutowaniu i
Może gdybym miał gdzieś jakąś dziurkę to bym to zlutował ale w tych miejscach brrrrry.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c2822.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5051b.html

Pomyślałem kupować "nowy" 300 zł za używany bak niewiadomego pochodzenia.

Ale zaraz kumpel jeździ aprilia rs50 i ma on bak z tworzywa (plastik) !
Może by dorobić coś takiego do SV ?
Tylko gdzie?
I za ile?

Oto jest pytanie. Aczkolwiek koncepcja kusząca.

Brak problemów z rdzą do końca świata.

przy glebie zakładając że będzie dość niefartowna możesz nie mieć zbiornika więc nawet jak dla moto nic to do domu może będziesz musiał pchać

Jankoś tyle razy co ta apka leżała i to w różny sposób a bak się ledwo rysował co prawda najgorszy ślizg zaliczyła przy 80km/h bo max 120 leci ale i tak sądzę, że z dobrego tworzywa nie bd wiele słabszy od metalu. Tylko pytani kto taki zbiornik wykona. Muszę poszukać jakiejś firmy która robi owiewki. I pewnie bd potrzebować zbiornika na wzór...

W grę wchodzą tylko kompozyty - zbiornik z maty aramidowej i węglowej, samą matę aramidową ciężko jest uszkodzić, co dopiero kompozyt.

BuchuOEM, nie masz gumowej przekładki między ramą i bakiem, to raz, a dwa że ona również izoluje elektrycznie...

Bak jest przykręcony metalowymi śrubami do ramy od przodu, wisi na metalowym zawiasie od tyłu, więc z tą izolacją bym nie szalał

Widziałem kiedyś na SVrider jak ktoś w domowym zaciszu ulepił bak z włókna węglowego. Na podstawie oryginalnego baku zrobił formy z gipsu, wygładził, a w formach powstały już górna i dolna część baku z carbony i żywicy. Wyszło rewelacyjnie Roboty kupa i umiejętności też trzeba mieć. Albo zgłosić się do firmy, np. carbon4all@o2.pl - facet robi maski samochodowe, osłony do motocykli enduro, no przeróżne duperele z carbony i kevlaru. Ciekawe ile by kosztował taki zbiornik

hmmm u mnie przy główce ramy są dwa gumowe kołnierze i śruba nie ma styku z bakiem

z rysunku ten zawias tez jest izolowany gumowymi elementami
http://images.cmsnl.com/img/partslists/ ... 4_5c82.gif

Oto odpowiedź na Twoje pytanie:
"Gas tanks should always be rubber mounted, or face the consequences of gas leaks."

http://cyrilhuzeblog.com/2011/06/19/gas ... er-mounts/

lasooch własnie napisałem na podany od cb link czekam na odpowiedź.
Jak coś bd wiedział dam znać.

Witam
Zrobic sie da :-)
Koszty nie beda niestety male - w gre wchodzi carbon laczony z aramidem (kevlar) , sam carbon bedzie za malo wytrzymaly
Trzeba zrobic 2 albo 3 formy - to sie okaze jak zobacze zbiornik na zywo
Wiec koszt wykonania zbiornika bedzie w okolicach 3,5 - 4tys
Trzeba bedzie "zniszczyc" orginalny bak, zeby zabrac z niego caly srodek typu kranik, plywak, odpowietrznik itp., dokupic nowy wlew paliwa - tzn. mozna jakis ladny bak do zdjecia formy (bedzie bez skazy do zwrotu ) i drugi powypadkowy do wybebeszenia

Acha ... gdybys mial jeszcze jakiegos chetnego na bak to cena by spadla bo koszty budowy form by sie rozlozyly

Tomek
501 481 559

Oto odpowiedź. centa trochę przerażająca

No, a jakiej kwoty się spodziewałeś? 500 zł? Daj spokój, to jest droga zabawa...

Patrząc na ceny prostej "masówki" typu błotniki itp. to wcale drogo cię nie policzył

Żeby tak pogadać z chińczykami to byłoby tanio a tak połowa wartości moto

Powiem szczerze liczyłem na 1,5k max ale tu formę trzeba wykonać. Jak pisał potem bd taniej. I dobry materiał, lekki, wytrzymały. Ale niestety poza moim zasięgiem. Gdyby ktoś jednak chciał. Macie konkrety. Jak się ma motocykl za kilkanascie tysięcy można się bawić.

Carry ma kontakt z jakimś Chińczykiem, co rzeźbi w carbonie. Ostatnio robił jakieś detale do gixa, właśnie ze wzoru wysłanego z Polski. Może to byłaby tańsza opcja?

lasooch Piszesz poważnie?
Jeśli tak warto spróbować...



A tu ostatni mail, który otrzymałem:
No niestety cena jest dosyc wysoka ze wzgledu na to, ze roboty przy tym jest jednak duzo i od jakosci wykonania moze zalezec zdrowie a nawet zycie użytkownika
Jedynie, zeby troche zejsc z ceny mozna kilka warstw carbonu zastapic wloknem szklanym - bedzie troche ciezszy i troche mniej wytrzymaly ale nadal bezpieczny - niestety to obnizy nam cene calego projektu jedynie o kilka stowek

pozdrawiam i jakbys znalazl chetnych lub potrzebowal cos do motoru to pisz
Tomek

Najlepiej napisz do Carrego, to będziesz znał szczegóły Chociaż jakiejś drastycznej różnicy cenowej bym się nie spodziewał...

dla mnie to przerost formy nad treścią

Popieram Kozika a do tego nie założysz na taki zbiornik tank baga.Niby szczegół ale wg.mnie ważny

Siema,

Generalnie mam gdzies kontakt z fabryka carbonu, te elementy ktore ja dostalem maja juz na stanie bo maja formy i sa na 5+. Mozna do nich wyslac elementy i dorobia forme i wszystko ale trzeba oplacic u nich wykonanie formy co oplaca sie ale przy perspektywie wiekszego zamowienia raczej a przynajumniej kilku sztuk. Ogolem ja polecam takei rozwiazanei ale chyba nei do baku... ja wzialem jakies pierolki i wyszlo super:)