Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
Lukasz89
rowerzysta
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 20:41 Posty: 25
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
|
Dziurka w tylniej oponie
Hej wszyskim,
Niestety, ale znów znalazłem się w nieciekawej sytuacji. Zauważyłem, że w mojej tylnej oponce siedzi całkiem spory wkręt. Coś nie mam szczęścia, najpierw łańcuch, potem to koło.
Obecnie nadal latam powolutku na motorze po mieści. Dopóki wkręt sobie siedzi powietrze nie uchodzi. Znaczy się coś tam uszło, ale już dalej nie uchodzi, albo przynajmniej nie w szybkim tempie. Stał sobie dwa dni, przejechał z 40km od złapania wkręta i nadal powietrze jest. I teraz pytanie dla osób z doświadczeniem w podobnej sprawie. Czy waszym zdaniem moto przeleci 500km z tym wkrętem. Oczywiście co chwila zatrzymywałbym się, sprawdzał powietrze i dopompowywał w razie potrzeby. Boję się tylko, że ten wkręt się bardzo obrusza podczas takiej wyprawy i powietrze ujdzie momentalnie. Wystaje on z opony i jak koło się kręci no to musi zahaczać o asfalt.
Jak bardzo ryzykowna jest taka podróż. Nie chciałbym, żeby strzeliło w trakcie jazdy i żebym sobie narobił dodatkowej biedy. Jestem świadomy stanu, nie jechałbym więcej niż 80 km/h. Czy może zdarzyć się coś poważnego?
Najprościej byłoby wymienić, ale koszt wymiany to 1/5 motocykla. Za najtańszą oponę z wymianą, chcą 1400zł. Z kolei jak wezmę swoją oponkę, za samą wymianę zażyczą sobie ok. 400-500zł, dodatkowo oponę muszę przetransportować ok 100zł i kupić, nowa ok 400zł. Kurczę nie siedzę bardzo na pieniążkach i nie jestem bardzo czasowy.
Sprawa jest o tyle nieciekawa, że obecna opona jest w całkiem niezłym stanie (tak troszkę więcej niż połowa życia). Czytałem, że ze względów bezpieczeństwa nie powinno się wulkanizować.
Jakieś sugestie jak rozwiązać tą sprawę? Kompletnie nie wiem co mam zrobić.
|
5 cze 2013, o 16:00 |
|
|
trovao
SV Rider
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 09:21 Posty: 637 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR 750 K6
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
To czy przejedziesz czy nie to Tobie nikt z fusów nie wywróży. Możesz przejechać cała drogę, a może po 5 km zejść wiekszość powietrza. Jak to wylko wkręt to wulkanizować. Jesłi będzie to zrobione w profesionalny sposób to nie ma o co sie martwić. Osobiście znam cale stada ludzi którzy jeżdza na wulkanizowanych oponach. Nie wiem co to za kwote te 1400 zl Ci ktoś wymyślił Cena za wymianę też kosmos Chyba że tak sie ASO ceni
_________________ Suzuki SV650S K5
Ostatnio edytowano 5 cze 2013, o 16:14 przez trovao, łącznie edytowano 2 razy
|
5 cze 2013, o 16:13 |
|
|
Pedros
Łowca
Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10 Posty: 2859 Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Jedź do wulkanizatora, to ci to zakołkuje i powinieneś spokojnie zjeździć oponę, ja na "kołku" długo przejeździłem.
_________________ JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE
|
5 cze 2013, o 16:13 |
|
|
mroowkojad
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:28 Posty: 727 Lokalizacja: Ursynów pod Warszawą
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n 2001
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
kup na stacji benzynowej tak zwane koło zapasowe w spraju - postępuj zgodnie z instrukcją i powinno ci całkiem dobrze uszczelnić oponę. Tylko wkręta broń boże nie usuwaj. A jeśli chodzi o wystający łeb wkręta, to po kilkudziesięciu kilometrach powinien się zetrzeć.
_________________ Żółty Giant Yukon k4 -> Żółta SV650 N k1
|
5 cze 2013, o 16:14 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
O ile pamiętam, to Łukasz jest za granicą, więc takie ceny są możliwe. Wulkanizator też może sobie policzyć ostro. Ale ja bym zakołkował i w Polsce wymienił - taką kołkowaną też za kilkadziesiąt złotych powinieneś sprzedać.
|
5 cze 2013, o 16:20 |
|
|
Pedros
Łowca
Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10 Posty: 2859 Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
ja chętnie przyjmę/odkupię
_________________ JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE
|
5 cze 2013, o 16:25 |
|
|
Lukasz89
rowerzysta
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 20:41 Posty: 25
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Tak, aktualnie studjuję w Sztokholmie i ceny mają kosmiczne, a warsztat wydawał się raczej malutki. Dzwoniłem do kilku i ten się okazał najtańszy. Dodatkowo poprosiłem kolegę, który mówi po tamtejszym języku, żeby sprawdził czy nie próbują mnie naciągnąć i dostał ten sam cennik.
Boję się, że zakołkowanie też mnie drogo wyjdzie, gdyż w warsztacie za samo zdjęcie i założenie powiedzieli właśnie te 400zł, jeśli będzie wszystko bezproblemowo.
Zastanawiam się czy nie uda się przejechać z tym wkrętem tak jak jest, tylko ewentualnie kupić ten spray. Z kolei jak wpuszczę ten spray no to niektórzy mówią, że opona już się bardzo nie nadaję bo problem z jej wyczyszczeniem.
Pedros, jak zdecyduje się sprzedać/wyrzucić to będę miał ciebie na uwadze
|
5 cze 2013, o 16:42 |
|
|
Pedros
Łowca
Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10 Posty: 2859 Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: Perła - Smerf
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
to może rozważ zakup opony w Polsce i transport do siebie? Koło chyba sam dasz radę zdjąć...
_________________ JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE
|
5 cze 2013, o 16:49 |
|
|
Lukasz89
rowerzysta
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 20:41 Posty: 25
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Problem jest, że nie mam do tego za bardzo narzędzi, a i centralna stopka by się przydała
|
5 cze 2013, o 17:08 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Poszukaj szwedzkiego forum motocyklistów, na pewno znajdzie się w okolicy ktoś, kto Ci pomoże, a i angielski zrozumieją
|
5 cze 2013, o 17:26 |
|
|
Lukasz89
rowerzysta
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 20:41 Posty: 25
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
To jest w sumie dobra sugestia, chociaż szczerze mówiąc to troszkę na ten zakup koła i transport nie mam czasu. Za 3 dni przenoszę się w inne miejsce na południe Szwecji i chciałbym tam zabrać motocykl, a z tamtego miejsca później do promu mam tylko 100km. Prom mam już zakupiony za 2tyg.
Wiem, że nikt nie będzie w stanie powiedzieć na 100% czy dam radę dojechać na takiej oponie czy nie. Chodzi o to, że najchętniej ze względu na brak czasu, a do tego kasy bym się wybrał motocyklem w takim stanie w jakim jest. Tylko nie wiem czy to nie jest bardzo głupi pomysł, i czy może to być bardzo niebezpieczne? Jeśli uważacie, że ten pomysł nie ma sensu to pewnie będę musiał jakoś przerezerwować prom i pomyśleć o zostaniu dłużej i wymianie opony.
|
5 cze 2013, o 17:37 |
|
|
trovao
SV Rider
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 09:21 Posty: 637 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSXR 750 K6
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
No to jedz i kontroluj często ciśnienie, jak nie bedziesz dzidować nic złego sie nie stanie.
_________________ Suzuki SV650S K5
|
5 cze 2013, o 17:58 |
|
|
Lukasz89
rowerzysta
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 20:41 Posty: 25
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2007
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Ok. Dzieki. To w zasadzie chciałem usłyszeć. Nie będę przesadzał, prędkość ograniczę do ok 80 km/h. Chciałem się upewnić czy nie wyzwiecie mnie od samobójców itp, bo w sumie nie wiedziałem na ile taka jazda jest niebezpieczna
|
5 cze 2013, o 18:09 |
|
|
Slawuch
SV Rider
Dołączył(a): 19 sie 2011, o 08:13 Posty: 463
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650 k2 2002
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
|
5 cze 2013, o 18:22 |
|
|
Shifty
motorowerzysta
Dołączył(a): 10 cze 2011, o 22:42 Posty: 52
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2000
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Powiem Ci ja miałem taką sytuację: kupiłem oponę leżakowaną, po dwóch tygodniach zaczęło mi notorycznie spadać ciśnienie w kole, powiedzmy trzymało się jakiś tydzień, ja byłem młody i głupi ( to było rok temu ) i jeździłem z tą oponą i po 200 km/h się zdarzyło, i na torze dwa razy, podnóżki poprzycierałem, a opona dalej tak samo powoli traciła ciśnienie. W końcu miałem dość ciągłego pompowania, wymieniałem koło z przodu, to powiedziałem gościowi, żeby zerknął też na tył, zdjął koło, włożył do wody i oczywiście co - pęcherzyki powietrza. Miałem dwa druciki, w sumie to jedno to był mały gwoździk, wbity pod kątem w dodatku. Udałem się do naprawdę dobrego fachowca, bo załatwił sprawę kołkami oraz doradził żeby w ogóle oponę wymienić, że nie powinienem raczej na takiej jeździć. Oczywiście jeżdżę do tej pory, byłem nawet kolejne 2 razy na torze koło musiałem tylko raz dopompować po zimie o 0,3 bara bodajże Także polecam kołek o ile przez fachowca jest to zrobione, a jeżeli musisz jechać, to bardzo ostrożnie, ja bym tych 60 nawet nie przekraczał, tak na wszelki wypadek, bo to nie gra komputerowa no i licz z możliwością, że będziesz musiał wzywać lawetę, oby nie powodzenia
|
5 cze 2013, o 19:14 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2808 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Jak kupiłem motocykl na przedniej oponie był kołek wulkanizacyjny czy jak go tam nazywają z tyłu po zdjęciu opony okazało się, że miałem 2 druty wbite (wewnątrz opony wystawały ok 2-3 cm!!) Przejechałem niecały tysiać km z takim zestawem i czasami j.w zdarzały się głupie pomysły i prędkości troche większe niż przewiduje prawo.
Wątek był już chyba poruszany na forum, te preparaty to o ile pamiętam reagują z oponą i po czasie nadaje się ona jedynie na śmietnik, a wulkanizator potrafi sprawić, żę opona jeszcze trroche wytrzyma.
|
5 cze 2013, o 19:27 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Widziałem takie zestawy do własnoręcznej naprawy. Szydło, kołek i klej. Naprawę wykonuje się wg załączonej instrukcji, bez zdejmowania koła.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
5 cze 2013, o 19:43 |
|
|
Macro
motorowerzysta
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 15:53 Posty: 55 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s K6
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Sądzę że zakołkowanie opony nawet za granicą nie powinno być drogie. Ja kołkowałem w Polsce za 15zł i trzyma bez problemu już drugi sezon.
|
5 cze 2013, o 22:28 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Tez kiedys kołkowałem po wkręcie. Zero problemów.
_________________ 675
|
5 cze 2013, o 22:50 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Dziurka w tylniej oponie
Lukasz89, w każdym szwedzkim sklepie motocyklowym powinieneś bez problemu kupić zestaw do samodzielnej naprawy opon. U nas kosztuje to 50-100zł, tam pewnie więcej, ale to nadal lepiej niż za nową oponę. Możesz też kupić w Polsce czy w Niemczech w Louisie i niech wyślą Ci kurierem, wysyłka małej paczki z Polski to raptem kilkadziesiąt złotych. Swoją drogą ja bym pewnie jechał powoli dalej z tym wkrętem i po prostu sprawdzał co jakiś czas ciśnienie. Większe przebiegi zdarzało się robić z dziurawą oponą w samochodzie czy motocyklu, bo akurat nie było możliwości czy czasu, by podjechać do wulkanizatora... Slawuch, mój znajomy jest dystrybutorem SLIME, w bezdętkowych bardzo sobie chwali ten wynalazek.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
5 cze 2013, o 22:54 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|